tag:blogger.com,1999:blog-6019341574059982272024-03-05T12:33:46.008-08:00Zwyczajny blog.Pisany przez zwyczajną dziewczynę~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.comBlogger25125tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-11908537941321590402015-08-01T14:24:00.000-07:002015-08-01T14:24:00.119-07:00Dlaczego chcę kupić sobie ludzkie narządy - czyli szafowa wariacja chciejlisty~Witam chciejlistowo~!<br />
Z dumą mogę oznajmić, że moja <a href="http://waniliowa-kokarda.blogspot.com/2014/11/moja-bardzo-osobista-chciejlista-czyli.html">pierwsza chciejlista</a> została całkowicie odhaczona~!<br />
Taka lista to jednak przydatna rzecz - tak, to jakoś nigdy nie mogłam się zmobilizować, by odłożyć pieniądze; a teraz, mija ledwo pół roku od napisania jej, a ja już jestem w posiadaniu wszystkich jej pozycji~! Udało mi się zdobyć wszystkie rzeczy, włącznie z nowym pokojem i lustrzanką (*^▽^*)<br />
Dlatego licząc, że uda mi się powtórzyć swój sukces, przedstawiam swojej chciejlisty część drugą, na której znalazły się głównie ubrania, buty i dodatki c:<br />
<br />
Więc czas odpowiedzieć na pytanie,<br />
<h2 style="text-align: center;">
Dlaczego chcę kupić sobie ludzkie narządy - czyli szafowa wariacja chciejlisty~</h2>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<h4 style="text-align: center;">
1. Creppersy</h4>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/proxy/AVvXsEgemiZPwpu8UOL31FbG-QklSkibFvSRViT0Xm3hfHqEA4PSDX6IVAW9MyM0oIIlh0FtUHZGhVypqyaeQgNXD_vUFcQ6CgrQG-l-7udWWSxBlIZ1YxOHmLYCRvxjLdz-ZzVNAHpityKR3Mj4lYFxHBKL-z0=" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://i.pinger.pl/pgr311/08d54c1a000a48fa4fe83235" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Tak szczerze, to pokochałam je dopiero niedawno. </div>
<div style="text-align: center;">
Nie wiem dokładnie dlaczego, ale na pewno nie była to "miłość od pierwszego wejrzenia" x3</div>
<div style="text-align: center;">
Najpierw wcale mi się nie podobały, a z czasem zaczęłam coraz bardziej się do nich przekonywać. </div>
<div style="text-align: center;">
Teraz uważam, że są po prostu świetne~! (Szczególnie te na platformach c: )</div>
<br />
<h4 style="text-align: center;">
2. Nerka</h4>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://art-madam.pl/zdjecie/nerka-saszetka-sowa-bezowa-wyjatkowa,kgjdrcylqwqycqjy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://art-madam.pl/zdjecie/nerka-saszetka-sowa-bezowa-wyjatkowa,kgjdrcylqwqycqjy.jpg" height="266" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
No bo przecież komu nie przyda się dodatkowa nereczka~? ;3</div>
<div style="text-align: center;">
Ja na pewno nie pogardzę c: A już na pewno nie taką uroczą, jak ta ze zdjęcia. </div>
<div style="text-align: center;">
Nerka jest raczej o wiele bezpieczniejsza niż plecak, który ciągle jest poza zasięgiem wzroku. Taka saszetka byłaby dla mnie niezwykle przydatna, zwłaszcza w trakcie moich szalonych wypraw na konwenty, koncerty i inne takie, bo wszystkie najważniejsze rzeczy miałabym "pod ręką". </div>
<br />
<br />
<h2 style="text-align: center;">
3.Plecak kostka</h2>
<div style="text-align: center;">
<img src="http://bp-militaria.pl/images/kostkaplecak.jpg" height="300" width="400" /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Kolejna rzecz, której nazwa kojarzy mi się z ludzkim ciałem ~(*≧▽≦)~</div>
<div style="text-align: center;">
Już od dawna marzy mi się własna kostka - była na mojej chciejliście już tak długo, </div>
<div style="text-align: center;">
że o niej zapomniałam x3 </div>
<div style="text-align: center;">
Może to do mnie nie podobne, ale bardzo podoba mi się ten "metalowy" styl,<br />
a taki plecak byłby dla mnie w sam raz~!</div>
<br />
<h2 style="text-align: center;">
4.Torba 2D</h2>
<div style="text-align: center;">
<img src="http://okonakulture.pl/wp-content/uploads/2012/05/2d_cartoon_handbag.jpg" height="400" width="400" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Ponieważ uwielbiam być w posiadaniu dziwnych i wymyślnych, niepopularnych przedmiotów, odkąd tylko zobaczyłam ją na konwentowym-magnificonowym stoisku, wiedziałam, że muszę ją mieć~! Naprawdę wygląda jak żywcem wyciągnięta z komiksu ~(///*w*///)~ Jednak cena 179 zł nie zbyt mnie zachęciła, zwłaszcza, że na cały konwent miałam przeznaczone 150 zł ;-;<br />
Z żalem wróciłam do domu, a wizje torby prześladowały mnie do czasu, gdy pomyślałam nieco i po prostu poszukałam jej w internecie. Jak się okazało, nie jest ona aż tak droga, a za konwentową cenę mogę kupić sobie takie dwie. Taniej niż w internecie to już chyba nie znajdę, więc nie pozostaje mi nic innego, niż zbieranie pieniążków~!</div>
<br />
<h2 style="text-align: center;">
5.Japoński mundurek</h2>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.halloween-colored-contacts.com/wp-content/uploads/2015/06/font-b-Japanese-b-font-school-uniform-pleated-dress-uniforms-class-student-uniforms-temptation-navy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.halloween-colored-contacts.com/wp-content/uploads/2015/06/font-b-Japanese-b-font-school-uniform-pleated-dress-uniforms-class-student-uniforms-temptation-navy.jpg" height="370" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Muszę sobie w końcu jakiś sprawić. No bo jak można być prawilnym fanem mango i animu bez takiego mundurka? .-. Poza tym, po prostu bardzo mi się podobają.(~ '3')~ Może nawet kiedyś pokuszę się o uszycie sobie takiego cudeńka? Nie wygląda na trudny ;3</div>
<br />
<h2 style="text-align: center;">
6. Slip on</h2>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://cdn2.sarenza.net/static/_img/productsV4/0000005927/HD_0000005927_109813_09.jpg?201308251722" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://cdn2.sarenza.net/static/_img/productsV4/0000005927/HD_0000005927_109813_09.jpg?201308251722" height="266" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Oczywiście nie muszą być oryginalne, ponieważ zdecydowanie za szybko mi się nudzą i za szybko niszczę wszystkie butki ;-; Poluję na nie od dłuższego czasu na różnych targach, straganach, sklepach i stoiskach, ale nigdzie nie mogę znaleźć ładnego koloru ani mojego rozmiaru \(>.<')/ Czy już nigdy nie spotkam czarno-białych slip on'ów w rozmiarze 37~? .-. Jak wiadomo, nadzieja umiera ostatnia, więc ciągle szukam i poszukuję tej jedynej pary...<br />
<br />
★☆★☆★<br />
<br />
PS. Piszę tą notkę na tablecie, siedząc na plaży w Mielnie, proszę, wybaczcie mi literówki ;_;<br />
Jak wrócę z wakacji, pojawię się z jakąś fajną notką c;</div>
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2Fi.pinger.pl%2Fpgr311%2F08d54c1a000a48fa4fe83235&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/proxy/AVvXsEgemiZPwpu8UOL31FbG-QklSkibFvSRViT0Xm3hfHqEA4PSDX6IVAW9MyM0oIIlh0FtUHZGhVypqyaeQgNXD_vUFcQ6CgrQG-l-7udWWSxBlIZ1YxOHmLYCRvxjLdz-ZzVNAHpityKR3Mj4lYFxHBKL-z0=" -->~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-10383030861959264932015-07-23T16:03:00.002-07:002015-07-29T13:11:20.791-07:00Wróciłam spod namiotów~!<br />
<div>
Wracam na bloga :3 </div>
<div>
Nowa notka już w weekend (któryś).</div>
~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-33605631514138769912015-07-05T10:10:00.002-07:002015-07-05T16:53:07.973-07:00Jak biedak radzi sobie w świecie kospleju , czyli dlaczego bieda jest matką pomysłów - czyt. jak samodzielnie i TANIO zrobić elfie uszy~<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
Witam magicznie~!<br />
Czy was ten upał dobija równie mocno co mnie? ;-; Nic mi się już nie chce przez ten skwar .-.<br />
Nie wiem jakim cudem udało mi się naskrobać ten post - wykrzesałam z siebie chyba już wszystkie resztki chęci i motywacji... >,< Nie mam pojęcia, jak radzić sobie z tym ciepłem, więc leżę plackiem i przewracam się z boku na bok '3'<br />
~~~~</div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
Już od jakiegoś czasu marzy mi się cosplay <a href="http://img1.wikia.nocookie.net/__cb20141013223544/leagueoflegends/images/3/3d/Janna_OriginalLoading_old.jpg">Janny z Lidż of legends</a>. Ponieważ aktualnie jestem zadłużona (czyt. nie wypłacę się do końca życia) szukam jak najtańszych sposobów by go wykonać .-. Postanowiłam zacząć od uszu, jednakże gdy zaczęłam szukać gotowych, lateksowych protez, wujek google pokazał mi jedynie kosmiczne - jak dla biedaka, którym de facto jestem - ceny. Trochę rozmyślałam nad tańszą alternatywą i coś tam wymyśliłam >w< Po wielu próbach i błędach, finalnie udało mi się uzyskać zadowalający mnie efekt :3 Jako, że ja to ja, postanowiłam podzielić się z wami moim pomysłem c:</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
To moje rozwiązanie na problem,</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<h2 style="text-align: center;">
Jak zrobić elfie uszy~?</h2>
<h4>
Krótki tutorial~</h4>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuLJ3pPte2-jG1tollhUAMU5pD8kJP_ZCfqhjcVAnAOYaYLcNEXXoYZJAmXbSNcNGzPHC8Cnz504COLIPNordO6_EL_4UzOTLK60S_DbAn8E1nOtJaBlmX6chGchnG5oX8jJfOu9woKu8/s1600/2015-06-22+11.54.58.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuLJ3pPte2-jG1tollhUAMU5pD8kJP_ZCfqhjcVAnAOYaYLcNEXXoYZJAmXbSNcNGzPHC8Cnz504COLIPNordO6_EL_4UzOTLK60S_DbAn8E1nOtJaBlmX6chGchnG5oX8jJfOu9woKu8/s400/2015-06-22+11.54.58.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
Potrzebne będą farbki, pędzle, wikol (polecam ten marki Vicol xD), folia aluminiowa, chusteczki higieniczne i dużo cierpliwości. Od razu zaznaczę, że uszy są raczej nietrwałe, ze względu na materiały z jakich zostały wykonane, ale jeśli tylko nie będziesz w nich walczyć, a potrzebujesz je tylko okazjonalnie (np. do zdjęć), to powinny dać radę c:<br />
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zaczynamy od wycięcia dwóch jednakowych"prostokąto-trójkątów" z folii aluminiowej. Najlepiej jakby były nieco większe niż planowany rozmiar uszu. Kawałki nakładamy na siebie i delikatnie przyginamy boki. Powtarzamy jeszcze raz to samo.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8gyKqY3AiBbWnb7l3UeQPD0fqmPkg6NWQx5DLZgTwdZgAv94b9t8yVIAg1mc6VuemXUCRGc4GgDB7anfu7_jTcffz5-o5eBSZiOUaezcAyu89DS8yUbY_zK64-7tbuOpV37yonUlQnMI/s1600/udzy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="251" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8gyKqY3AiBbWnb7l3UeQPD0fqmPkg6NWQx5DLZgTwdZgAv94b9t8yVIAg1mc6VuemXUCRGc4GgDB7anfu7_jTcffz5-o5eBSZiOUaezcAyu89DS8yUbY_zK64-7tbuOpV37yonUlQnMI/s400/udzy.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W miejscu, gdzie nie przygięliśmy boków, powinna powstać taka jakby "kieszonka". Poszerzamy ją delikatnie palcami i wsuwamy na własne ucho. Dopasowujemy folię, by prawdziwe ucho weszło w nią jak najgłębiej i formujemy pożądany kształt. Ja moje uszka formowałam na swoim chłopaku, jest to o wiele wygodniejsze, gdy robi się to na kimś x3 Trzeba tylko znaleźć kogoś, kto ma podobne uszy xD </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTZCRVk1OGws9N8CdUdn9vkSuy9TdAkH9qcekWvvb4suS-7qVjBW9IPG32KEN8p4bRefZmcDCFtKPCmWcc1ezTy3LUn9EMVb7iEtoFke7-akuYtD-fYDFStAn2Bk2gWeFspjudnI7AZ8Y/s1600/2015-06-22+11.51.02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTZCRVk1OGws9N8CdUdn9vkSuy9TdAkH9qcekWvvb4suS-7qVjBW9IPG32KEN8p4bRefZmcDCFtKPCmWcc1ezTy3LUn9EMVb7iEtoFke7-akuYtD-fYDFStAn2Bk2gWeFspjudnI7AZ8Y/s400/2015-06-22+11.51.02.jpg" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Może się zdarzyć, że nasze uszy będą za długie, by nakładka mogła je utrzymać. Ja wymyśliłam tylko jeden sposób jak temu zaradzić, ale niestety nada się on tylko, jeśli włosy naszej postaci przykryją początek ucha :/</div>
<div style="text-align: center;">
Z tym sposobem mamy pewność, że ucho nam nie spadnie. </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikKp2B_jJrLdUBZ-vKHI4Ix6VkRp_qmpBMNnY3E-csbTTqrCA0q4y6RtfXRSZGfEwiJC3yQxAdbvdMqLFV6-idQVrYS3aQQSDTcuPgDqpK1RS_DKlCd17wZ0R-4bIcyRHA_bKy_by4BWY/s1600/2015-06-22+11.51.50.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikKp2B_jJrLdUBZ-vKHI4Ix6VkRp_qmpBMNnY3E-csbTTqrCA0q4y6RtfXRSZGfEwiJC3yQxAdbvdMqLFV6-idQVrYS3aQQSDTcuPgDqpK1RS_DKlCd17wZ0R-4bIcyRHA_bKy_by4BWY/s400/2015-06-22+11.51.50.jpg" width="300" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Gdy uformowaliśmy już ucho, pora na podarcie chusteczek na mniejsze strzępki. To moja ulubiona część, bo uwielbiam niszczyć x3 Jeśli chusteczki mają warstwy, należy je rozdzielić. </div>
<div style="text-align: center;">
Gotowe? Czas teraz na mój ukochany wikol~! x3 Rozprowadzamy cieniutką warstwę na całej powierzchni ucha (oczywiście, nie naszego prawdziwego xD) i naklejamy strzępki chusteczek. Myślę, że jedna warstwa spokojnie wystarczy - pamiętajcie, że im więcej warstw, tym cięższe staje się uszko .-.</div>
<div style="text-align: center;">
Ja dodatkowo zrobiłam tą taką fałdkę, jaką ma ucho. Po prostu zrolowałam niewielką ilość chusteczki, pokryłam wikolem i przykleiłam w odpowiednim miejscu. Mogłam zrobić ich więcej, ale moje uszka i tak są to połowy przykryte przez wiga.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCoj6iYhIHIeyQlUNU914U4LfRwFHgwjjkxNq7HjTInDcnu5-OEJClFkofG-k9EVonm320DUMad2yRjGzW8JCPfmNDbIXDZ4S3-GBpRnXPUQJPhAxP2RTgY9AqnyhtnwLwhXdzsdQMTE0/s1600/2015-06-22+11.53.40.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCoj6iYhIHIeyQlUNU914U4LfRwFHgwjjkxNq7HjTInDcnu5-OEJClFkofG-k9EVonm320DUMad2yRjGzW8JCPfmNDbIXDZ4S3-GBpRnXPUQJPhAxP2RTgY9AqnyhtnwLwhXdzsdQMTE0/s320/2015-06-22+11.53.40.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMCYUtqCDMr97xCguevTuDXBai3-JTkEOQA9dP9XfOwEF8XrgkTxTRACd_LsGCKb9WxUFq8761e1t4N3T-nYMdH-8TCPMkxBTCCE9vsggqfZz-fvg0VDxPpXvE6MBQsx-v2-iJRKR4LVI/s1600/2015-06-22+11.52.46.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMCYUtqCDMr97xCguevTuDXBai3-JTkEOQA9dP9XfOwEF8XrgkTxTRACd_LsGCKb9WxUFq8761e1t4N3T-nYMdH-8TCPMkxBTCCE9vsggqfZz-fvg0VDxPpXvE6MBQsx-v2-iJRKR4LVI/s320/2015-06-22+11.52.46.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivOypLp20XHdKqC79qCBKNYo4Juf1Cs3s7KQn-iuHOOnpXJiSCLUfwtDRukqa50Ipih87teu4rMCwPa7qDapYoFc_S0uqEOqR0p_dXayYifCzawf1MHikNFVcdOurFpqHKLo6rO-1gHjY/s1600/2015-06-22+11.53.11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivOypLp20XHdKqC79qCBKNYo4Juf1Cs3s7KQn-iuHOOnpXJiSCLUfwtDRukqa50Ipih87teu4rMCwPa7qDapYoFc_S0uqEOqR0p_dXayYifCzawf1MHikNFVcdOurFpqHKLo6rO-1gHjY/s320/2015-06-22+11.53.11.jpg" width="240" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Gdy wikol wyschnie, pora na malowanie~! Wystarczy tyko odpowiednio dobrać kolorek i pokryć nimi uszko. Ja dodatkowo rozrobiłam kilka odcieni i użyłam ich w zagłębieniach, by nadać im trójwymiarowości.</div>
<div style="text-align: center;">
Ponieważ u mnie miejsce łączenia się elfich uszu z prawdziwymi będzie przykryte, nie malowałam ich do końca - jednak leń wziął nade mną górę x3</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjguMluPpAFKnEHQ-PH62_B46Dnh50b2KABJDJfJxbOfswG55ZvXjJCeVw4V6QWV6PabJ7HHlIQHSLIqZSgOrN_FbkukmmipHNLLxWWnW_2ROiCRMspLPE8XSJBACgO-Os-PSD67VpzoNo/s1600/2015-06-22+15.23.03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjguMluPpAFKnEHQ-PH62_B46Dnh50b2KABJDJfJxbOfswG55ZvXjJCeVw4V6QWV6PabJ7HHlIQHSLIqZSgOrN_FbkukmmipHNLLxWWnW_2ROiCRMspLPE8XSJBACgO-Os-PSD67VpzoNo/s640/2015-06-22+15.23.03.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhekEF3PXJbHj3yhzZj50n2cQi53LX0_4Kn0FJb5dd8t92oeHwHqy69JDVam9ojjvV77er99GEF6i5ciiy2-WAWWlL7JYYBdtEjE_Ram6Qu7xF6zWU020ExmGwoGWa4zoLMSOR8uPp-PiY/s1600/2015-06-22+15.22.55.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhekEF3PXJbHj3yhzZj50n2cQi53LX0_4Kn0FJb5dd8t92oeHwHqy69JDVam9ojjvV77er99GEF6i5ciiy2-WAWWlL7JYYBdtEjE_Ram6Qu7xF6zWU020ExmGwoGWa4zoLMSOR8uPp-PiY/s640/2015-06-22+15.22.55.jpg" width="480" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h2>
Końcowy efekt:</h2>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhod20nX6q1CImsjY2bwcp9MJd7khytv1Rq6VnFGdfQtvWNJISe6lpWqgWbjepgb2xdQGjKUcS6cjkGLvpTSSgoEUXwhc89AnWpxaN6tvrYY6wGfm8YHfmO3KNpyhEiZoQi39JvXkRIXDM/s1600/2015-06-22+11.56.37.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhod20nX6q1CImsjY2bwcp9MJd7khytv1Rq6VnFGdfQtvWNJISe6lpWqgWbjepgb2xdQGjKUcS6cjkGLvpTSSgoEUXwhc89AnWpxaN6tvrYY6wGfm8YHfmO3KNpyhEiZoQi39JvXkRIXDM/s640/2015-06-22+11.56.37.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxGaE7tv-UHEl5mJV9CN3NHP5OK3bhWZLkf4E81pkXTUBvsnUQOmNbUNsMoqi1eZlweZ9iJkJofXuaZR5hy-oHxqQ06OP5cKxZYFb3cWgZP7AbSvB7R-i8WMl7Ee6KM4tiJcC2fHBqm3U/s1600/2015-06-22+15.29.19.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxGaE7tv-UHEl5mJV9CN3NHP5OK3bhWZLkf4E81pkXTUBvsnUQOmNbUNsMoqi1eZlweZ9iJkJofXuaZR5hy-oHxqQ06OP5cKxZYFb3cWgZP7AbSvB7R-i8WMl7Ee6KM4tiJcC2fHBqm3U/s640/2015-06-22+15.29.19.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJecNK-iuGgjWGE7rIzI786Zadg8-n64XElYlFCi94OAhGV8YdwEgqkmKIaQZKjDIWKQ0RujgNzBf_ySXZqSHezVb8jo_KfisbSqrNHG0hWu5zSMMgabSKq85y8q0Vuolp4T6MMwLrpuE/s1600/2015-06-22+15.28.42.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJecNK-iuGgjWGE7rIzI786Zadg8-n64XElYlFCi94OAhGV8YdwEgqkmKIaQZKjDIWKQ0RujgNzBf_ySXZqSHezVb8jo_KfisbSqrNHG0hWu5zSMMgabSKq85y8q0Vuolp4T6MMwLrpuE/s640/2015-06-22+15.28.42.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1W-RweOLg0j6CgVeX_A74YOOkVTsbsnBQTWrNfpaNombVV6HlBJIH1qu0XE4cRDDjvmFPMi64BpMZBZpnySq68rf8TfHzGFu6lY0Ex_jv6uuKh0LnurDz-WZ6XP4psHyM4fRdCQgd780/s1600/2015-06-22+15.28.18.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1W-RweOLg0j6CgVeX_A74YOOkVTsbsnBQTWrNfpaNombVV6HlBJIH1qu0XE4cRDDjvmFPMi64BpMZBZpnySq68rf8TfHzGFu6lY0Ex_jv6uuKh0LnurDz-WZ6XP4psHyM4fRdCQgd780/s640/2015-06-22+15.28.18.jpg" width="480" /></a></div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlstpZKqqyGtGAuoFBB1LbyBmxzj4_JHXtm7W2Wost45G_CqmC0dItTyUVcBf2CsjsC9kyNUoOL13uJmy_18Y0qRN5TKZV6McBC9T4BNp_7vmZjYiNFDMWHQF0XdoSR1QYmT43UHWdNOM/s1600/Snapchat-5850999303989454886.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlstpZKqqyGtGAuoFBB1LbyBmxzj4_JHXtm7W2Wost45G_CqmC0dItTyUVcBf2CsjsC9kyNUoOL13uJmy_18Y0qRN5TKZV6McBC9T4BNp_7vmZjYiNFDMWHQF0XdoSR1QYmT43UHWdNOM/s640/Snapchat-5850999303989454886.jpg" width="375" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivpoYxpgavVwl91CzlTCwmDK3CIwWrAT7CGSszTDOTJXCag3HZvfZlrECjS2_wjkJzIpiVHMhTpbCWGoEGWhV6psL759hj3ol9dOhv8U-W-wYmh9RQHLJy_EmG49kcZm1cnmlHGYW8Il0/s1600/Snapchat-6211922729326254851.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivpoYxpgavVwl91CzlTCwmDK3CIwWrAT7CGSszTDOTJXCag3HZvfZlrECjS2_wjkJzIpiVHMhTpbCWGoEGWhV6psL759hj3ol9dOhv8U-W-wYmh9RQHLJy_EmG49kcZm1cnmlHGYW8Il0/s640/Snapchat-6211922729326254851.jpg" width="374" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLprUtsFKfsOx1vI_IZVOTsC5LeheZ9zvL8PYDoBUBIjt3FFITGvXTGHAxhCvO7P7Jz-7uwY2ooE8JFvz47Cc4IYuHxlNdB4umkrUHYACX-cAW0yRCZWWj0n1FcAGj0yWsq2dACNVPHT4/s1600/Snapchat-7081516807625819184.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLprUtsFKfsOx1vI_IZVOTsC5LeheZ9zvL8PYDoBUBIjt3FFITGvXTGHAxhCvO7P7Jz-7uwY2ooE8JFvz47Cc4IYuHxlNdB4umkrUHYACX-cAW0yRCZWWj0n1FcAGj0yWsq2dACNVPHT4/s640/Snapchat-7081516807625819184.jpg" width="374" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Serdecznie dziękuję mojej kuzynce i mojemu chłopakowi za pomoc~! <3~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-41221444607588748102015-06-27T08:58:00.004-07:002015-06-30T16:01:51.193-07:00Porcelanowa historia - czyli dlaczego jestem jednak literacką porażką~Witam słonecznie~!<div>Co prawda, moje powitanie nie jest adekwatne do tego, co mamy za oknami (chociaż powoli się fozjaśnia), ale HALO!<br>
Nareszcie mamy wakacje~! ✿ヾ╲(。◕‿◕。)╱✿ </div><div>Strasznie się cieszę, bo w końcu mam trochę czasu dla siebie, moich przyjaciół i kosplejów. Dla mnie, początek wakacji oznacza także początek gotowania obiadów. Nawet lubię to robić, zwłaszcza, gdy ktoś mi pomaga c;</div><div><br>Wybieracie się gdzieś na wakacje? Bo ja tak x3 Najpierw, razem z moim stadem (w którym pełnię rolę samca alfa x3) wybieramy się w połowie lipca w góry. Mamy zamiar spać w namiotach♥ Później jadę z rodzicami nad polskie morze i na jakąś duńską wyspę °3° </div><div>Już nie mogę się doczekać~! ~(♡○♡)~</div><div><br></div><div>★☆★</div><div><br>
Nie mam pojęcia dlaczego, ale po raz kolejny wzięłam udział w konkursie literackim. Chyba nigdy nie dotrze do mnie, że jestem literacką porażką, a to jedno wyróżnienie to trafiło mi się przez przypadek .-. No cóż, podobno człowiek uczy się na błędach, ale to najwyraźniej nie działa w moim przypadku i prawdopodobnie ciągle będę pisać opowiadania i wierszyki c:<br>
<br>
Inspiracją do napisania tego opowiadania, było odkrycie przeze mnie w odmętach internetu tzw. "dolfie", czyli baaaardzo ślicznych (ale strasznie drogich ;_;) laleczek. One są świetne~!</div><div><br></div><div>Drodzy ludzie, koty, bluszcze,</div><div>Poniżej prezentuje moje konkursowe opowiadanie, a jest takie króciutkie, bo limit znaków był ;_; </div><div><br>
<br>
<div style="text-align: center;">
<img height="400" src="http://mymangawonderland.blox.pl/resource/268850_184377448288758_1313892_n_large.jpg" width="266"></div>
<div style="text-align: center;">
<img height="400" src="https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/9d/0e/2f/9d0e2fcb4e0d06d7f25d8ca5d963e1f5.jpg" width="268"></div>
<div style="text-align: center;">
<img height="400" src="https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/2a/cd/78/2acd7897afb336b43df360b2140b41d3.jpg" width="265"></div>
<br>
<h2 style="text-align: center;">
"Porcelanowa historia"</h2>
<br>
Czerwcowe słoneczne promienie delikatnie rozświetlały wnętrze niewielkiego sklepiku. W powietrzu unosił się subtelny zapach wanilii, której laseczki leżały porozrzucane na sklepikowej ladzie.<br>
Na każdej z drewnianych półek, w równych rzędach, poukładane były zabawki - od niewielkich ołowianych żołnierzyków, przez bączki, aż do ogromnych pluszowych misiów. Wszystkie zabawki były równie piękne i wspaniałe, jednak kiedy ktoś wchodził do sklepiku, na początku nie zwracał na nie uwagi, wręcz porażony zjawiskowością jednej z nich.<br>
<i>Jest sobie lalka. </i><br>
Była prześliczna - mlecznobiała, najlepsza porcelana, która w promieniach wydawała się jeszcze bardziej krucha i delikatna; złote, kręcone kosmyki, które okalały jej twarzyczkę, były miękkie jak puch; malutki, zgrabny nosek i te ogromne czarne oczy - dwie szklane kuleczki, które spoglądały na resztę zabawek, sprawiały że wyglądała przepięknie, a zarazem tajemniczo i przerażająco. Jej biało-kremowa koronkowa suknia dopełniała wrażenie wyższości bijące od lalki.<br>
Sklepikarz celowo nie stawiał jej na półce, obok innych zabawek - postawił ją na honorowym miejscu - na podstawce, tuż przy kasie, gdzie była bardzo dobrze widoczna. <br>
Wieczorami, gdy właściciel był już w domu, spoglądała spod długich, ciemnych rzęs na inne zabawki. Patrzyła z pogardą i wyższością. Była przekonana, że jest lepsza niż one. W końcu, tylko ona była na honorowym miejscu, i nawet jeśli ludzie podziwiali inne zabawki, ostatecznie i tak powracali, by zachwycać się jej pięknem. Lalka w duchu śmiała się z przeciętności współtowarzyszy i tylko wyżej zadzierała swój malutki nosek. </div><div>Sklep odwiedzało wielu klientów.<br>
Jednakże lalka ciągle stała na swoim miejscu.</div><div><i>Jest sobie<b> tylko</b> lalka.</i><br>
Jednak czas płynął.<br>
Czerwcowe słońce ustąpiło miejsca jesiennym deszczom, a te z kolei grudniowym zamieciom. Wszystko dookoła się zmieniało, tylko nie ona. Jedynie jej kremowo-biała suknia zszarzała. Lepkie ręce słodkiej nędzy powolutku obłapiały porcelanowe ciało.<br>
Nadchodziły święta.<br>
Wszyscy jej współtowarzysze już dawno trafili do nowych właścicieli, tylko nie ona. Ona ciągle stała na honorowym miejscu, z dumną twarzą, ciągle wmawiając sobie, że żadne z tych dzieci na nią nie zasługuje. Chociaż cichy krzyk rozpaczy chciał wyrwać się z jej porcelanowych piersi, lalka uparcie trwała w swoich złudnych przekonaniach.<br>
<i>Była sobie lalka.</i><br>
Mijały kolejne lata, sukienka coraz bardziej szarzała. Ona ciągle czekała. Rozpaczliwie wyczekiwała na nowego właściciela. Lalka spokorniała i była gotowa zrobić wszystko.<br>
Zorientowała się, że część zabawek znajduje szybciej nowy dom niż pozostałe. Zauważyła, że wszystkie z nich są uszkodzone.<br>
W jej porcelanowej główce zrodził się szalony pomysł.<br>
<i>Jest sobie lalka. </i><br>
Wietrzny, ale ciepły jesienny dzień.<br>
Klient, nie zamknął drzwi, a sklepikarz wyszedł zapalić cygaro. Lalka postanowiła wykorzystać okazję. Chociaż jej porcelanowe serce drżało ze strachu, zacisnęła swoje szklane oczy i zrobiła pół kroku w przód. Tyle wystarczyło, by zaalarmowany hałasem sprzedawca przybiegł sprawdzić co się stało. Kiedy zobaczył najcenniejszą zabawkę w całym sklepie, leżącą na podłodze wśród białych odłamków, jedna wielka słona łza spłynęła po jego twarzy. Lalka też miała ochotę płakać, krzyczeć. Ale była tylko lalką, więc nie zrobiła nic. Bolało ją każde, pęknięcie, każda szczelina, jednak ciągle wierzyła, że to poświęcenie było niezbędne, by znaleźć dom.<br>
<i>Była sobie lalka.</i><br>
Jakiś czas później lalka leżała przy ogromnym kuble na śmieci.<br>
Sklepikarz posklejał ją, jednak szrama biegnąca wzdłuż lewej piersi była zbyt wyrazista. W dodatku ta szara, zakurzona, zniszczona sukienka. Lalka siedziała i żałowała tego, co zrobiła. Nie samego upadku, ale tego, jak traktowała inne zabawki. Siedziała, chociaż miała ochotę płakać i krzyczeć. Ale była tylko lalką, więc nie zrobiła nic. Zamknęła swoje ogromne czarne oczy i czekała na swój koniec.<br>
<br></div><div><br></div><div><br></div><div>[Co by za smutno nie było, macie happy end x3]</div><div><br></div><div><br>
Nagle poczuła jak drobniutkie ciepłe dłonie obejmują ją szczelnie i jak ktoś ją przytula. Otworzyła ze zdziwnienia ogromne oczy i zauważyła małą, brudną zaniedbaną dziewczynkę. Kiedyś na pewno wzdrygnęła by się z obrzydzeniem, teraz jednak przymrużyła oczy ze szczęścia i delikatnie odwzajemniła uścisk. Dziewczynka uśmiechnęła się szeroko i wzięła lalkę ze sobą.<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br>
<br></div>~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-12081407186272337862015-06-18T05:05:00.001-07:002015-06-24T14:06:32.675-07:00Nie ma to jak refleks szachisty, no cóż, lenistwo dopada każdego - czyli dosyć spóźniona notka o IEMach~<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;">
</div>
<br />
Witam serdecznie'~!<br />
O jeny, jeny... Trochę głupio pisać notkę z marca w czerwcu... XD Strasznie mi przykro, że ostatnimi czasy tak zaniedbałam bloga. Tyle mnie tu nie było, że blog już zarosnął kurzem ;-;<br />
Wstyd mi się tu już w ogóle pokazywać... ;-; Musicie mi wybaczyć, ale na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że od czasu ostatniej notki, naprawdę wiele się u mnie działo. A nawet więcej niż wiele - mój pierwszy cosplay został zaprezentowany szerszemu gronu, wzięłam udział w konkursie, założyłam własne stado, zostałam samcem alfa, moja przyjaciółka obraziła się na mnie bez sensownego powodu, zdobyłam pierwszą nagrodę w konkursie projektowania ubioru scenicznego, miałam tymczasową pracę,byłam na konwencie, miałam totalny remont pokoju i nawet znalazłam chłopaka. No, wybaczcie mi moją nieobecność, ale jak dzieją się takie rzeczy, to naprawdę nie mam głowy do myślenia o blogu .-.<br />
W dodatku, liceum to już nie są żarty - tutaj trzeba naprawdę ciężko pracować ;-; Ostatnie miesiące naprawdę były dla mnie czasem ogromnej harówki, ale opłacało się - udało mi się uzyskać średnią równą 5,5~! Nie ukrywam, że jestem zszokowana, ale jak widać ciężka praca popłaca c:<br />
Teraz na szczęście idą wakacje, więc mam nadzieję, że znajdę więcej czasu dla Waniliowej Kokardy :3<br />
Złapało mnie poIEMowe lenistwo. Mam takie nieskromne poczucie, że zrobiłam coś dobrze i nie mam ochoty robić kolejnego cosplayu, bo boję się, że wyjdzie o wiele gorzej niż Jinx. Oj, rozleniwiłam się i to bardzo... Do tego stopnia, że moje "cosplayowe pudełko" poszło na strych ;-; Mam tylko nadzieję, że mój Leń wkrótce sobie pójdzie~!<br />
<br />
<h4>
A tymczasem czas na rozpoczęcie omawiania głównego tematu tej notki, czyli o moim udziale w Intel Extreme Masters słów kilka.</h4>
<br />
<br />
<h3>
Dzień pierwszy</h3>
<br />
W noc przed pierwszym dniem spałam 4,5 godziny. Ha, nie zgadniecie czemu. Nie martwcie się, powiem wam. Otóż, na zrobienie cosplayu miałam cały rok, ale większość stroju powstało w ostatnią noc przed IEMami. Z pomocą kilku przyjaciół, ale głównie Kondrada, który został ze mną do końca, uwinęliśmy się ze wszystkim do 24. Gdyby nie on, pewnie w ogóle bym nie spała ;-;<br />
Rano musiałam wstać o 4;30, by zdążyć na autobus, który odjeżdżał koło godziny 5:40. Szybko wszystko spakowałam (włącznie z peruką, którą dowiozłam do Spodka w wiaderku po chomiczym żarciu) - zmieściłam cały swój strój w jednym plecaku, ale to chyba nie wyczyn, jeśli chodzi o strój Jinx, która ma właściwie tylko stanik i spodenki x3<br />
Kiedy już się spakowałam, postanowiłam ubrać różowe soczewki, żeby nie męczyć się z nimi później - były to moje pierwsze soczewczany i zakładanie ich zabierało mi co najmniej 15 minut. Zanim się za to wzięłam, przyszedł L:iściasty. Mimo, że trochę się stresowałam jak tak siedział na wannie i starał się ze mnie nie śmiać, to pierwsza z nich znalazła się na moim oku bez żadnego problemu; bo już po kilku minutach. Problem pojawił się później, kiedy ubrałam drugą. Momentalnie całe oko zaczęło mi łzawić i niemiłosiernie kłuć i boleć. Nie powiem, przeraziłam się wtedy BARDZO, bo na te IEMy czekałam cały rok, by wyjść w cosplayu, a tu soczewki za 100 zł robią mi taką przykrą niespodziankę. Tak jak wspominałam, były to moje pierwsze soczewy i oczywiście przed ich założeniem naczytałam się o jakichś niebezpiecznych bakteriach i bodajże amebie, która żywi się ludzką gałką oczną ;-; Wtedy naprawdę wierzyłam, że muszę od razu je ściągnąć, by nie uszkodzić sobie oczu jeszcze bardziej (przypominam - jestem prawdziwym kretem .-.). Chciałam to zrobić, ale popatrzyłam w lustro i zobaczyłam, że... TEJ SOCZEWKI NIE MA! Od razu pomyślałam, że mi wypadła i Kondrad zaczął szukać jej po podłodze. Ja w tym czasie ciągle przeglądałam się w lustrze, bo ciągle coś mnie uwierało. W pewnym momencie ta felerna soczewka wróciła na swoje miejsce - nie spadła na ziemię, tak jak sądziłam; ona była po prostu pod moją powieką~! ;-; Mimo to, ciągle mnie bolało. Ściągnęłam ją z oka i uważnie się jej przyjrzałam. To co zobaczyłam, spowodowało, że zaczęłam się śmiać - ona była po prostu wygięta w drugą stronę~! x3 Szybko ją odgięłam i problem zniknął.<br />
Podróż autobusem odbyła się bez zbędnych "atrakcji" - tak szczerze, to niewiele z niej pamiętam, bo na wpół spałam .-. Wiem tylko tyle, że w autobusie dołączyła do nas Kazia - cosplayerka Annie.<br />
Pod Spodkiem byliśmy przed siódmą, ale kolejka i tak była spora - staliśmy co prawda w pierwszym zawijasie (koło Toi-toi, no cóż...), ale kilka minut później utworzyły się za nami co najmniej dwa podobne. Pogoda nie dopisała, więc przez pięć kolejnych godzin staliśmy w trójkę pod parasolem i grzaliśmy się nawzajem tuląc się i chuchając na siebie x3 No i ciągle musieliśmy pozostawać czujni, by nikt nie zniszczył naszych rekwizytów - mojej Rybeńki, czy kasikowego koszyczka.<br />
Troszeczkę po jedenastej staliśmy już w środku Spodka - przemarznięci, głodni, zmęczeni, ale przeszczęśliwi - że udało nam się wejść "tak szybko" c: Ja i Kazia dodatkowo denerwowałyśmy się, ale jednocześnie byłyśmy podekscytowane jak wypadną i jak zostaną odebrane nasze kostiumy.<br />
Jako że obie nie dostałyśmy się do oficjalnego konkursu, nie miałyśmy wydzielonych żadnych przebieralni. Mam więc nadzieję, że żaden niepełnosprawny nie obraził się, że zajęłam jego łazienkę na 10 minut (te łazienki są większe niż normalne, co jest dużym plusem, jeśli w kilka chwil musisz stać się świrniętą psychopatką xD).<br />
Już ucharakteryzowane, umalowane i przebrane ruszyłyśmy odnieść kurtki na dół, do szatni. Droga co prawda nie była długa, bo to ledwie kilka metrów, ale pokonałyśmy je w ponad pół godziny. Już od samych drzwi łazienki, ludzie otaczali nas, by zrobić sobie z nami zdjęcie. To było cudowne uczucie~! C:<br />
To jest właśnie to, za co kocham cosplay i przebieranie się. "Po cywilu" jestem raczej osobą, która unika bycia w centrum zainteresowania; nie lubię się wyróżniać. Kiedy ubieram perukę, kostium i mam makijaż, cała nieśmiałość znika, po prostu przestaję być Weroniką, a staję się kosplejowaną postacią, a. bycie "fejmem" z którym każdy chce zdjęcie, zaczyna sprawiać mi radość c: Może to trochę próżne, ale jeśli zrobiliście kiedyś jakiś cosplay, to wiecie o czym mówię :3 A jeśli nie zrobiliście, to gorąco zachęcam - nie czekajcie, tylko szykujcie się na IEM 2016~! c:<br />
Ogólnie większość czasu spędziłam na przechadzaniu się po Spodku na zasadzie - dwa kroki, tysiąc zdjęć; dwa kroki, pół tysiąca, itd. Stosunkowo dużo czasu spędziliśmy na grze w "światełka", gdzie na dużej metalowej konstrukcji obręczy umieszczonych było mega dużo światełek, które zapalały się w różnych momentach i ogólnie chodziło, który z graczy ma lepszy refleks i kto naciśnie pierwszy. Kondrad okazał się bogiem tej gry - nie przegrał ani razu, a zagrał chyba z 20 kolejek~! Co prawda, rozwalił przy tym palca,brudząc wszystko krwią. Wygrałby pewnie i następne 20 rund, ale nie byliśmy jeszcze wszędzie, a ja miałam za niedługo autobus powrotny - tego dnia byłam jeszcze w teatrze w Krakowie x3.<br />
Poszliśmy na Salę Kongresową. Okazało się, że jest tam konkurs cosplay. Zapisałyśmy się z Kazią i czekałyśmy, bo do rozpoczęcia zostało jeszcze trochę czasu. Konkurs miał odbywać się na stoisku Benq, gdzie akurat Gimper prowadził konkurencję polegającą na tym, że ten kto głośniej wrzaśnie dostanie nagrodę. Stałam sobie z boczku, Kazia z Liściem rozmawiali obok. Nagle ktoś stanął za mną i zaczął się mnie o coś wypytywać - "o co chodzi, kur*a, że tak wrzeszczą", "czy tych ludzi nie poje*ało" i takie tam. Jako że nienawidzę jeśli ktoś klnie, postanowiłam totalnie zlać tego człowieka, nawet nie odwracając się w jego stronę i tylko odburkując coś zdawkowo. Koleś odpuścił i postanowił sobie pójść, a ja z ciekawości odwróciłam się, bo coś dziwnie znajomy był mi ten głos.<br />
No cóż...<br />
Zlałam Człowieka-Wargę.<br />
Tak, tego od <a href="https://www.youtube.com/user/programzdupy">"Z dupy".</a><br />
Nie żebym znała wszystkie zduppingi na pamięć, nie skąd. ;-;<br />
Oj tam, no trudno.<br />
<br />
Sam konkurs był nieco dziwny, praktycznie bez żadnych reguł - nie miałam pojęcia co można wygrać, kto jest w jury, kiedy ogłoszenie wyników, do kiedy trwa - krótko mówiąc - nic. Ale i tak cieszyłam się, że zaprezentuję swój kostium. Wychodziłam jako trzecia uczestniczka i jako jedynej przypadł mi przywilej wyrzucenia koszulki w stronę publiczności. Celowałam prosto w ręce Kondrada, no ale rzucałam lewą ręką, i no... Starałam się, okej? x3<br />
Po konkursie pojechałam z Kazią do domu, bo ja musiałam jechać do teatru (nie zdążyłam zmyć dokładnie wszystkich tatuaży i no cóż... powiedzmy że ludzie dziwnie na mnie patrzyli ._. )<br />
Tak upłynął mi dzień pierwszy.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="http://1.bp.blogspot.com/-a6189qPK6ik/VVCa0OD-SsI/AAAAAAAAOgU/xWzcmmBoK7Q/w251-h418-no/11.05.2015%2B-%2B1" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-a6189qPK6ik/VVCa0OD-SsI/AAAAAAAAOgU/xWzcmmBoK7Q/w251-h418-no/11.05.2015%2B-%2B1" width="384" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Pierwszy dzień, godzina 5 rano.<br />
Mój chłopak, który wtedy moim chłopakiem nie był,<br />
ale mimo wszystko mi pomagał - przez wszystkie 3 dni<br />
nosił Rybeńkę, za co jestem mu ogromnie wdzięczna~ <3</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/11039251_869870116391897_2155359436977173642_n.jpg?oh=3686cd0548e6176aca29348d3314555b&oe=55C66020&__gda__=1439180696_7abc79775f73167f83e771c00518cd04" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/11039251_869870116391897_2155359436977173642_n.jpg?oh=3686cd0548e6176aca29348d3314555b&oe=55C66020&__gda__=1439180696_7abc79775f73167f83e771c00518cd04" width="384" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Spotkałam się również z Madlencią - jedną z najsłynniejszych Jinx w Polsce~</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWpsds4zvwewheL0De2l087K-Ouz-1Ey0ZSH4k-gUYw3xOI2-MnoFhSJksctBIRqtVqimmZ1MEm0LrzxRcVxlSAfZrKSMrtZkbJpIxhJB2wyp9noP5_zH-QYhNL6Jr9y8tNgKepfwicM0/s1600/20150313_143000.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWpsds4zvwewheL0De2l087K-Ouz-1Ey0ZSH4k-gUYw3xOI2-MnoFhSJksctBIRqtVqimmZ1MEm0LrzxRcVxlSAfZrKSMrtZkbJpIxhJB2wyp9noP5_zH-QYhNL6Jr9y8tNgKepfwicM0/s640/20150313_143000.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Jak na prawilnego hajsownika przystało -<br />
nie mogłam sobie odpuścić okazji zrobienia sobie zdjęcia<br />
z Gimperem. Nieco się tam wystałam, ale jak widać udało mi się~ c:</td></tr>
</tbody></table>
</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/11017507_870703532975222_9088597023234129307_n.jpg?oh=e9c5cb10152e9f95f4515a77260cf299&oe=55C22AE6&__gda__=1439161740_9ca37d4538f42b528e47257037caff33" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /><img border="0" height="640" src="https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/11017507_870703532975222_9088597023234129307_n.jpg?oh=e9c5cb10152e9f95f4515a77260cf299&oe=55C22AE6&__gda__=1439161740_9ca37d4538f42b528e47257037caff33" width="480" /></a><a href="http://4.bp.blogspot.com/-tk8tfMPK8bo/VVCa0KXYz5I/AAAAAAAAOgg/pcneVMCUMSA/w314-h419-no/11.05.2015%2B-%2B2" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-tk8tfMPK8bo/VVCa0KXYz5I/AAAAAAAAOgg/pcneVMCUMSA/w314-h419-no/11.05.2015%2B-%2B2" width="478" /></a></div>
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-TfgIqADCiig/VVCa0Iv62eI/AAAAAAAAOg8/CYSUzZyFAOo/w314-h419-no/11.05.2015%2B-%2B4" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://2.bp.blogspot.com/-TfgIqADCiig/VVCa0Iv62eI/AAAAAAAAOg8/CYSUzZyFAOo/w314-h419-no/11.05.2015%2B-%2B4" width="478" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/11068082_344913799039993_6073680411782569683_n.jpg?oh=c422e76815a04e26444156994ac9e28b&oe=55B4CD2E&__gda__=1438457112_3ecdda10033e0ed220fd6185d6b4958e" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/11068082_344913799039993_6073680411782569683_n.jpg?oh=c422e76815a04e26444156994ac9e28b&oe=55B4CD2E&__gda__=1438457112_3ecdda10033e0ed220fd6185d6b4958e" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/11045427_344913712373335_6604874164872064580_n.jpg?oh=3bad2c3894689d6d08ee6ecbcbd68d91&oe=55B5089C&__gda__=1434029120_31e58fba7bcf8df32077b718c3d46786" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/11045427_344913712373335_6604874164872064580_n.jpg?oh=3bad2c3894689d6d08ee6ecbcbd68d91&oe=55B5089C&__gda__=1434029120_31e58fba7bcf8df32077b718c3d46786" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<h2>
Dzień Drugi</h2>
<div>
W piątek wróciłam z teatru jakoś lekko przed dwunastą, przez co znowu spałam około 4,5 h.Tak jak ostatnio, Konrad przyszedł do mnie koło piątej, jednak tym razem przygotowanie się do drogi zajęło mi zdecydowanie mniej czasu i obyło się bez zbędnych rewelacji.<br />
Ponieważ była to sobota, autobusem do Katowic jechało zdecydowanie więcej moich znajomych. Kilku z nich dosiadło się do nas. Był wśród nich między innymi Pana (aka. Dawid), który usiadł obok Konrada. Pech chciał, że Dawid bardzo gestykuluje w trakcie rozmowy (czyt. macha łapami na lewo i prawo xd), a Liściu trzymał Rybeńkę na kolanach. No coż, pewnie się domyślacie co się stało... "Na szczęście" ucierpiał tylko ogon. Tak dokładnie to praktycznie cały odpadł, przez co od razu po wysiądzięciu [lol, jest w ogóle takie słowo? xD] z autobusu musiałam iść po Kropelkę.<br />
Jak poprzednio, kolejka była niemiłosiernie długa, ale tym razem Konrad pomyślał i wziął kocyk, którym on, ja i mój brat szczelnie się opatuliliśmy. Jakoś przetrwaliśmy kolejne pięć godzin, zawinięci dzielnie stojąc na deszczu i mrozie.<br />
Tak jak w piątek, musiałam przebierać się w łazience. Konrad czekał na mnie z Rybeńką przed damską toaletą. Była mega szczęśliwa, gdy malując się, słyszałam jak co chwilę ktoś krzyczał "hej, patrz, tam będzie Jinx~!", albo "Zaczekajmy tu na Jinx~!". To było strasznie, strasznie świetne. Chyba nic nie jest w stanie wyrazić tego, co czułam wychodząc z tego zwyczajnego wc... Przed schodami do toalet zebrał się pokaźny tłumek ludzi, który zareagował na mnie bardzo entuzjastycznie c; Przez to, po raz kolejny pokonanie krótkiego dystansu między toaletą, a szatnią zajęło mi grubo ponad 30 minut.<br />
Kiedy w końcu udało nam się odłożyć kurtki, zaczęliśmy się w trójkę włóczyć po spodku. Po setnym zdjęciu Wojtek (mój brat) zwątpił i odłączył się od nas.<br />
W pewnym momencie, gdy tłumek wokół mnie się przerzedził, podszedł do mnie pewien koleś i prosto z mostu zapytał, czy nie pójdę z nim do łazienki. Oczywiście zaraz dodał, że tylko w celu namalowania mu tatuaży. Wiadomo, byłam trochę zszokowana taką prośbą i nie ukrywam - w pierwszym momencie wzięłam Cypriana (bo tak nazywał się ów śmiertelnik ;3) za zwykłego zboczeńca, którego życiowym celem jest zaciąganie małych dziewczynek do łazienki. Początkowo nie chciałam się zgodzić (bo trochę się bałam), ale on tak prosił.... ;-; Jako osoba o raczej miętkim sercu w końcu się zgodziłam. By nie być samą, zawołałam Konrada, który nie ogarniał co się wtedy stało. W łazience okazało się, że wszystko co powiedział wcześniej Cyprian, było prawdą. Rzeczywiście był cosplayerem Tradycyjnego Lee Sina i faktycznie chciał, żebym namalowała mu te tygrysy x3 Wzięliśmy się więc z Konradem do pracy, a biedny niedokończony Lee Sin został skazany na nasze artystyczne inwalidztwo. W międzyczasie poznaliśmy go bliżej - okazał się być całkiem fajnym gościem.<br />
Poszliśmy ponownie odwiedzić stoisko z grą w światełka, gdzie znowu Kondrad był mistrzem ;3 W pewnym momencie postanowiłam zagrać przeciwko niemu, co wywołało niemałe zainteresowanie "publiczności" . Mimo wielu dopingujących okrzyków ("Dajesz Jinx~!") nie udało mi się go pokonać :v Pokonałam za to Lee Sina, ale to raczej głównie dlatego, że on był po prostu ślepy xD<br />
Po jakimś czasie obeszliśmy cały Spodek wzdłuż i wszerz (w międzyczasie nie odmawiając żadnemu zdjęciu ;3). Chcieliśmy iść do Sali Kongresowej, ale cóż.... Już pomijając fakt, że byłam półnaga, a temperatura oscylowała w granicach -87 stopni - jakoś bym to wystała. Bardziej powstrzymywał mnie deszcz - mógł zmyć moje tatuaże - i tłum - mógł zniszczyć Rybcię. No, a ludzi było raczej bardzo dużo. Bardzo bardzo. ;-;<br />
Tym sposobem byłam uwięziona w Spodku przez całą sobotę. >.<<br />
Ale dzięki temu, że zostałam, zaczepiła mnie jakaś fotografka. Tuż obok było stoisko ze sprzętem sportowym, a ta przemiła pani poprosiła mnie o zareklamowanie ich produktów. Jejku, jak wtedy "urosłam"~! O ile to w ogóle możliwe, byłam jeszcze szczęśliwsza niż kilka chwil temu. Oczywiście się zgodziłam. Pani cyknęła mi kilka fotek na rowerku i bardzo mi podziękowała.<br />
Dzięki temu, że zostałam udzieliłam także wywiadu do Eski. To było mega spontan - podszedł do mnie dziennikarz, zadał szybko kilka pytań i zniknął tak szybko jak się pojawił. To i tak było super c:<br />
Udało mi się także zrobić zdjęcie z Shappi c: Ludzie, gdy zobaczyli Azira i Jinx obok siebie zaczęli masowo na nas napierać xD Wszyscy chcieli zdjęcie z nami :> Ale i tak najfajniejsze uczucie było wtedy, kiedy ludzie zamiast z Shappi, chcieli zdjęcia ze mną! Ponieważ miałam wrażenie, że korzystam z jej popularności, szybciutko mimochodem wycofałam się stamtąd.<br />
By jakoś uciec przed męczącym tłumem (tak, wbrew pozorom ciągłe patrzenie w obiektyw nieco męczy), ja, Liściu i Cyprian poszliśmy na Trybuny, "pooglądać" rozgrywki - bądź co bądź, na IEMach głównie o to chodzi x3 Napisałam "pooglądać", ponieważ ja i Cyprian... no cóż... Chyba usnęliśmy xD Ale 4 h snu wczoraj i 4 dzisiaj... Halo, mam prawo :v Konrad się później ze mnie śmiał, że jak śpię to flaczeję, bo podobno zrobiłam się glutem i rozpływałam się na krześle x.x<br />
<br /></div>
<div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10367570_870703659641876_7080220562936430347_n.jpg?oh=771fcb4bbadd39023ce6c01ad6435e00&oe=55CFEAC6" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="480" src="https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10367570_870703659641876_7080220562936430347_n.jpg?oh=771fcb4bbadd39023ce6c01ad6435e00&oe=55CFEAC6" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Przemiły pan ze stuffu zechciał z nami zdjęcie c: </td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xtp1/v/t1.0-9/10422190_870703579641884_8745122339182642877_n.jpg?oh=f92bb6fa95940ba2e203839813e4fbd7&oe=55C75963&__gda__=1443689813_4c047cd4bee1070e3ff768ff1ff72981" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="480" src="https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xtp1/v/t1.0-9/10422190_870703579641884_8745122339182642877_n.jpg?oh=f92bb6fa95940ba2e203839813e4fbd7&oe=55C75963&__gda__=1443689813_4c047cd4bee1070e3ff768ff1ff72981" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Aaaaa, Shappi~! *w*</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/s720x720/16888_605609656206589_3496892017751119454_n.jpg?oh=1805478c22e5462f0a854a36855eccb8&oe=55FC886C" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="384" src="https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/s720x720/16888_605609656206589_3496892017751119454_n.jpg?oh=1805478c22e5462f0a854a36855eccb8&oe=55FC886C" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Mimo zimna, deszczu i zmęczenia, jakoś wytrwaliśmy w kolejce z uśmiechami na twarzach ;3<br />
Od lewej Pana, Wojtek (mój brat), ja, Liściasty<br />
<br />
<br />
<br /></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<h2>
Dzień trzeci</h2>
<br />
Dzisiaj daliśmy sobie na wstrzymanie - byliśmy wykończeni po poprzednich dwóch dniach, więc w niedzielę dopiero o 12 byliśmy pod Spodkiem. By zaoszczędzić czasu, chyłkiem i zupełnie mimochodem znaleźliśmy się w pierwszym wężyku kolejki.Poprosiliśmy ludzi dookoła, by w razie czego nas kryli. Gdy podszedł do nas ochroniarz, zgodnie potwierdzili, że staliśmy tam od początku. Wszystko byłoby pięknie, ładnie, gdybym tylko potrafiła kłamać... ;-; Zostaliśmy wyrzuceni na sam koniec kolejki x.x<br />
Najpierw wężyk szedł dosyć szybko, po czym zupełnie się zatrzymał - bramkarze przestali wpuszczać ludzi do Spodka. Ta "pauza" trwała 2-3 h. W tym czasie na ogromnym telebimie puszczono CS'a, a my niezainteresowani rozgrywką, po prostu rozmawialiśmy ze sobą. W pewnym momencie zaczął się robić niewielki chaos, więc z obawy o Rybeńkę podeszłam do jednego z bramkarzy i zapytałam, czy nie wniósłby jej na teren Spodka. Wtedy ten przemiły pan zaproponował mi, że wpuści mnie bez kolejki. Zapytałam czy Konrad mógłby wejść ze mną, ale kiedy odpowiedział, że nie, podziękowałam mu tylko za propozycję, zostawiłam Rybkę, którą zgodził się wziąć, i ze spuszczoną głową wróciłam do Liścia. Tym sposobem musieliśmy stać jak wszyscy ;-; No, może poza moim bratem, który w końcu wrócił z Galerii Katowickiej i dotarł do nas. Po pewnym czasie bardzo rozbolały nas (oprócz Wojtka >.<) nogi, więc wzięłam wiaderko z peruką i po prostu na nim usiadałam, a Liściasty usiadł na swoim plecaku. Oparliśmy się o siebie, tyłem do ludzi, którzy stali przed nami, i poprosiliśmy Wojtka, by dał nam znać gdy kolejka się ruszy. Zmęczeni, nie zauważyliśmy kiedy po prostu... zasnęliśmy xD Obudził nas ochroniarz krzyczący nam do uszu przez megafon. Okazało się, że Wojtek zapatrzył się na telebim, a wężyk znacznie ruszył do przodu. Szybko zerwaliśmy się do przodu. Od tego momentu wężyk stale się poruszał, a my cichaczem przeskakiwaliśmy między ludźmi, coraz bardziej zbliżając się do wejścia. W końcu ustatkowaliśmy się tuż obok pewnego studenta z Poznania, z którym rozmawialiśmy już przez resztę czasu stania w kolejce. Niestety, nie pamiętam jego imienia, mimo, że rozmawialiśmy praktycznie cały czas.<br />
Koło 17, w końcu dotarliśmy do upragnionego wejścia. Było już, stosunkowo do poprzednich dni, późno, i nie wiedziałam, czy opłaca mi się przebierać się w mój Jinxiasty strój. Ostatecznie, szybciutko wskoczyłam w cosplay.<br />
W niedzielę nie działo się już tak dużo - znów spotkaliśmy Cypriana, poszliśmy na Salę Kongresową (tak jak poprzednio było strasznie zimno. Konrad oddał mi bluzę, przez co jakiś koleś pogratulował mi fajnego chłopaka - którym Liściu wtedy de facto nie był. W ogóle w trakcie tych trzech dni wiele razy słyszałam, że mam świetnego chłopaka [którego wtedy nie miałam XDD] ), poodwiedzaliśmy wiele stoisk i w końcu - W KOŃCU - poszliśmy coś zjeść. Nie wiem dlaczego, ale w trakcie tych trzech dni jadłam tylko raz, w niedzielę(+ w sobotę przez to że Konrad mnie zmusił, zjadłam 3 gryzy zapiekanki). W poprzednie dni, jedzenie było mi jakoś nie po drodze.<br />
Cały dzień świetnie się bawiłam. Byłby to jeden z najlepszych dni, gdyby nie pewna stracona okazja...<br />
<br />
Kojarzy ktoś może videoprezentacje?<br />
Albo po prostu Atora?<br />
Tak.<br />
TEN Ator zaproponował, mi wywiad.<br />
Podeszłam do niego, by zrobić sobie z nim zdjęcie. Ponieważ nie byłam jedyną chętną, Ator powiedział mi, że jeżeli chcę, to mogę zaczekać, aż tłumek się przerzedzi, a wtedy przeprowadzi ze mną wywiad. Niestety... Do autobusu powrotnego zostało niewiele czasu, a musiałam być w domu wcześniej, bo na poniedziałek miałam napisać portfolio o rozdwojeniu jaźni na psychologię, a tu nawet nie zaczęte. Był to też ostatni autobus, który jechał bezpośrednio do mojej dzielnicy. Musiałam więc niestety odmówić i wracać do domu. Teraz, z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że nawet jakbym miała na nogach wracać do domu z Katowic, to powinnam zostać i udzielić tego wywiadu. ;-; No cóż, podobno uczymy się na błędach .-. W przyszłym roku na pewno nie odmówię, choćby się waliło i paliło~!</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xtp1/v/t1.0-9/s720x720/10649558_871692629542979_4595150593044018616_n.jpg?oh=c3699e75fa5718c687b3cb66f17a20ea&oe=55C83CA4&__gda__=1438953267_c11e5f7b3cdeea35e66ffc36bbc62060" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xtp1/v/t1.0-9/s720x720/10649558_871692629542979_4595150593044018616_n.jpg?oh=c3699e75fa5718c687b3cb66f17a20ea&oe=55C83CA4&__gda__=1438953267_c11e5f7b3cdeea35e66ffc36bbc62060" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Ech...</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/s720x720/10155474_871692746209634_6044241523543803744_n.jpg?oh=bcfc0477da0199dbbff1b745b0d3345a&oe=55D9DCDA" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/s720x720/10155474_871692746209634_6044241523543803744_n.jpg?oh=bcfc0477da0199dbbff1b745b0d3345a&oe=55D9DCDA" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/p180x540/11072174_871692809542961_8048741586719523679_n.jpg?oh=4be8eb51da520856145bf0da8a142145&oe=56055B91&__gda__=1443465121_72935deec7a854250c73fc17ba1149b3" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/p180x540/11072174_871692809542961_8048741586719523679_n.jpg?oh=4be8eb51da520856145bf0da8a142145&oe=56055B91&__gda__=1443465121_72935deec7a854250c73fc17ba1149b3" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-9pyXRREAlNc/VVCa0LWyDhI/AAAAAAAAOgs/FXqFhv5muTs/w559-h419-no/11.05.2015%2B-%2B3" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="478" src="https://4.bp.blogspot.com/-9pyXRREAlNc/VVCa0LWyDhI/AAAAAAAAOgs/FXqFhv5muTs/w559-h419-no/11.05.2015%2B-%2B3" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/11067500_870703609641881_3858065956091803151_n.jpg?oh=d72e974678574b8e180da24a810c76d6&oe=55C32BF2&__gda__=1439151662_bbc249faa928057f8e9e7f46deba3700" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/11067500_870703609641881_3858065956091803151_n.jpg?oh=d72e974678574b8e180da24a810c76d6&oe=55C32BF2&__gda__=1439151662_bbc249faa928057f8e9e7f46deba3700" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Teoretycznie Jinx to największy wróg Caitlyn,<br />
no ale jak tu być wrogiem takiej uroczej cosplayerki ;3</td></tr>
</tbody></table>
<h4 style="clear: both; text-align: center;">
I tu jeszcze kilka zdjęć, które przesłali mi znajomi:</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguijUp_ilwxCi1SWRb1iqLRLFq6ZJBs6PCChvHoyTE04u3huAsgMPLuihhMtQKCxNDNayrEHtzym5IJQuSEJjojKZGXCmagX11nkh_2PMnnPtgTc_jBz5Yoj8MTtZM3CxETU0UZK-jhKU/w698-h419-no/2015-05-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguijUp_ilwxCi1SWRb1iqLRLFq6ZJBs6PCChvHoyTE04u3huAsgMPLuihhMtQKCxNDNayrEHtzym5IJQuSEJjojKZGXCmagX11nkh_2PMnnPtgTc_jBz5Yoj8MTtZM3CxETU0UZK-jhKU/w698-h419-no/2015-05-11.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_mAkubaCgqhOK_TH__setIkg1TKUxdV1jHktRMmfAZQzFYNC4UzSHm06NyZU-U3F0nfre4u_J1Pj7eG536Sz7WXe7tRUXZ9JNF_yboBL4Gdp5o4-M27fiJLWR1Q7w3gtc33fhwbKkTMc/w698-h419-no/2015-05-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_mAkubaCgqhOK_TH__setIkg1TKUxdV1jHktRMmfAZQzFYNC4UzSHm06NyZU-U3F0nfre4u_J1Pj7eG536Sz7WXe7tRUXZ9JNF_yboBL4Gdp5o4-M27fiJLWR1Q7w3gtc33fhwbKkTMc/w698-h419-no/2015-05-11.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2YOsZGzDiOv2SC0_n9VUCQ4s0teLj7neQr7RI6YLOpGkreuz-1VE4fWE2G1vBZl60BXNoBIAq4dIE7GgIy66KktDT3R82mL-K5CqVLlchiIecpLpz99VGdqRPeHjkO5L-o5yL7NvKXAQ/w314-h419-no/2015-05-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2YOsZGzDiOv2SC0_n9VUCQ4s0teLj7neQr7RI6YLOpGkreuz-1VE4fWE2G1vBZl60BXNoBIAq4dIE7GgIy66KktDT3R82mL-K5CqVLlchiIecpLpz99VGdqRPeHjkO5L-o5yL7NvKXAQ/w314-h419-no/2015-05-11.jpg" width="478" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5jUkdNy9ReZIp72P68axnIRfgYnrispBb5uzmpVzBeab32CuFGZmAc_w4Eevl_5gprCeOy0frDCCKSwLlgLQZ-0YR0Rv4i_Vm8RNns2mL2s96XSK_47spcfF9nD8nTMYwxdUHP2MaQx4/w314-h419-no/2015-05-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5jUkdNy9ReZIp72P68axnIRfgYnrispBb5uzmpVzBeab32CuFGZmAc_w4Eevl_5gprCeOy0frDCCKSwLlgLQZ-0YR0Rv4i_Vm8RNns2mL2s96XSK_47spcfF9nD8nTMYwxdUHP2MaQx4/w314-h419-no/2015-05-11.jpg" width="478" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxK5JcCubNJtNJXdTUo6soLWjMHX2izzAU4LA53eb70vYGLoJ2OJpida_KFntg0JmeIYfdG-lBIMJ1mjQXrpO8-ZdVIWjXv7Y7g_Ta4hkoQ93a6XjCMjnGmZWmNxvwzDk1syyw01x14hY/w314-h419-no/2015-05-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxK5JcCubNJtNJXdTUo6soLWjMHX2izzAU4LA53eb70vYGLoJ2OJpida_KFntg0JmeIYfdG-lBIMJ1mjQXrpO8-ZdVIWjXv7Y7g_Ta4hkoQ93a6XjCMjnGmZWmNxvwzDk1syyw01x14hY/w314-h419-no/2015-05-11.jpg" width="478" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvIwrbLzuMh8qhQEjNIiTc-4l4eQBmh1wcs01JtjQ58CnONrfuUF7eGYo3AO4R4-wegZGxB-Oetn3gigflC6U_69XHDg7w2CsqDXkFxmck5CwL8bsUMrx8LHHjPl2UjLzKRAWBS3adOAM/w559-h419-no/2015-05-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="478" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvIwrbLzuMh8qhQEjNIiTc-4l4eQBmh1wcs01JtjQ58CnONrfuUF7eGYo3AO4R4-wegZGxB-Oetn3gigflC6U_69XHDg7w2CsqDXkFxmck5CwL8bsUMrx8LHHjPl2UjLzKRAWBS3adOAM/w559-h419-no/2015-05-11.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8M6M2EXB0laebM7AONGJ-6sdz5wQB3HHqTkd2fyFrS0op7e8HZ098MImbdwkX0Ky-VT7ui2TBgHQ-OSReoAgE_6C6NPCe3AGp1-uuoR280PD1GlyA5YJ6b06BZpYX0wX5XckwR8DAWmU/w236-h419-no/2015-05-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8M6M2EXB0laebM7AONGJ-6sdz5wQB3HHqTkd2fyFrS0op7e8HZ098MImbdwkX0Ky-VT7ui2TBgHQ-OSReoAgE_6C6NPCe3AGp1-uuoR280PD1GlyA5YJ6b06BZpYX0wX5XckwR8DAWmU/w236-h419-no/2015-05-11.jpg" width="360" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9x4aq5ofZ8l85x5g0L9cmnoF2w9VvvEoUqQHa8Zh2Q5SaHtZYgpkxgiOJfS6bwVheyrHqP9mbA8CDovZU5XQ_SCvxF1iVEAww4btGHHWCLxxTWUL-TLLMrpCT6OKGtWD8UL0ouCVu5r0/w698-h419-no/2015-05-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="384" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9x4aq5ofZ8l85x5g0L9cmnoF2w9VvvEoUqQHa8Zh2Q5SaHtZYgpkxgiOJfS6bwVheyrHqP9mbA8CDovZU5XQ_SCvxF1iVEAww4btGHHWCLxxTWUL-TLLMrpCT6OKGtWD8UL0ouCVu5r0/w698-h419-no/2015-05-11.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
I jeszcze widełosy, na które się załapałam:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/7YusLJpOjU8/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/7YusLJpOjU8?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/MNmXWcLSLgE/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/MNmXWcLSLgE?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
14:33 - halo, to ja~! x3</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/32vlpMUg6pE/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/32vlpMUg6pE?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
1:21 - tu jestem x3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/mE3EyUoJrjE/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/mE3EyUoJrjE?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
10:47 - załapałam się do filmiku "Sexy cosplays", wow wow O,o</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/Eb9cp_kjY9M/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/Eb9cp_kjY9M?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
4:03 - i ten szok, kiedy stoisz na scenie... ;-;</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
7:06 - i ten nieogar kiedy w twoją stronę jest nakierowane tysiąc aparatów... </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Po IEMach znalazłam kilka ohasztagowanych zdjęć ze mną :3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Pozwolę je sobie zaprezentować:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-YhR0XrG7piE/VVCa0P-Iy5I/AAAAAAAAOhI/uFGMyFCOYUA/w251-h418-no/11.05.2015%2B-%2B5" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-YhR0XrG7piE/VVCa0P-Iy5I/AAAAAAAAOhI/uFGMyFCOYUA/w251-h418-no/11.05.2015%2B-%2B5" width="384" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-5KOl0ZqDgtg/VVCa0Io2c6I/AAAAAAAAOhU/DK1nZl0ge6o/w251-h418-no/11.05.2015%2B-%2B6" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://4.bp.blogspot.com/-5KOl0ZqDgtg/VVCa0Io2c6I/AAAAAAAAOhU/DK1nZl0ge6o/w251-h418-no/11.05.2015%2B-%2B6" width="384" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-sZYhU8gEj3E/VVCa0FJl__I/AAAAAAAAOhg/7V92ExQOg4E/w251-h418-no/11.05.2015%2B-%2B7" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-sZYhU8gEj3E/VVCa0FJl__I/AAAAAAAAOhg/7V92ExQOg4E/w251-h418-no/11.05.2015%2B-%2B7" width="384" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><a href="http://3.bp.blogspot.com/-8HXD8TaokZA/VVCbaMvfP_I/AAAAAAAAOiA/9QCFW6UeEzg/w246-h419/11.05.2015%2B-%2B1" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://3.bp.blogspot.com/-8HXD8TaokZA/VVCbaMvfP_I/AAAAAAAAOiA/9QCFW6UeEzg/w246-h419/11.05.2015%2B-%2B1" width="374" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;">Zapraszam oczywiście na mojego insta:<br />
_wercol_</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-8799002745772781522015-05-16T15:16:00.001-07:002015-06-22T14:03:00.670-07:00Krokodylaszczej twórczości odrobinka - czyli recenzja Kasikowych soczewek - Crazy Wild Eyes - Mad Hatter ~Witam sedrecznie~!<br />
W dzisiejszej notce oddaję głos Krokodylkowi (aka. Kazia), która była na tyle miła, że zgodziła się na napisane recenzji swoich soczewczanów.<br />
Zapraszam do czytania~!<br />
<i><br /></i>
<br />
<div style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;">
<div style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;">
<img src="http://juicycontacts.com/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/C/R/CRAZY_MAD_HATTER.jpg" height="320" width="290" /></div>
</div>
<div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;">
<br /></div>
<br />
<br />
<h2>
Crazy Wild Eyes-Mad Hatter</h2>
<br />
<br />
Średnica (DIA): 14.0 mm<br />
Materiał: Hydrogel Terpolymer<br />
Uwodnienie: 45%<br />
Tryb noszenia: roczny<br />
Ilość soczewek w opakowaniu: 2 szt.<br />
Krzywizna (BC): 8.6 mm<br />
Cena (wraz z przesyłką): 52 zł.<br />
<br />
<h2>
Zamówienie i dostawa</h2>
Długo zastanawiałam się, który model soczewek wybrać. To moja pierwsza para, więc musiała to być przemyślana decyzja. Gdy uznałam, że do mojego cosplayu dobry będzie model Mad Hatter, poszukałam go na różnych stronach i wybrałam najtańszą opcję - padło na Allegro. Soczewki przyszły szybko, bo do tygodnia przy wybraniu przesyłki ekonomicznej, co jest niesamowitym wyczynem, jeśli chodzi o Pocztę Polską c;<br />
<br />
<h2>
Wygląd i krycie</h2>
Soczewki prezentują się lepiej w pudełku niż na oku. W pudełku są bardzo intensywne, a na oku ich kolor nie jest już tak wyrazisty, co jest dużym minusem. Dostrzec je można, jeżeli się ktoś dobrze przyjrzy. Co dziwniejsze, chodząc w nich w miejscach publicznych (m.in. w szkole) mało kto je dostrzegał. Jeżeli chodzi o krycie, to trudno mi się wypowiedzieć ponieważ mój naturalny kolor oczu to zielony, a soczewki też są tego koloru.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://scontent.cdninstagram.com/hphotos-xaf1/t51.2885-15/e15/11263359_818575221557877_426306329_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://scontent.cdninstagram.com/hphotos-xaf1/t51.2885-15/e15/11263359_818575221557877_426306329_n.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<h2>
Wygoda</h2>
Nigdy wcześniej nie nosiłam soczewek, toteż sama myśl noszenia czegoś na oku wydawała mi się nieprzyjemna i niewygodna. Nie pomyliłam się zbytnio. Gdy po raz pierwszy je założyłam, czułam okropne drapanie. Przez chwilę widziałam świat na pomarańczowo. Wercol mówiła, że oko się przyzwyczai i dyskomfort minie. Po dłuższym czasie faktycznie przestało drapać, lecz nadal czułam uczucie posiadania czegoś na oku. Potem pojawiła się mgła, sądziłam że to chwilowe, ale za każdym razem, gdy je noszę, widzę mgłę. Nie mam pojęcia od jakich czynników jest to zależne. Kolejnym minusem jest to, że przy każdym zakładaniu soczewek sprawiają mi ból, który znika po mniej więcej 5 minutach.<br />
<br />
<h2>
Cena</h2>
Jeśli chodzi o cenę, nie wiem czy to dużo czy mało. Są to moje pierwsze soczewki więc trudno mi porównać. W każdym bądź razie, nie jest mi żal pieniędzy, które na nie wydałam. Myślę że jeszcze kupię soczewki z tej serii, by je potestować, ponieważ cena za roczne soczewki jest stosunkowo niska.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td><img src="https://scontent.cdninstagram.com/hphotos-xaf1/t51.2885-15/e15/11380783_782125385234728_1084680955_n.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="font-size: 12.8000001907349px;"><h2 style="text-align: start;">
</h2>
<h2 style="text-align: start;">
<br />Ogólnie</h2>
</td></tr>
</tbody></table>
Dostawa: 10/10<br />
Wygląd: 7/10<br />
Krycie: ?<br />
Wygoda: 6.5/10<br />
Cena: 8/10<br />
<br />
Ocena końcowa: 7/10<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
(Bardzo dziękuję Kazi, za recenzję~! <3 )<br />
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-18976187605258849142015-03-08T16:53:00.005-07:002015-03-10T09:37:57.439-07:00O paczce prosto z Malezji słów kilka - czyli soczewczana recenzja - Vassen Cloud Nine Pink~<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Witam piękniutko~!<br />
Już na wstępie powiem, że jestem strasznie szczęśliwa!<br />
W zeszłym tygodniu, w poniedziałek, dotarły do mnie (tak bardzo upragnione) <a href="http://www.pinkyparadise.com/Vassen-Cloud-Nine-Pink-p/g26-pink.htm">różowe soczewki.</a><br />
Już calutki tydzień się nimi jaram, pora więc na recenzji słów kilka.<br />
<br />
<br />
<h2 style="text-align: center;">
<a href="http://www.pinkyparadise.com/Vassen-Cloud-Nine-Pink-p/g26-pink.htm">Vassen Colud Nine Pink z PinkyPardise</a></h2>
<div>
<br /></div>
<h4>
Zamawianie i dostawa</h4>
<br />
Pamiętam, jak trzęsły mi się ręce, gdy wypełniałam wszystkie luki w moim zamówieniu. Pierwszy raz zamawiałam coś tak drogiego na zagranicznej stronie >.< Formularz zamawiania nie jest skomplikowany, ale w moim przypadku oczywiście coś poszło nie tak i poprawiałam go chyba z sześć razy .-. Ostatecznie (przy niewielkiej pomocy "Soczewkowej grupy wsparcia"), udało mi się zamówić swoje pierwsze soczeweczki z legendarnej wręcz strony - mianowicie, mowa tu o Pinky Paradise.<br />
Kiedy zorientowałam się skąd idzie do mnie paczka, bardzo obawiałam się tego, że soczewy nie zdążą dotrzeć do mnie przed IEMami - ba, bałam się że nie zobaczę ich nawet na Boże Narodzenie!<br />
Przesyłka z Chin szła do mnie miesiąc, więc nic dziwnego, że na myśl o paczce z Malezji nachodziły mnie same niezbyt optymistyczne wizje przyszłości.<br />
Byłam więc w naprawdę wielkim szoku, kiedy - przy wyborze jednej z najtańszych przesyłek - zaledwie półtora tygodnia później mogłam się nimi cieszyć.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtWVgvAJ5BGuzJ4TGWYPhkKSUgxo36gMb17uamrJPUSuDJ9-BqVuNlUxspazAtglUVfpZNko-4HvQeyYGxcEpBPH-hCEsqJI36o_6fBPmtgp1kFzzonTzQStiSaP6e6VYd6q1pgiCKeT4/s1600/IMG_2031.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtWVgvAJ5BGuzJ4TGWYPhkKSUgxo36gMb17uamrJPUSuDJ9-BqVuNlUxspazAtglUVfpZNko-4HvQeyYGxcEpBPH-hCEsqJI36o_6fBPmtgp1kFzzonTzQStiSaP6e6VYd6q1pgiCKeT4/s1600/IMG_2031.JPG" height="425" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h4 style="clear: both; text-align: left;">
Wygląd</h4>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Soczewy bardzo powiększyły moje oczka - dzięki czarnej obwódce tęczówka wygląda na większą. Prezentują się naprawdę dobrze. Zdawać by się mogło, że to tylko oczy, ale kiedy je noszę kompletnie zmieniają mój wyraz twarzy. Niecodzienna barwa i efekt powiększenia sprawiają, że wyglądam jak istota z jakiegoś innego świata x3 To wyjaśnia, dlaczego jadąc autobusem miałam wrażenie, że wszyscy się na mnie patrzą c;</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDxxmPb5niYJk_ySGvTmS4TXcHhbC7-KsIViC5dFj85v1guS8wggj2a4AdScuXjNQ4cAapaUvzUI1fcmNOvyQrS3tSlTKWhgLp8QZpb5uvO2GE7hljXqLJPOoK4sWLCrFoUp9dh09IFgc/s1600/soczewy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDxxmPb5niYJk_ySGvTmS4TXcHhbC7-KsIViC5dFj85v1guS8wggj2a4AdScuXjNQ4cAapaUvzUI1fcmNOvyQrS3tSlTKWhgLp8QZpb5uvO2GE7hljXqLJPOoK4sWLCrFoUp9dh09IFgc/s1600/soczewy.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h4 style="clear: both; text-align: left;">
Krycie</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uważam, że Cloud Nine dosyć ładnie kryją moje jasnoniebieskie oczętka. Co prawda, kolor mógłby być jeszcze bardziej gradientowy, no ale nie wdawajmy się w szczegóły. Soczewczany, mimo to, dają radę i skutecznie zamieniają mnie w wampira ;3 Wiadomo - gdy jest bardzo jasno i źrenica ulega zwężeniu, mój niebieski jest nieco widoczny. Plusem tego, że kolor nie jest położony bliżej środka, jest to, że dla nosiciela soczewek nie jest on w ogóle widoczny i nie przeszkadza w spoglądaniu na ten jakże piękny świat x3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A, no i co się jeszcze koloru tyczy... Z daleka soczewczany przyjmują różnorakie kolorki ;-; Niektórzy twierdzą, że wyglądają na pomarańczowe, inni, że to zdecydowanie czerwony, a jeszcze inni, że się nie zmieniają i że to ciągle różowy. .-. Cóż, teraz rozumiem skąd wzięła się ta cała ostatnia afera z czarno-niebiesko-biało-złotą sukienką xD</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisb7s5PzN08miLEuuNYLgFvMIam49Bwtrii-FlVEa4vIlX25BJqenRhjDaiG9B7V3sbT38qcET1cO3WvRTJDpcc6ZNfP6rQYJuwcTN_ptPkJPtfL1RiCiAo_jqiAidOQtyVocPGIs1CAw/s1600/IMG_2056.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisb7s5PzN08miLEuuNYLgFvMIam49Bwtrii-FlVEa4vIlX25BJqenRhjDaiG9B7V3sbT38qcET1cO3WvRTJDpcc6ZNfP6rQYJuwcTN_ptPkJPtfL1RiCiAo_jqiAidOQtyVocPGIs1CAw/s1600/IMG_2056.JPG" height="574" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zdjęcie zrobiłam, kiedy lampa świeciła mi prosto w twarz<br />
(źrenica była zwężona)</td></tr>
</tbody></table>
</div>
<h4 style="text-align: left;">
Wygoda</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br style="font-size: 13px;" /></div>
<div style="text-align: left;">
No... Tutaj to już troszkę gorzej. Z racji tego, że to moje pierwsze soczewczany, nie mam możliwości porównania ich z jakimiś innymi. </div>
<div style="text-align: left;">
Oko raczej szybko się do nich przyzwyczaja. Co prawda nie są one jakieś mega wygodne, bo mimo dłuższego chodzenia cały czas się je czuje, to nie jest to jakieś bardzo przeszkadzające. </div>
<div style="text-align: left;">
Jak dla mnie, soczewki są bardzo proste w zakładaniu - naprawdę, nie wiem jak, ale ubieram je o wiele szybciej niż te zwyczajne >.< </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Fw6tTB2Fmbxp7kV2HaJiQkgLuyi6IyLolJC0_Kbxxs5l58hIv90p0BYka4utvb_1B0lXBm2B9ybc_fGiHsjSigEfXNFR1faE-0UIUUhyJ2gVUEluK-uuaBM6exopanGIzV6qkTsshPE/s1600/IMG_2057.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Fw6tTB2Fmbxp7kV2HaJiQkgLuyi6IyLolJC0_Kbxxs5l58hIv90p0BYka4utvb_1B0lXBm2B9ybc_fGiHsjSigEfXNFR1faE-0UIUUhyJ2gVUEluK-uuaBM6exopanGIzV6qkTsshPE/s1600/IMG_2057.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pudełeczko, które dostałam razem <br />
z soczewkami po wpisaniu specjalnego kodu.</td></tr>
</tbody></table>
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h4 style="clear: both; text-align: left;">
Cena</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Są to soczewki roczne, więc cena jak cena. Razem z przesyłką i kilkoma gratisikami (w tym to pudełeczko z rybkami) zapłaciłam łącznie 110 zł. Czy to dużo, czy to mało? Nie mam pojęcia, ale wcale nie żałuję, że zdecydowałam się właśnie na ten model.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinYX-V3KuChbxOqIjfcMQeWehNA-CbHrjcL3UHduFrNHx8GAIQdeeWhVWJPFBvn5lT53BoOTFW8rpdLsHTe25VOWOI229M1UI3lUo4u3MlbrNMiVN0xnJZRoiUWzTo0fhu-5wAk6e5oAs/s1600/IMG_2058.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinYX-V3KuChbxOqIjfcMQeWehNA-CbHrjcL3UHduFrNHx8GAIQdeeWhVWJPFBvn5lT53BoOTFW8rpdLsHTe25VOWOI229M1UI3lUo4u3MlbrNMiVN0xnJZRoiUWzTo0fhu-5wAk6e5oAs/s1600/IMG_2058.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<h4>
Ogólnie</h4>
<br />
Dostawa: 15/10<br />
Wygląd: 10/10<br />
Krycie: 9,5/10<br />
Wygoda: 8,5/10<br />
Cena: ?<br />
<br />
Ocena końcowa: 9/10~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-31356980011868208362015-02-22T14:16:00.000-08:002015-02-28T05:40:00.285-08:00Jak nabawić się gruźlicy i dlaczego miałam pokłute dłonie - podsumowanie Jinx - czyli cosplayowy post nr 3~<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Witam serdelecznie~!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uroczyście ogłaszam, że mój pierwszy w życiu porządny kołsplej doczekał swojego ukończenia c: (Nie licząc brakujących soczewek, ale spokojnie, te już do mnie lecą - prościutko z Malezji!) Jestem baardzo zadowolona z efektów :3 Naprawdę nieźle się napracowałam - wbrew pozorom to nie było takie proste, na jakie wyglądało.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Słowem podsumowania śmiało mogę stwierdzić, że najtrudniejsze było dla mnie wykonanie góry kostiumu - nie mam maszyny, więc wszystko musiałam szyć ręcznie >.< Pamiętam, jak kułam się niezliczoną ilość przy obszywaniu tej skórzanej części .-. W trakcie trwania przerwy świątecznej moje dłonie były dziurawe chyba w każdym miejscu xD Serio, nie sądziłam, że aż tak źle szyje się skórę ;-;</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Albo ten (nie chcący się za nic w świecie ułożyć .-.) wig~! >~< Masakra, zużyłam na niego chyba ze trzy puszki lakieru do włosów, a i tak ciągle nie jest taki jak planowałam.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Koniec narzekania, bo wszystkie te minusy rekompensował mi fakt, że naprawdę świetnie się bawiłam robiąc ten strój c:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ale jeszcze fajniej było na "sesjach". c: No, pomijając fakt, że była połowa lutego, a ja biegałam radośnie na zewnątrz w takim stroju ;-; Na szczęście się nie pochorowałam, ani na gruźlicę, ani na grypę, ani nie dostałam przeziębienia. Na całe szczęście~! Było mi straaasznie zimno, ale czego się nie robi dla fajnego efektu. Poza tym, chyba stałam się wandalem - napisy na ścianach w końcu same się nie zrobiły xD</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A teraz już nie przedłużając.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tam-da-dam!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://www.google.pl/search?q=jinx&es_sm=122&biw=1366&bih=667&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=uefpVL2wM8noaq2ngMAG&ved=0CAYQ_AUoAQ">Jinx </a>- ja (aka. Shade/Wercol) <a href="http://th03.deviantart.net/fs70/PRE/f/2014/138/1/9/get_jinxed_by_robot__panda-d7it4uy.jpg">[moja refka]</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://www.google.pl/search?q=annie+red+riding+hood&es_sm=122&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=Y-fpVMjkDperadSYgoAC&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1366&bih=667#imgdii=_&imgrc=p9cM3juIklID0M%253A%3BmWZgT8NbmLKjwM%3Bhttp%253A%252F%252Ffc09.deviantart.net%252Ffs71%252Ff%252F2013%252F071%252F0%252Fd%252Fred_riding_hood_annie_mesh_by_hecm-d5xujuj.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.deviantart.com%252Fmorelikethis%252F359183611%3B1250%3B946">Annie </a>- Kasia (aka. Krokodylek/Przyszły Dyktator/Kazia) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Fotograf - Wojtek </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<strike>Murzyn od noszenia sprzętu</strike> Statysta - Agnieszka (aka. Agniesia/Panda/Satan)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihbEKWXmu3OqUKqxcWFOOeIIvEKLFAYu7Zabt6OOn3-4v5fWqpFPJTdyR0oENPhusuZs1cxwE23GdnkIZ5OmBRBlh6JzOwD-EMAjMvrT4U1Uqr1qAFF1mM5XLYqDCYAwh5XE4OIrcGBvU/s1600/IMG_1915.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihbEKWXmu3OqUKqxcWFOOeIIvEKLFAYu7Zabt6OOn3-4v5fWqpFPJTdyR0oENPhusuZs1cxwE23GdnkIZ5OmBRBlh6JzOwD-EMAjMvrT4U1Uqr1qAFF1mM5XLYqDCYAwh5XE4OIrcGBvU/s1600/IMG_1915.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYm-fs-edliv8FEE1gF6Ggsq2gIgxKno7iXSpeH0N2H1eLtwUxepCf1VD-fiImlt1-JpIH-EAL6t5VC-aQAAEHi9OEk-8hlcuDCL1Rj4_8hCOX-pgk9Nqpk72ppo-HiZBRZm-nxd6SbZw/s1600/IMG_1919.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYm-fs-edliv8FEE1gF6Ggsq2gIgxKno7iXSpeH0N2H1eLtwUxepCf1VD-fiImlt1-JpIH-EAL6t5VC-aQAAEHi9OEk-8hlcuDCL1Rj4_8hCOX-pgk9Nqpk72ppo-HiZBRZm-nxd6SbZw/s1600/IMG_1919.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQU_8qk7AZwq3fpeRE6MmSukHw96VLdlIWRa1rr51A12lvygJrJW2hqDrbPv1ruDCZJJsdS2O_5Jy6LctMupPhW-Z_48xlrRmhFOZH19kp9_iTdNZLPqE-9ky0q6lcozVIKPml2kf0wNE/s1600/IMG_1921.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQU_8qk7AZwq3fpeRE6MmSukHw96VLdlIWRa1rr51A12lvygJrJW2hqDrbPv1ruDCZJJsdS2O_5Jy6LctMupPhW-Z_48xlrRmhFOZH19kp9_iTdNZLPqE-9ky0q6lcozVIKPml2kf0wNE/s1600/IMG_1921.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBVVRPB-iuS0ITPyoN5d-8yaY2vw-9od1HUA9tBDmkOqJ1daaAtIUy7cGgHNPNIzp9YU_aZ1mQL9loiQ4rfDgWsR6UqbsJ-hhgwElU3dpCK6NT2kQKmZG_oAoXYU_FhZ_96TefAkt_s40/s1600/IMG_1936.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBVVRPB-iuS0ITPyoN5d-8yaY2vw-9od1HUA9tBDmkOqJ1daaAtIUy7cGgHNPNIzp9YU_aZ1mQL9loiQ4rfDgWsR6UqbsJ-hhgwElU3dpCK6NT2kQKmZG_oAoXYU_FhZ_96TefAkt_s40/s1600/IMG_1936.JPG" height="640" width="425" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizbzYSWVldsEqjZIRTKPGb9V6YR8LI03Di34pR3HPqqT5fdUAbrUD4C7xWgpDoJYylk7U2if22pd2zAo6E2EIt6jplWBNWX6B4Nt3rq-jVPuwlvUDlfBYhX0NKpoku_ega7w7ZOIcT6Hs/s1600/IMG_1939.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizbzYSWVldsEqjZIRTKPGb9V6YR8LI03Di34pR3HPqqT5fdUAbrUD4C7xWgpDoJYylk7U2if22pd2zAo6E2EIt6jplWBNWX6B4Nt3rq-jVPuwlvUDlfBYhX0NKpoku_ega7w7ZOIcT6Hs/s1600/IMG_1939.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh47L19wfzufBVygsrO_A-jB5uqUhmM8QuKmrXtHbzYJurlwHEXUq1PC1r2zAurWFIBFnjAKwGxoYvueGo2ryFiYYxXcw8QfU6pXo6qJFQ5pCa8oks2VlU_FsZlZCHHu8T6yPQn6wB8LEc/s1600/IMG_1941.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh47L19wfzufBVygsrO_A-jB5uqUhmM8QuKmrXtHbzYJurlwHEXUq1PC1r2zAurWFIBFnjAKwGxoYvueGo2ryFiYYxXcw8QfU6pXo6qJFQ5pCa8oks2VlU_FsZlZCHHu8T6yPQn6wB8LEc/s1600/IMG_1941.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggY4lmNkcz1EWDpuCrJoXZvglbsE6Gp1P19N77HY1p3DnokyysHasjO4hqp_Ns5IVknrycvCkEmyTCFTra3DFYjBsjwazgjrMBWYLTLhNj8ilWS_fjkUa7HL75SDhjZUTdlchiPqMG6xw/s1600/IMG_1944.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggY4lmNkcz1EWDpuCrJoXZvglbsE6Gp1P19N77HY1p3DnokyysHasjO4hqp_Ns5IVknrycvCkEmyTCFTra3DFYjBsjwazgjrMBWYLTLhNj8ilWS_fjkUa7HL75SDhjZUTdlchiPqMG6xw/s1600/IMG_1944.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikEIeDgyDssXmvYE3R7qdkms7xEbv0ltQ_DgFvT0POAQi_4v4dc40bBBixR-6Uk2a5A6DGs6JskMls05Qu6Dgp-RPovHK1Uvx23WVB1YwGnyEoaoi-DdpJEIdjmC_BthZlwVtfUqSEuBE/s1600/IMG_1953.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikEIeDgyDssXmvYE3R7qdkms7xEbv0ltQ_DgFvT0POAQi_4v4dc40bBBixR-6Uk2a5A6DGs6JskMls05Qu6Dgp-RPovHK1Uvx23WVB1YwGnyEoaoi-DdpJEIdjmC_BthZlwVtfUqSEuBE/s1600/IMG_1953.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSSCzEWmoaPlMRkbqsG5YivuSyJUYub7XZUn_fiIOdbxT5OLkdh0kfF2Pysb_BWue4jYlbUZxEcc-GZOFMb7WPC9ozLP2vVwn2YsBX9AqMpKdWRcJFj__mYeiXYZERmmG5VccsVTHVvcg/s1600/IMG_1954.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSSCzEWmoaPlMRkbqsG5YivuSyJUYub7XZUn_fiIOdbxT5OLkdh0kfF2Pysb_BWue4jYlbUZxEcc-GZOFMb7WPC9ozLP2vVwn2YsBX9AqMpKdWRcJFj__mYeiXYZERmmG5VccsVTHVvcg/s1600/IMG_1954.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDzPdytyDySrU2d7bbcwhBa9I8e1q-p4-7yaT9XOJMVsTw0IvGJrOW_wk_jlqVEdI-aT47-kryr7qaEcI9RIn19ozBmS_u_KXaut2LMwCnI-OFBVOrQv6Mgpd8H_6QV6iGFe5FxUD05lc/s1600/IMG_1958.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDzPdytyDySrU2d7bbcwhBa9I8e1q-p4-7yaT9XOJMVsTw0IvGJrOW_wk_jlqVEdI-aT47-kryr7qaEcI9RIn19ozBmS_u_KXaut2LMwCnI-OFBVOrQv6Mgpd8H_6QV6iGFe5FxUD05lc/s1600/IMG_1958.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuag9Fr3BMEJ9Qoa9ugfoAaychwaRs6m_02ideTOo3YbhhkqkGGXYVWN2ujdFRLTpKSXiA7iWOAm4nzAjm61FKA2Jnc0KZ4MCTp8gaLLCHmJCTQd2Ixf9YwdfDlyf-vn92I_DrL5pFoSE/s1600/IMG_1959.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuag9Fr3BMEJ9Qoa9ugfoAaychwaRs6m_02ideTOo3YbhhkqkGGXYVWN2ujdFRLTpKSXiA7iWOAm4nzAjm61FKA2Jnc0KZ4MCTp8gaLLCHmJCTQd2Ixf9YwdfDlyf-vn92I_DrL5pFoSE/s1600/IMG_1959.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA-fTbC6U5ujW5lK_L3v47Nzh3gYo4ps3HxnD96fwTwkPgSoJsEUsPvKDt41QoZDF2Z4wtNA_CxoGz2SPYSTyEfuEHZP9_qbuwpWuP10CVMjumnsQne8rQvqvyzpwt8sXO1LwpemYo7a0/s1600/IMG_1962.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA-fTbC6U5ujW5lK_L3v47Nzh3gYo4ps3HxnD96fwTwkPgSoJsEUsPvKDt41QoZDF2Z4wtNA_CxoGz2SPYSTyEfuEHZP9_qbuwpWuP10CVMjumnsQne8rQvqvyzpwt8sXO1LwpemYo7a0/s1600/IMG_1962.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh12R3XQ_RpmmUmpdGlX4hw1NAqugh65WmRLalBE9COUzW5y-xquVfcIjIifGxXBY1PSuIRs9Nde_D4DVEVSwcjmzn8PQOxcFYvmCfvZorgYXffJjdG1cH_UD9Z6yDHqQ8fBVTDdob1g7U/s1600/IMG_1963.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh12R3XQ_RpmmUmpdGlX4hw1NAqugh65WmRLalBE9COUzW5y-xquVfcIjIifGxXBY1PSuIRs9Nde_D4DVEVSwcjmzn8PQOxcFYvmCfvZorgYXffJjdG1cH_UD9Z6yDHqQ8fBVTDdob1g7U/s1600/IMG_1963.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNq7I5r06Cx71UsCywWiogpbhLmoie3WfDIKz6Ti-pBujjrjoFI-YuyrHaftjuyOML_rbcLUNW5ARQhNNJqQLKRq08RC2QVAOqacASo_ouWuNpw35yZ_GZY6RnrSlQOBMNiE9RzzzM3qA/s1600/IMG_1964.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNq7I5r06Cx71UsCywWiogpbhLmoie3WfDIKz6Ti-pBujjrjoFI-YuyrHaftjuyOML_rbcLUNW5ARQhNNJqQLKRq08RC2QVAOqacASo_ouWuNpw35yZ_GZY6RnrSlQOBMNiE9RzzzM3qA/s1600/IMG_1964.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoz0wVvbbkrVFlutZm50n8HhvrrXeEaW3N8BQgAPyMMMNvTrcAaZwZDDssVdKrIw0kW1bTOUb87pBncSLY6wagBh7byKV-uUPrp5nM6HisV2Dj4LOmQZz4aDnMAAw_OH43paSHKoQoRTg/s1600/IMG_1966.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoz0wVvbbkrVFlutZm50n8HhvrrXeEaW3N8BQgAPyMMMNvTrcAaZwZDDssVdKrIw0kW1bTOUb87pBncSLY6wagBh7byKV-uUPrp5nM6HisV2Dj4LOmQZz4aDnMAAw_OH43paSHKoQoRTg/s1600/IMG_1966.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTIDVrWJSpS9aW-MSJqgyRVb4QHKj1Nn7516wBxxIaP3Blesl5L2uuwEbEBbLMA1NVxUchB3w1oCyHf-_jvu_QZ7Gl_MSBLAk3JH7j0II5ehP99HbKg3Vx9vBpE0v8AYfOsWlcLf_aX9I/s1600/IMG_1968.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTIDVrWJSpS9aW-MSJqgyRVb4QHKj1Nn7516wBxxIaP3Blesl5L2uuwEbEBbLMA1NVxUchB3w1oCyHf-_jvu_QZ7Gl_MSBLAk3JH7j0II5ehP99HbKg3Vx9vBpE0v8AYfOsWlcLf_aX9I/s1600/IMG_1968.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFygf0jlP1b4A7et8lkMG4MLpUV4B6qsGvmMfkMCDWVVbGTniArlKAzRfX1o65rXdYeOtMjUG1Mpf0CIsX-NbqX76-huNFMKFuuKkpkAeGDoT_Pf54J3Q_DEULe9ponOtUneFCT-RmAiM/s1600/IMG_1969.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFygf0jlP1b4A7et8lkMG4MLpUV4B6qsGvmMfkMCDWVVbGTniArlKAzRfX1o65rXdYeOtMjUG1Mpf0CIsX-NbqX76-huNFMKFuuKkpkAeGDoT_Pf54J3Q_DEULe9ponOtUneFCT-RmAiM/s1600/IMG_1969.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEtpq0IYXzJPRsEzCn4T6igISJnolLwluh5JGEAA2saerVkVpEbzAIk67cvMvPiiI_kZyO5npyiNFiwtc7oJ6R6MbesfzL2CAi98R97Tfys938wNcgCFfemspH9cPJJiDZhJi8-r6MvsU/s1600/IMG_1970.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEtpq0IYXzJPRsEzCn4T6igISJnolLwluh5JGEAA2saerVkVpEbzAIk67cvMvPiiI_kZyO5npyiNFiwtc7oJ6R6MbesfzL2CAi98R97Tfys938wNcgCFfemspH9cPJJiDZhJi8-r6MvsU/s1600/IMG_1970.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoScb-Ot262kyTNXwwu-qP2J3H1SkLdVY1_vDVbk0YMhapYT9ZV6t6n0lGfTWDEpZtWH-sKvfRRo_RQL_QyN-fVtlsS8lu42mPyuWBIYYavpvTLtH42d9FpXcjxbw0ZvaEuMTT8Iz46ag/s1600/IMG_1975.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoScb-Ot262kyTNXwwu-qP2J3H1SkLdVY1_vDVbk0YMhapYT9ZV6t6n0lGfTWDEpZtWH-sKvfRRo_RQL_QyN-fVtlsS8lu42mPyuWBIYYavpvTLtH42d9FpXcjxbw0ZvaEuMTT8Iz46ag/s1600/IMG_1975.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiesq2xn1MTKa2Xk1DLP6mdgKoYr7l5VEFVyzm9VlIw8VnISA3mui7gbeXeEB8C8Co4RfzEWn3LgsYuKs0NA6gOoq-zMRlilf8K-0yR5vVAFOcqdOWCGRPn9ceXI9-Prk7KPpqdsjk3Xlw/s1600/IMG_1976.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiesq2xn1MTKa2Xk1DLP6mdgKoYr7l5VEFVyzm9VlIw8VnISA3mui7gbeXeEB8C8Co4RfzEWn3LgsYuKs0NA6gOoq-zMRlilf8K-0yR5vVAFOcqdOWCGRPn9ceXI9-Prk7KPpqdsjk3Xlw/s1600/IMG_1976.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY-tuk6Xgl8VTJAzCjwS7Ie61qRaxDnHf6hD6Zz0l6OUvEttxfXHaLF9lzAKQQxTM8_WNz4LZo1L2WEjdj3U_vOhGXRLEQ9K9eXqyCeFVUvEYtDjdZnjw7Fo7RE83eVzpzhcya8cA7f-k/s1600/IMG_1981.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY-tuk6Xgl8VTJAzCjwS7Ie61qRaxDnHf6hD6Zz0l6OUvEttxfXHaLF9lzAKQQxTM8_WNz4LZo1L2WEjdj3U_vOhGXRLEQ9K9eXqyCeFVUvEYtDjdZnjw7Fo7RE83eVzpzhcya8cA7f-k/s1600/IMG_1981.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNrZ-7T4nG2Mcz7dux4yXd4a4QW9KTk7uTpSHtat3tqEHS6Bze6RNSux7Jl2lQQKY8KG7c7vJsx_98S67CnfSP6LaxFGZE2JghP0FphbFl1EX5Z3VTVf52ZB9mxl9dg-WhGVZ-yluPJdc/s1600/IMG_1991.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNrZ-7T4nG2Mcz7dux4yXd4a4QW9KTk7uTpSHtat3tqEHS6Bze6RNSux7Jl2lQQKY8KG7c7vJsx_98S67CnfSP6LaxFGZE2JghP0FphbFl1EX5Z3VTVf52ZB9mxl9dg-WhGVZ-yluPJdc/s1600/IMG_1991.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDf7gFVEHu6JFaaYiqFyWedqhaap3Zt_-OD3hhv_x6GrB0WACuqX-i9eSStnAg86oXiHPWoQUSp-QKp5CO1fL2MYV5zB2RnldgZDZScsZVdPNkV4nr8fX8IQfWuPxJ91XZoLetPHyhmRI/s1600/IMG_1994.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDf7gFVEHu6JFaaYiqFyWedqhaap3Zt_-OD3hhv_x6GrB0WACuqX-i9eSStnAg86oXiHPWoQUSp-QKp5CO1fL2MYV5zB2RnldgZDZScsZVdPNkV4nr8fX8IQfWuPxJ91XZoLetPHyhmRI/s1600/IMG_1994.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHwpkrUBLhV3IbSHAUKBqfrjr_PTnFkPTHW9sHgaGMWu7nvcEyJ-F-5mC9_mFNuRaozfzD4c24xoR_ED-dYKNOsB4TMDjxsjOhuvENSEBHysqv8ZBJOadd8KiiIByaRprnbK332Jdni90/s1600/kasia-do+publikacji.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHwpkrUBLhV3IbSHAUKBqfrjr_PTnFkPTHW9sHgaGMWu7nvcEyJ-F-5mC9_mFNuRaozfzD4c24xoR_ED-dYKNOsB4TMDjxsjOhuvENSEBHysqv8ZBJOadd8KiiIByaRprnbK332Jdni90/s1600/kasia-do+publikacji.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCMUgQy7JS4NE3rBcgKsec6qZ9ETC300jWercGkChI75_C4I1G7n_OQ6PHac3KjizNkGoRX04jZqBg2WdBcM_djcH1h9tmVCajVqF3tv_KhyXMZdUnxGCigFyVe9HXLy4BbvRJ4QcWC5g/s1600/IMG_1998.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCMUgQy7JS4NE3rBcgKsec6qZ9ETC300jWercGkChI75_C4I1G7n_OQ6PHac3KjizNkGoRX04jZqBg2WdBcM_djcH1h9tmVCajVqF3tv_KhyXMZdUnxGCigFyVe9HXLy4BbvRJ4QcWC5g/s1600/IMG_1998.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Poniższe zdjęcia wysłałyśmy na konkurs cosplay, jako prezentacje strojów :3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYaiwUxtQLhoptBEUuK-T6suHneycfPdgrBU2fylpAl1fcZa878WnVDPkhzDU-9Vx2m6i7X4Str4hDGlpi9NjBI6AEspYy6dDPNzmK7CZToFVf-75WGRd09Efg_-qmgiIn3NEGg3OLjCM/s1600/IMG_2002.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYaiwUxtQLhoptBEUuK-T6suHneycfPdgrBU2fylpAl1fcZa878WnVDPkhzDU-9Vx2m6i7X4Str4hDGlpi9NjBI6AEspYy6dDPNzmK7CZToFVf-75WGRd09Efg_-qmgiIn3NEGg3OLjCM/s1600/IMG_2002.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQtyUo-NVSZRlWL86cYI8pGZjVFo6GOjMlj3gaoLwB7texbME2oWwu1naxHIo3eOvHLyC7zJvjl-tuSZpFmsK4iTZmpIosp4dbnD5t51AhTfecAR-W5zKDm-YpMGQXCFnvJB1U_ty8erc/s1600/IMG_2004.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQtyUo-NVSZRlWL86cYI8pGZjVFo6GOjMlj3gaoLwB7texbME2oWwu1naxHIo3eOvHLyC7zJvjl-tuSZpFmsK4iTZmpIosp4dbnD5t51AhTfecAR-W5zKDm-YpMGQXCFnvJB1U_ty8erc/s1600/IMG_2004.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQDFe14NkV-_5mdpLkgmLLVlzqh7DI18LoOJW_Jxi0D2agCVVBha4MtqvMvbbNmE3t4FztoSIUQYEoWu4hO3xDtKOCqVkTetZZ_g7511bc7LuQ-LV6wouB7gYeJ1ujsM8RMDnPVPv_e0g/s1600/IMG_2007.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQDFe14NkV-_5mdpLkgmLLVlzqh7DI18LoOJW_Jxi0D2agCVVBha4MtqvMvbbNmE3t4FztoSIUQYEoWu4hO3xDtKOCqVkTetZZ_g7511bc7LuQ-LV6wouB7gYeJ1ujsM8RMDnPVPv_e0g/s1600/IMG_2007.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkUUDFu6OU7Mmn_zn_66Rr1uGOBym12n14F-Po0lWAOmIzKKDD8S_ByQcgy8D9Vj0tqzasBoC_DieG7lwzOngRoVZWOBrw8vZSvlO9Eh8LCMR7PKAC0OjzzQeP9sCFbXdyzl-KREgqEEw/s1600/IMG_2009.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkUUDFu6OU7Mmn_zn_66Rr1uGOBym12n14F-Po0lWAOmIzKKDD8S_ByQcgy8D9Vj0tqzasBoC_DieG7lwzOngRoVZWOBrw8vZSvlO9Eh8LCMR7PKAC0OjzzQeP9sCFbXdyzl-KREgqEEw/s1600/IMG_2009.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Wszystkie powyższe zdjęcia były bez jakiejkolwiek obróbki czy edycji w Photoshopie. Poniżej są już te przerobione c:<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjESDdw7ZU4hzJriJSB0f4CGNjjAmkAGDLIOBPlADLQWqiDj_Y3Yl7vLg_ox24UK_Q3ulKBBtg0ji2VCSsJ0CaZje9tgAd3JcPd_7MmAgbjRyyPUKjAXDn5n-d2ba9r_GHdjI1-Oqdea1Q/s1600/katiusza.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjESDdw7ZU4hzJriJSB0f4CGNjjAmkAGDLIOBPlADLQWqiDj_Y3Yl7vLg_ox24UK_Q3ulKBBtg0ji2VCSsJ0CaZje9tgAd3JcPd_7MmAgbjRyyPUKjAXDn5n-d2ba9r_GHdjI1-Oqdea1Q/s1600/katiusza.JPG" height="426" width="640" /></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1iNz4NonYJjXiZVhTD9BqKdsTvb-qtlcxslbCWvOF2x9LV7wDclQlgHGjb3-fLXSyg-x993E2P7_NYFt6jXmSrYzfKbspkLO05iKTLkpEYYk-hNlIyFdK7AcTEVXiIElsNRqMmDMqKjE/s1600/wercol.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1iNz4NonYJjXiZVhTD9BqKdsTvb-qtlcxslbCWvOF2x9LV7wDclQlgHGjb3-fLXSyg-x993E2P7_NYFt6jXmSrYzfKbspkLO05iKTLkpEYYk-hNlIyFdK7AcTEVXiIElsNRqMmDMqKjE/s1600/wercol.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6VeXwV8qQxI9Ztcgd-NrcqjkJ1s6pvjGPjY3j0-aDSykxE0XWO_tnLWICW0WU-cp8AZSZ3rf6ESGA-cZyaJ_o-_9Z1MRy3kvw5pJG8yApieN6QJslru5corYoDH4srTq5xG-JQNGP39U/s1600/wercoljinxsmoke.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6VeXwV8qQxI9Ztcgd-NrcqjkJ1s6pvjGPjY3j0-aDSykxE0XWO_tnLWICW0WU-cp8AZSZ3rf6ESGA-cZyaJ_o-_9Z1MRy3kvw5pJG8yApieN6QJslru5corYoDH4srTq5xG-JQNGP39U/s1600/wercoljinxsmoke.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Nie mogłam powstrzymać się od odwiedzenia Omegli c: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcGNKVflGy0rNDqehK7_3JYkOAJf0XnjEApphkn99dP8Qn9ojtxafrZsRKjMzWw6JzRLpXvaHOFb209S_AM2BEO_mlCA_e77kQCCIJC7z5CKZTKqpd3g-73rhnSOh-Cuo_ElKohA9QArw/s1600/Omegle+screenshot+12994.jpg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcGNKVflGy0rNDqehK7_3JYkOAJf0XnjEApphkn99dP8Qn9ojtxafrZsRKjMzWw6JzRLpXvaHOFb209S_AM2BEO_mlCA_e77kQCCIJC7z5CKZTKqpd3g-73rhnSOh-Cuo_ElKohA9QArw/s1600/Omegle+screenshot+12994.jpg.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Niestety, wersja "mądra", bo nie miałam jeszcze wtedy soczewek .-.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx081Sk_W9ESWvyXOF6je34y3DqMX17_chhRrcvwok3PRrWt9CHhNii5mzd2QSx3HpJcnir5K4Tdntt-Lqd60UPUlq_z01RsWQHZ06Ovp1kgcF9gsIBrwJNrh1dK6T5h2CFujRy9YzUEY/s1600/Omegle+screenshot+35186.jpg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx081Sk_W9ESWvyXOF6je34y3DqMX17_chhRrcvwok3PRrWt9CHhNii5mzd2QSx3HpJcnir5K4Tdntt-Lqd60UPUlq_z01RsWQHZ06Ovp1kgcF9gsIBrwJNrh1dK6T5h2CFujRy9YzUEY/s1600/Omegle+screenshot+35186.jpg.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zobaczcie, kogoż można w tych internetach spotkać - oto Poro i Ahri~! c:</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvSWEM0Jc3_je1qXUFR4U7a9dBh_6uXtPS7mYaDf7u_JuMR87MXtl6X4ijv3jIPL2j9Y8bhMklsHFyL-E413XaGw-3IYJZs0SiswjC2D2N3QAVmDzYhwj5CsESwFHcYMed6kKNp0evV6U/s1600/Omegle+screenshot+37721.jpg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvSWEM0Jc3_je1qXUFR4U7a9dBh_6uXtPS7mYaDf7u_JuMR87MXtl6X4ijv3jIPL2j9Y8bhMklsHFyL-E413XaGw-3IYJZs0SiswjC2D2N3QAVmDzYhwj5CsESwFHcYMed6kKNp0evV6U/s1600/Omegle+screenshot+37721.jpg.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nawet na jakiegoś Azjatę trafiłam *w*</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSDwP6DVdnDH7AS5aAW39-SVsKZZh4Qi6AbWwyo1Sqrs7ypa2XAzkmAS_2KtDRluJyMO7JgljdClPx-ai1TIL7QH8cRbLftmDzrhOvnqigv-YtuaQUU-hGMEn2JuH87uDmH19NJ9CB0Bw/s1600/ybyj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSDwP6DVdnDH7AS5aAW39-SVsKZZh4Qi6AbWwyo1Sqrs7ypa2XAzkmAS_2KtDRluJyMO7JgljdClPx-ai1TIL7QH8cRbLftmDzrhOvnqigv-YtuaQUU-hGMEn2JuH87uDmH19NJ9CB0Bw/s1600/ybyj.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">A ten pan był tak ucieszony spotkaniem Jinx, <br />
że nie mógł usiedzieć w miejscu XD</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Czas podziękować osobom, które mi pomogły.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Dziękuję wszystkim, którzy w jakimś stopniu przyczynili się do powstania tego kołspleju. Szczególne podziękowania kieruję do Krokodylka (aka. Przyszły Dyktator/ Kazia), bez której bym sobie nie poradziła - zazdroszczę twojego skilla w makijażu >,< !; Bartka (aka. Lala), który jest już chyba mistrzem w wikolowaniu pianki Eva i który pomógł mi w tworzeniu zarówno starej (ciągle uważam, że krzywa płetwa to twoja wina! :P), jak i nowej wersji Rybeńki; mojej kochanej kuzynki Klaudii, która również pomogła mi w zawikolowywaniu poszczególnych części Rybci i która niejednokrotnie służyła mi za manekina (wybacz za to xD); Zuźki, która pomogła mi z przyklejaniem detali; Agniesi, która ma już doświadczenie w robieniu tatuaży - tak, tak, jinxsiaste tatuaże to jej zasługa!; mojemu bratu, Wojtkowi, za to, że nie denerwował się, gdy dręczyłam go pytaniami "i jak?" "może być?", i który za każdym razem gdy go poprosiłam, uwieczniał mój progress na zdjęciach (zdjęcia z cosplayowego postu #2 są w większości jego autorstwa); Damianowi (aka. Dżizas), który chciał rozświetlić mojej Rybce wzrok; Pawłowi (aka.Wacuś), który ogólnie wspierał mnie od samego początku i na samym końcu <strike>Kondradowi</strike> Konradowi (aka. Liściu), dzięki któremu nie rzuciłam tym wszystkim w kąt, kiedy przeżywałam załamanie twórcze.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Dziękuję wam serdecznie~! <3 </div>
<br />
Edit:<br />
Zdjęcia - Paweł (aka. Wacuś)<br />
Jinx- niezmiennie ja c:<br />
<strike>Murzyn od oświetlenia i noszenia sprzętu</strike> Statysta -<strike> Kondrad </strike>Konrad (aka.Liściu)<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img height="426" src="https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/11026654_861346470577595_1505052393_n.jpg?oh=8422d6e28a7a5bd53745570c5912b3e8&oe=54F40E42&__gda__=1425259090_47ae8b143578ab4140fee2ae2143cdf7" width="640" /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<img height="640" src="https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/11039363_628116357334388_1543844376_n.jpg?oh=c19676ed516d2ffb000f2bcc8d6eb8d4&oe=54F4EAC6&__gda__=1425261142_97847751e3ceb929cad0b8c448fa6805" width="481" /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<img height="426" src="https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/11026754_628115747334449_1559312711_n.jpg?oh=1c0aef69037083dcd61e8ff237040452&oe=54F3EE91&__gda__=1425256321_ffd369953deef7a1df9426fa9f912787" width="640" /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<img height="426" src="https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/11014795_628116274001063_1303746668_n.jpg?oh=56ca4c2314c5523e2f46280e7b821ddf&oe=54F3C6A1&__gda__=1425274545_200ba4a99f14eef76041b11a4cefb1e8" width="640" /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<img height="640" src="https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/11004722_628116184001072_314662675_n.jpg?oh=828b056bef47d0b86e169965c35d387f&oe=54F426A4&__gda__=1425282169_e29c243bed75849f9ce6c21b05641c52" width="403" /></div>
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-45206646716471498852015-02-20T17:59:00.002-08:002015-02-21T15:04:32.309-08:00Dlaczego lepiej nie otwierać Kropelki zębami i nie dotykać kleju na gorąco (który jednak rzeczywiście jest gorący) - czyli cosplayowy post nr 2~<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Witam milusio~!</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Trochę zaniedbałam bloga. Tak, wiem. Jakoś, takoś się złożyło, że ferie miałam i czas leciał jak szalony. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Tak na prawdę, to ten post miał pojawić się już wieki temu (miałam go wstawić jeszcze w styczniu .-. ), ale jak już wspominałam, nie miałam kiedy przysiąść i go stworzyć. Ale drugim - chyba istotniejszym powodem - był fakt, że tak naprawdę odwlekałam to w czasie, bo chciałam upchać całą swoją kosplejerską pracę w jedną notkę ;-; Prościej: "Dziś nie mogę tego wstawić, bo jutro przyjdzie mi pianka i będę musiała pisać post od nowa. Jutro też nie mogę, bo umówiłam się z Krokodylkiem na szycie fartuszka. Oh, no tak, w środę też nie mogę, bo Wacek przychodzi do mnie ze swoim kołsplejem.", Mniej więcej tak to wyglądało, do momentu, w którym dotarło do mnie, że idąc takim tokiem rozumowania, nigdy nic nie wstawię.<br />
<br />
No to zaczynamy kołzplejową notkę numer dwa~!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ostatnio odkopałam z otchłani mojego pokoju pierwszy najpierwsiejszy strój jaki zrobiłam kiedykolwiek. Jejku, jak to było dawno~! >.< Pamiętam jak przerabiałam (ręcznie, no bo jak się jest biedakiem bez maszyny... ;-;) tą różową bluzkę - tak moi państwo, to była bluzeczka xD - na to sukienkopodobnecoś. A ta biała podszywka to już w ogóle maskara była XD</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVrEAyUixAjeeAfKo30467IcMWylMFmdN9A_z673MBHa5EKjbqXEFd3FwAVKRze8wQgUrGPJvlLoKQy_xsgsMcLCz0pCb5OZSBAY5jSwS8K1TYOdsCGhHWH4lymxSx3Atv5javdIEqHfQ/s1600/ja.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVrEAyUixAjeeAfKo30467IcMWylMFmdN9A_z673MBHa5EKjbqXEFd3FwAVKRze8wQgUrGPJvlLoKQy_xsgsMcLCz0pCb5OZSBAY5jSwS8K1TYOdsCGhHWH4lymxSx3Atv5javdIEqHfQ/s1600/ja.jpg" height="320" width="237" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tak wyglądają te "falbanki" z bliska xD</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
No, ale cóż miałam 12 lat i fioła na punkcie <a href="https://www.google.pl/search?q=pinkie+pie&es_sm=122&tbm=isch&imgil=E1hPvr_b5KYGmM%253A%253B4xdqbz7_NwGBhM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Ftvtropes.org%25252Fpmwiki%25252Fpmwiki.php%25252FWMG%25252FMyLittlePonyFriendshipIsMagicPinkiePie&source=iu&pf=m&fir=E1hPvr_b5KYGmM%253A%252C4xdqbz7_NwGBhM%252C_&usg=__hsTm7-jpQCiq5r7E8i-hlEu_cio%3D&biw=1366&bih=667&ved=0CC8Qyjc&ei=OFDdVNjcGIruaJi_gZAL#imgdii=_&imgrc=E1hPvr_b5KYGmM%253A%3B4xdqbz7_NwGBhM%3Bhttp%253A%252F%252Fvignette2.wikia.nocookie.net%252Fmlp%252Fimages%252F9%252F92%252FCanterlot_Castle_Pinkie_Pie_1.png%252Frevision%252Flatest%253Fcb%253D20110915190145%3Bhttp%253A%252F%252Ftvtropes.org%252Fpmwiki%252Fpmwiki.php%252FWMG%252FMyLittlePonyFriendshipIsMagicPinkiePie%3B2862%3B2671">Pinkie Pie</a>* c: Nie mam pojęcia, jakim cudem, ale sukienka wciąż jest na mnie dobra .-. Chyba muszę zgrubnąć >.<</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
*co z resztą zostało mi do dzisiaj c:<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1j3MWC1LAKPlJCkifZkRmushHBnBaOPaksmp_5tOYxLPbvSJw6KH6vR6Gdg2c5eH0qLTJ90VSXl7lDGEuZ12-gt0BYUUY5NXcbNPcUJRP-9YrhaQYy9UhHytWYty18dg1rWLHAWYft2Y/s1600/IMG_1484.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1j3MWC1LAKPlJCkifZkRmushHBnBaOPaksmp_5tOYxLPbvSJw6KH6vR6Gdg2c5eH0qLTJ90VSXl7lDGEuZ12-gt0BYUUY5NXcbNPcUJRP-9YrhaQYy9UhHytWYty18dg1rWLHAWYft2Y/s1600/IMG_1484.JPG" height="266" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">No cóż - stworzyłam to od razu, jak tylko na technice nauczyłam się szyć x3<br />
Więc efekt jest jaki jest, ale jestem z siebie dumna, bo jak na 12-latkę bez żadnego skilla w szyciu<br />
to myślę, że po prostu mogło być gorzej c;</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ten "strój" powstał właściwie z jednej <i>drapieżnej</i> bluzki, którą brutalnie i bez skrupułów pocięłam. Początkowo nie miało to być nic konkretnego, dopiero z czasem, kupka panterzego materiału zamieniła się w jakiś klarowniejszy strój, który nie wiem czemu, skojarzył mi się z Nidalee <a href="https://www.google.pl/search?q=nidalee+leopard&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=bcjnVPejN9LsaObVgJAL&ved=0CCEQsAQ&biw=1366&bih=667#tbm=isch&q=nidalee+skinns&imgdii=_&imgrc=1A7J2cIRt4hpTM%253A%3BIuZBnFZPgOu03M%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.leagueoflegendsskins.com%252Fimages%252Fchampions%252Fsplash%252FNidalee_0-2.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.leagueoflegendsskins.com%252Fskin.php%253Fsid%253D553%3B847%3B500">(tak myślę, że powstała jakaś biedniejsza wersja mutacji "leoparda" i klasycznego skina)</a>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkthCaGhWF_nEnFTAtlUIGUEANx0KyqO_9IW3q9wWJUriDKuFJdFZ06zpxTaabDdVmmgRdl1RqM6xZ8oAXoOmmY7RX9M0RAMg-LMZTN4iBpHYMxz0kuX6QTW-X0RB46h2ESVfowq3XgAU/s1600/1419514649116.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkthCaGhWF_nEnFTAtlUIGUEANx0KyqO_9IW3q9wWJUriDKuFJdFZ06zpxTaabDdVmmgRdl1RqM6xZ8oAXoOmmY7RX9M0RAMg-LMZTN4iBpHYMxz0kuX6QTW-X0RB46h2ESVfowq3XgAU/s1600/1419514649116.jpg" height="640" width="375" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak już wcześniej wspominałam, ten post miał pojawić się już daawno temu. Stąd świąteczny klimacik w tym zdjęciu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak widać, nie miałam wtedy jeszcze peruczana.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Strój <a href="https://www.google.pl/search?q=lux+spellthief&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=O8znVKznHZLiaKGugYAK&ved=0CCEQsAQ&biw=1366&bih=667">Lux</a>, w którą wcieliła się Agniesia (aka. Satan), powstał właściwie na poczekaniu z dziwnego kapturoszalika mojej mamy i fiołkowej koronki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7AUnjJVZ11VzaGJqdwgiuEUfLpl2J5Ji1iwO2E7jgNLvSjO5NMXqXZaKHMn4ol_BB0khshkcJC4NKpFf1m7S90lEWD0A1ya-Ekj-3xqytdPMFujVjB6IPCk3WZN4d4niRGw9YFtfqE9A/s1600/IMG_0789.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7AUnjJVZ11VzaGJqdwgiuEUfLpl2J5Ji1iwO2E7jgNLvSjO5NMXqXZaKHMn4ol_BB0khshkcJC4NKpFf1m7S90lEWD0A1ya-Ekj-3xqytdPMFujVjB6IPCk3WZN4d4niRGw9YFtfqE9A/s1600/IMG_0789.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRtusKpOEPSHfXO7taPq65H6O2UeuhKssYJocgCkkS8zY4R0vL_s1Zn4wqJ1qVz4iypgtx5GuRSgWp63DPfRG9iIF43QR3o18V63BTF3dldLGD8PfmmhZdLbh6VLEFhH5us3Ne2OEu4Ok/s1600/IMG_0796.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRtusKpOEPSHfXO7taPq65H6O2UeuhKssYJocgCkkS8zY4R0vL_s1Zn4wqJ1qVz4iypgtx5GuRSgWp63DPfRG9iIF43QR3o18V63BTF3dldLGD8PfmmhZdLbh6VLEFhH5us3Ne2OEu4Ok/s1600/IMG_0796.JPG" height="640" width="425" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ojej, jak rodzinnie <3 </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cała "Bardzo magiczna i bardzo tajna grupa kozplejowa" w komplecie~! c: Jak widać, jestem bez peruczki i fajnej rybeńki, Krokodylek nie ma kapturka ani Tibbersa, a Agniesia nie ma broni c: I tak kocham to zdjęcie, mimo tego, że wyglądam jak chińczyk >.<</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFOaX9x42P-8KI_8GepuvXyVIMkCxNC-6IS-FwnMsEDe4HQ6yyToaxcnYVSOV3nebaIMVm7YR3riX9Lb8RgOfcVh-qBU6rUrqBR5L1HrRC3XBBwzLWf54RWSWxVqfFsBR9pfcQs0FSqk8/s1600/IMG_0823.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFOaX9x42P-8KI_8GepuvXyVIMkCxNC-6IS-FwnMsEDe4HQ6yyToaxcnYVSOV3nebaIMVm7YR3riX9Lb8RgOfcVh-qBU6rUrqBR5L1HrRC3XBBwzLWf54RWSWxVqfFsBR9pfcQs0FSqk8/s1600/IMG_0823.JPG" height="459" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ktoś może kojarzy styczniowy asortyment Lidla? Tak, dokładnie, wtedy na półkach tego sklepu można było znaleźć kolorowe peruki. Co prawda wątpliwej jakości, ale zawsze jakieś.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ja zaopatrzyłam się w czarną i różową. Strasznie się spraklą, więc tą czarną topię jak narazie w wodzie z zmiękczaczem. Podobno działa.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyb6tph6AZqOQE0WvQji20VUKSSXueAZ0uUBqryUO6nELCWm99x2l2IMwZ5PFSXc3E9UxAXhoAyvds0y7jmpK7dubaXdDZ6aJA4_2jXx5ilb4v0zDNB3335bjBpfHYumH08g0crLuLe7Q/s1600/11003292_856019141110328_972568542_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyb6tph6AZqOQE0WvQji20VUKSSXueAZ0uUBqryUO6nELCWm99x2l2IMwZ5PFSXc3E9UxAXhoAyvds0y7jmpK7dubaXdDZ6aJA4_2jXx5ilb4v0zDNB3335bjBpfHYumH08g0crLuLe7Q/s1600/11003292_856019141110328_972568542_o.jpg" height="320" width="239" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpwHuw-hAfAzFYyc1V_CaRWuaOtrup5dFIuE_PCLhkLSDPloK8B0W8xgCDXY_J7NFRJgYyY6Cnc1WWE6is9BZkIyXH1QSuU4n9rIQe6Irb-r7dBtmcTurrgIz6F976CkmN0xhVdoZYQRU/s1600/10997928_856019071110335_778896367_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpwHuw-hAfAzFYyc1V_CaRWuaOtrup5dFIuE_PCLhkLSDPloK8B0W8xgCDXY_J7NFRJgYyY6Cnc1WWE6is9BZkIyXH1QSuU4n9rIQe6Irb-r7dBtmcTurrgIz6F976CkmN0xhVdoZYQRU/s1600/10997928_856019071110335_778896367_o.jpg" height="320" width="239" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jakoś tak wyszło, że znalazłam w domku futerko i czarną bluzę, i jakoś tak powstała kulawa<a href="http://i43.tinypic.com/j6ke9u.jpg"> wersja femki Izayi.</a> Agniesia jak dowiedziała się, że coś takiego zrobiłam, pożyczyła Krokodylkową perukę i zrobiła <a href="http://i43.tinypic.com/j6ke9u.jpg">fem!Shizuo</a> c:</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieaR8F-8e5PxYU7RGvUwcDyb_ZvG6bO1B-2DNTUIWNClc1_cpWsUv_ph1-2ORSXMue3DJ61mhB09fMqdbxY-3QfjbbLh6hUOaPnBq28vUvLw6kYTo_wNtw8Exg0ygG8GOEB8wRdT46kxA/s1600/1420377044021.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieaR8F-8e5PxYU7RGvUwcDyb_ZvG6bO1B-2DNTUIWNClc1_cpWsUv_ph1-2ORSXMue3DJ61mhB09fMqdbxY-3QfjbbLh6hUOaPnBq28vUvLw6kYTo_wNtw8Exg0ygG8GOEB8wRdT46kxA/s1600/1420377044021.jpg" height="400" width="232" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgPQJUNymsE6PUmiaxqJeFsNkY-yRdPA7of2yPHWl65uhuv0XzFH5ihe5rFLY9HPD9jSb1a-x4U8ggozggiDmcCQx9OvXSbdXFI7_qYTHE6DZWtC3yD7vYCvFAb6CBI6UHTrnPTrrQ1Bg/s1600/IMG_1507.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgPQJUNymsE6PUmiaxqJeFsNkY-yRdPA7of2yPHWl65uhuv0XzFH5ihe5rFLY9HPD9jSb1a-x4U8ggozggiDmcCQx9OvXSbdXFI7_qYTHE6DZWtC3yD7vYCvFAb6CBI6UHTrnPTrrQ1Bg/s1600/IMG_1507.JPG" height="400" width="266" /></a></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="clear: left; float: right; margin-bottom: 1em; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqyHMx3IyevfckBtYEFnlNzKeXJcMWJnk4H46gUpvU4M-lkSZlG1QGk6FhuBsr8rnyuD03X9K4kj7ILW48sn6Rs8K0e7Dmkyrt7vQp96HfWHwq6mbIxVBmcE1K-e1_eUns349uUXbK42s/s1600/hug+me,+Shizu-chan!-tokio%2Bver.ostateczna.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqyHMx3IyevfckBtYEFnlNzKeXJcMWJnk4H46gUpvU4M-lkSZlG1QGk6FhuBsr8rnyuD03X9K4kj7ILW48sn6Rs8K0e7Dmkyrt7vQp96HfWHwq6mbIxVBmcE1K-e1_eUns349uUXbK42s/s1600/hug+me,+Shizu-chan!-tokio%2Bver.ostateczna.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2a4ZPBvsXpTIAnRw7AtRvY09YAbWeRe_xXEZ34h0eNN6BAzotj81IzbISCErLgzH_-ubRjGHx0opfX_3UOiiY5FjJElZByNGDySMc0qP8IAckK_OUOgKKLQErJ2Y9lsuMKion3RZvDG4/s1600/IMG_1524.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2a4ZPBvsXpTIAnRw7AtRvY09YAbWeRe_xXEZ34h0eNN6BAzotj81IzbISCErLgzH_-ubRjGHx0opfX_3UOiiY5FjJElZByNGDySMc0qP8IAckK_OUOgKKLQErJ2Y9lsuMKion3RZvDG4/s1600/IMG_1524.JPG" height="425" width="640" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuyD0GBC1NzdY0cWV-W117phpsbpuXs2AlAzZ3Pq4fGdYXkLJ2gpd803oAmuYI42P09domckm5ICy61Sd6KMZoXX-IoEAbx3I2xMkmf0jrAYb3bdsc-pATc-9HCbKo5EpUN6zwlrW2GxY/s1600/Rybciu!.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuyD0GBC1NzdY0cWV-W117phpsbpuXs2AlAzZ3Pq4fGdYXkLJ2gpd803oAmuYI42P09domckm5ICy61Sd6KMZoXX-IoEAbx3I2xMkmf0jrAYb3bdsc-pATc-9HCbKo5EpUN6zwlrW2GxY/s1600/Rybciu!.JPG" height="425" width="640" /></a><br />
<br /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">I zdjęcie z miną: "Ups... ale to naprawdę nie moja wina..." XDD</td></tr>
</tbody></table>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWtW-ZVZ4UUMcG8FC6rJkZ4HDvCgbQ4-13tzFPM3BMT4R1dglTbpvnq7zamocuXuYswBJp3RCEp9D1OzMzF_WZl4YJPx6MKLN5QuQ7NWDo1HXbm9oI82BZH6R4GvHZrNQSp-CXQVE3J6w/s1600/1420468712651.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWtW-ZVZ4UUMcG8FC6rJkZ4HDvCgbQ4-13tzFPM3BMT4R1dglTbpvnq7zamocuXuYswBJp3RCEp9D1OzMzF_WZl4YJPx6MKLN5QuQ7NWDo1HXbm9oI82BZH6R4GvHZrNQSp-CXQVE3J6w/s1600/1420468712651.jpg" height="640" width="372" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfQv3wMN1NROts2fF9sYjNtQZikOgnOGChOmdGIAeZG03aiTe3CHRZ542rIOZ1nUHNFdyX2YTwv7t5IPQxyfDG4AYVfDg0zr0vRcO2NiF-w_ljMb3Vcq0Tcm31dkclTs0AIFOnK3S1_fc/s1600/1420485389956.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfQv3wMN1NROts2fF9sYjNtQZikOgnOGChOmdGIAeZG03aiTe3CHRZ542rIOZ1nUHNFdyX2YTwv7t5IPQxyfDG4AYVfDg0zr0vRcO2NiF-w_ljMb3Vcq0Tcm31dkclTs0AIFOnK3S1_fc/s1600/1420485389956.jpg" height="640" width="372" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Peruczan, jaki zamówiłam mniej więcej tak wyglądał kiedy przyszedł. Tak szczerze, to nadal się męczę z wystylizowaniem tego wiga >.<</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cóż, fryzjer ze mnie żaden. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW0kjNMMfZCJfK1DTUcezFvW7zyGi82LOGwkDJJymkIhFiwnBOqX3TbcRcG9ofkVGBnp7zi8d1owTH4HEh7POtq0Pi6St3Z1c1idPkAdrBQoYdCDpLDMaaAdFL-_yMFo8b4Jo9RUNOr_o/s1600/IMG_1697.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW0kjNMMfZCJfK1DTUcezFvW7zyGi82LOGwkDJJymkIhFiwnBOqX3TbcRcG9ofkVGBnp7zi8d1owTH4HEh7POtq0Pi6St3Z1c1idPkAdrBQoYdCDpLDMaaAdFL-_yMFo8b4Jo9RUNOr_o/s1600/IMG_1697.JPG" height="425" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFrGNg0Mq5Khf2VYuz2oP9zRpju-S10cbonfc5vUGkhJAKeWYGyACOr39GVMhoZiQCPwsPZivm72daXRZk-inMAWXJjfTzCpm_letdzNnow6cF822caTsUi_SKIWibJWnJJlsC-DiUJRs/s1600/IMG_1719.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFrGNg0Mq5Khf2VYuz2oP9zRpju-S10cbonfc5vUGkhJAKeWYGyACOr39GVMhoZiQCPwsPZivm72daXRZk-inMAWXJjfTzCpm_letdzNnow6cF822caTsUi_SKIWibJWnJJlsC-DiUJRs/s1600/IMG_1719.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheVbvICLjAk996iGwWg5JrCI2TV9CTf-QN9w3oNQZVRmMFmK6A1zD30xXHvCbJqyafHx0tz8IzYLArLu_5oRzDV-TYlp43UshLKAooblpmjBHlCyfKZDGyu9g-r8ZgiYWt6o4qKaHqIvQ/s1600/IMG_1716.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheVbvICLjAk996iGwWg5JrCI2TV9CTf-QN9w3oNQZVRmMFmK6A1zD30xXHvCbJqyafHx0tz8IzYLArLu_5oRzDV-TYlp43UshLKAooblpmjBHlCyfKZDGyu9g-r8ZgiYWt6o4qKaHqIvQ/s1600/IMG_1716.JPG" height="425" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkrCYj1pVACB9hjyNjMRITwwqgqtvdTofU_DDggyW8QcrhgZEhMDgbmF9osjri2YZ1RfEzI4ZCltnZBEU0yNGnkGy52XfX02NCYBxXpRTeOA6Uvf7rl_t51TT5Lo_ifqk0oDSsXiW7Kvs/s1600/IMG_1726.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkrCYj1pVACB9hjyNjMRITwwqgqtvdTofU_DDggyW8QcrhgZEhMDgbmF9osjri2YZ1RfEzI4ZCltnZBEU0yNGnkGy52XfX02NCYBxXpRTeOA6Uvf7rl_t51TT5Lo_ifqk0oDSsXiW7Kvs/s1600/IMG_1726.JPG" height="213" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl5D58pE3wgCMNeWbFLicnynIK0bK31Pp-46AXsnKYEnQiV6eGl2yZubzYxO1mjWbU3dCrCdgyvAYvkiRtWdwmPpAPDkR694LF5c3xSqwz8tIa-n7gbs84C96L8bKxKS41QPys4srEU8k/s1600/IMG_1722.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl5D58pE3wgCMNeWbFLicnynIK0bK31Pp-46AXsnKYEnQiV6eGl2yZubzYxO1mjWbU3dCrCdgyvAYvkiRtWdwmPpAPDkR694LF5c3xSqwz8tIa-n7gbs84C96L8bKxKS41QPys4srEU8k/s1600/IMG_1722.JPG" height="133" width="200" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhul1j0_glfk7yxrtQjMrZ9h17pWNaaWfzQpwoPu8FMwAvY3h9foJ1ktbl7aBxzij4U56cf9m1gmPowCtboEtG8AU8vJr4LzcDFWY2S7LNYkZdtlbsertfRffpg1ZC7p5KWh2dzO9wlWGk/s1600/mysliciel.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhul1j0_glfk7yxrtQjMrZ9h17pWNaaWfzQpwoPu8FMwAvY3h9foJ1ktbl7aBxzij4U56cf9m1gmPowCtboEtG8AU8vJr4LzcDFWY2S7LNYkZdtlbsertfRffpg1ZC7p5KWh2dzO9wlWGk/s1600/mysliciel.JPG" height="425" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmrGiykEWSWdMRQ8C3LYXD3OX9c0PeCs4ozf1doj3eutdk4SKFGxNEPw50z-mMNGqz_3oQS_2lxLu3qXeLRdJn2DxjG6NYlEZCtRzTONFvDTMoQd60hwHf2ex9VSCy7WlBWY5b81pdQ6Q/s1600/Don't%2Btouch%2Bmy%2BRybe%C5%84ka!.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmrGiykEWSWdMRQ8C3LYXD3OX9c0PeCs4ozf1doj3eutdk4SKFGxNEPw50z-mMNGqz_3oQS_2lxLu3qXeLRdJn2DxjG6NYlEZCtRzTONFvDTMoQd60hwHf2ex9VSCy7WlBWY5b81pdQ6Q/s1600/Don't%2Btouch%2Bmy%2BRybe%C5%84ka!.JPG" height="424" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4UI84lk8s5buKe_MjKLVv4f9qP2x29i-vVaUKQ8d4r24ivjrU9LIKqTDAT51O3x7vjV7BTufCix_6wi-fAaNloRQvwj4oYizY-iRTGVM0CyaNUH9mMF43h_YeTeWjl0_Scr2yzss-XQM/s1600/Okej,+macaj+j%C4%85+ile+chcesz!.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4UI84lk8s5buKe_MjKLVv4f9qP2x29i-vVaUKQ8d4r24ivjrU9LIKqTDAT51O3x7vjV7BTufCix_6wi-fAaNloRQvwj4oYizY-iRTGVM0CyaNUH9mMF43h_YeTeWjl0_Scr2yzss-XQM/s1600/Okej,+macaj+j%C4%85+ile+chcesz!.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIZEm5-1cJdXPQa9BBA8J49d4Slg4SSD6GtvbIdQmjaJo2h6wXTrc59mnIiwYK5PIXHcG2SxP6hs3NkJeGsMaHpHfC0mXwJJzzm9sg04-PHxgxn4pv31OyTActFo9rM2O3L7DBfkXQmh4/s1600/serio+si%C4%99+poddaje+xd.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIZEm5-1cJdXPQa9BBA8J49d4Slg4SSD6GtvbIdQmjaJo2h6wXTrc59mnIiwYK5PIXHcG2SxP6hs3NkJeGsMaHpHfC0mXwJJzzm9sg04-PHxgxn4pv31OyTActFo9rM2O3L7DBfkXQmh4/s1600/serio+si%C4%99+poddaje+xd.JPG" height="480" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhATCvpgllZek-zkkE3PWgprKtu1lLAjXn_oHVPnW0eGQysLYNBW_AvnbiFap6jPg09WN-a6p0PG_fwZNCcd5CNA0gQh8eRv60c0nKpZYY6R9X5ck2EEU_Xbe0mFohdOFRKOgGzssrNkTI/s1600/Nosz%C4%99+bardzo+duzo+pask%C3%B3w+-+bez+%C5%BCadnego+powodu.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhATCvpgllZek-zkkE3PWgprKtu1lLAjXn_oHVPnW0eGQysLYNBW_AvnbiFap6jPg09WN-a6p0PG_fwZNCcd5CNA0gQh8eRv60c0nKpZYY6R9X5ck2EEU_Xbe0mFohdOFRKOgGzssrNkTI/s1600/Nosz%C4%99+bardzo+duzo+pask%C3%B3w+-+bez+%C5%BCadnego+powodu.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXNO0zftoQeXVuqQ-6UzyhaqANkyQdFsPqzrDwuQJFi35lxXO23rXmy-57Qc0pAuTVx7sk57zMnBm7mETqsv8QasWbxZCrRQhdY1d7MY-z-yMywUU_2uKz9PNMBMUdonQ9jCazsGfBA4Y/s1600/Byczy%C5%84ska+mafia-halo.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXNO0zftoQeXVuqQ-6UzyhaqANkyQdFsPqzrDwuQJFi35lxXO23rXmy-57Qc0pAuTVx7sk57zMnBm7mETqsv8QasWbxZCrRQhdY1d7MY-z-yMywUU_2uKz9PNMBMUdonQ9jCazsGfBA4Y/s1600/Byczy%C5%84ska+mafia-halo.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIm-UUgEcs0jHnuQBYoIw7sKbwMOfE5wID4yAEWBswp3UIsjhHf5BpVUIh8eek5mdzFTA8YhdRzv3OggZ_mtIA0esanklPgLIfrh75h0rd76bO9gSJ_zkVvQ8I0nXhfRZDq7L0wMXW7tI/s1600/IMG_1560.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIm-UUgEcs0jHnuQBYoIw7sKbwMOfE5wID4yAEWBswp3UIsjhHf5BpVUIh8eek5mdzFTA8YhdRzv3OggZ_mtIA0esanklPgLIfrh75h0rd76bO9gSJ_zkVvQ8I0nXhfRZDq7L0wMXW7tI/s1600/IMG_1560.JPG" height="425" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6y0QQKiwnH5rz1DrysN9bsgclKb9G6V_lu_tM38ChgoKptXufpg30-ySl6mvazm8BaVAsP5K6z5c98pk4BF1mh5pFEDfGCv4WmXzbLua9_e2XfNtlnXhOcY6tnhwlkPRz19Ngt3oV8mk/s1600/Wercol-makbet+Jinx+XDD.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6y0QQKiwnH5rz1DrysN9bsgclKb9G6V_lu_tM38ChgoKptXufpg30-ySl6mvazm8BaVAsP5K6z5c98pk4BF1mh5pFEDfGCv4WmXzbLua9_e2XfNtlnXhOcY6tnhwlkPRz19Ngt3oV8mk/s1600/Wercol-makbet+Jinx+XDD.png" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Ta Rybcia jest niestety wklejona. <br />
No cóż, moja się dopiero tworzy xD</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Zastanawiał się ktoś może dlaczego tak rzadko zapraszam kogoś do domu?<br />
No, macie odpowiedź.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBMySjINNjc7MDF-vwSLIXKsU22AIT71vltGUiCPlTObmktVS64Qk-6xJyn1tdsEnJiTIfp4k1wIWK7_MX0aqqVOrNXsWXoQmrCZfXb5E4SX1MT58vqvUgvEY8_wnnfT_SJzqiEuAiXMU/s1600/IMG_1769.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBMySjINNjc7MDF-vwSLIXKsU22AIT71vltGUiCPlTObmktVS64Qk-6xJyn1tdsEnJiTIfp4k1wIWK7_MX0aqqVOrNXsWXoQmrCZfXb5E4SX1MT58vqvUgvEY8_wnnfT_SJzqiEuAiXMU/s1600/IMG_1769.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghFf-Ar4cKte20HFOSARxCnxN3i43Le0n47ViRiwxPrJDMDy2-qHwvThzn8ClUWD17MOiaMWesA484HWGO0kcV0u4AvgmcxCXJCGCqu7Xytlg7340VKbe_DrEwuMOxS-YYJFh7cL-bo-I/s1600/IMG_1770.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghFf-Ar4cKte20HFOSARxCnxN3i43Le0n47ViRiwxPrJDMDy2-qHwvThzn8ClUWD17MOiaMWesA484HWGO0kcV0u4AvgmcxCXJCGCqu7Xytlg7340VKbe_DrEwuMOxS-YYJFh7cL-bo-I/s1600/IMG_1770.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po całym dniu (i nocy x3) pracy, naprawdę nie ma się siły, żeby ogarnąć >.< A najgorsze w tym wszystkim jest to, że nawet jak posprzątam, to i tak za chwilę jest taki sam - o ile nie większy - bałagan x.x </div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Zastanawiałam się, z czego zrobić ogon i płetwy Rybci. Na początku myślałam o gładzi szpachlowej, ale stwierdziłam, że będzie za ciężka i będę mieć problemy z zamocowaniem jej. Nie mam pojęcia, skąd do głowy w ogóle przyszła mi pianka montażowa.<br />
Tak, pianka montażowa.<br />
Nie, nie mam pojęcia skąd.<br />
XD<br />
Napsikałam trochę pianki do pudełka, by - kiedy zastygnie - wyciąć z niej potrzebne kształty. Niestety, nie wszystko było kalkulejtyd i...<br />
No cóż, plan był dobry. XD<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxZXwENTcAgvPxebjvIT9Rw_sZ47dsPLj3wOminJEll16486pPaK_Wu7kjrWdEPESfbrjEEHMiHqFIgkgU2leB_DCTICbg6fGcihA8Qx_C6pApxHn4OY0k2AWZerDaYUgdpQhkYnEpOxA/s1600/PUD%C5%81O.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxZXwENTcAgvPxebjvIT9Rw_sZ47dsPLj3wOminJEll16486pPaK_Wu7kjrWdEPESfbrjEEHMiHqFIgkgU2leB_DCTICbg6fGcihA8Qx_C6pApxHn4OY0k2AWZerDaYUgdpQhkYnEpOxA/s1600/PUD%C5%81O.jpg" height="400" width="233" /></a></div>
... a tutaj już wycięty ogonek c:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAucZbnIDYowT0wnW_Lqi1YRrUcfhshRAdBlcQoSYh6qZ6CDvj_aYKnQ2qq1KZWSAADg39Zo5M2rpqXz2CPAMdBLwabHqqdVVgoNgGw73hZg-YyHS0AomIbYv7XRCqRIKexhI-RBd6fUI/s1600/IMG_1771.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAucZbnIDYowT0wnW_Lqi1YRrUcfhshRAdBlcQoSYh6qZ6CDvj_aYKnQ2qq1KZWSAADg39Zo5M2rpqXz2CPAMdBLwabHqqdVVgoNgGw73hZg-YyHS0AomIbYv7XRCqRIKexhI-RBd6fUI/s1600/IMG_1771.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pamiętacie może zdjęcie bałaganu, kilka linijek wyżej? A widzicie może w prawym, dolnym rogu takie prześcieradło? No, to tak się złożyło, że to prześcieradło wpadło w moje łapki i w przeciągu 15 minut w magiczny sposób stało się fartuszkiem <a href="https://www.google.pl/search?q=alice+madness+return&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=cNnnVMHZJNjfat_XgPAM&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1366&bih=667">Alice </a>x3 </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg06cls873QwR1mHrm8yfY4WcBFKx7SM31c2j2qT9RhIXVDKSJy0bT4tLucvLxdr-zxTgi3NJV8V_FLgzG6C_c1GhH20MyqRJ8icvInPTf9FoUxAu2abvzV4wppG1zcF-JHKO2-iuLNUZw/s1600/IMG_1772.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg06cls873QwR1mHrm8yfY4WcBFKx7SM31c2j2qT9RhIXVDKSJy0bT4tLucvLxdr-zxTgi3NJV8V_FLgzG6C_c1GhH20MyqRJ8icvInPTf9FoUxAu2abvzV4wppG1zcF-JHKO2-iuLNUZw/s1600/IMG_1772.JPG" height="640" width="425" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-sRZddlTxU_6j4sMuvuQFSayWW86KczvDC8CuO_Xp-WqBEJcfjGv0VmwxzX6l5m5cThfHjjw2RQKSbqeJph6Gy3bV1gM9uYUecLLyN3xdEUhFzRiOh0NgYBBozNTTjcrUtmJINCP8mE0/s1600/IMG_1776.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-sRZddlTxU_6j4sMuvuQFSayWW86KczvDC8CuO_Xp-WqBEJcfjGv0VmwxzX6l5m5cThfHjjw2RQKSbqeJph6Gy3bV1gM9uYUecLLyN3xdEUhFzRiOh0NgYBBozNTTjcrUtmJINCP8mE0/s1600/IMG_1776.JPG" height="213" width="320" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhasalLlw5kfaKTmrjoCJ95Iu02C1NHH7s4IUv5YHmXB5JRmA-mEbl97NqospzeGsQKzvHdU5jAadEHkhhdQzHEVHKo7V71ox4P-MIiALM6Hm_aGNYy9Q3Cue3qWPQOVw9YkRh22HARHA0/s1600/10965810_457620497718992_1343465212_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhasalLlw5kfaKTmrjoCJ95Iu02C1NHH7s4IUv5YHmXB5JRmA-mEbl97NqospzeGsQKzvHdU5jAadEHkhhdQzHEVHKo7V71ox4P-MIiALM6Hm_aGNYy9Q3Cue3qWPQOVw9YkRh22HARHA0/s1600/10965810_457620497718992_1343465212_n.jpg" height="640" width="378" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
W czasie ferii miałam zamiar dokończyć w końcu malowanie tych nieszczęsnych spodenek, ale zatrzymałam się właśnie w tym miejscu :v</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3-lu9UdfsveBKiWDE6nViNr58J0qMp5OxVxn2hyphenhyphenKM0f1NdH3LO-qKMYiRpp9qqPueuR1x4AEQEvqSDiG9tcDGmnPqf4jj2x6LgdF0Pi8No1EAKE0wM1Y5Cn0Rr8KUwdPvtF9gRr-eqbg/s1600/IMG_1773.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3-lu9UdfsveBKiWDE6nViNr58J0qMp5OxVxn2hyphenhyphenKM0f1NdH3LO-qKMYiRpp9qqPueuR1x4AEQEvqSDiG9tcDGmnPqf4jj2x6LgdF0Pi8No1EAKE0wM1Y5Cn0Rr8KUwdPvtF9gRr-eqbg/s1600/IMG_1773.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Nie wiem jak, ale w moim pokoju dziwnym trafem zaczęło pojawiać się coraz więcej budowlanych rzeczy .-. Stwierdziłam, że może będę trzymać je w jednym miejscu xD</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhwVUnD9MHDeDKw-Rcmqz1AJb97-LASFHNJ3tBC9WJJ4YeZ8ZHf5C10bWJY7aRBLc4R1ob-MPETLlLKa4gYfrUcvYqgfdXtpxw8vp7TFc9yKyQv3nNLcxwXEx4O7pGIS_SlZboIfgv-Ro/s1600/IMG_1774.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhwVUnD9MHDeDKw-Rcmqz1AJb97-LASFHNJ3tBC9WJJ4YeZ8ZHf5C10bWJY7aRBLc4R1ob-MPETLlLKa4gYfrUcvYqgfdXtpxw8vp7TFc9yKyQv3nNLcxwXEx4O7pGIS_SlZboIfgv-Ro/s1600/IMG_1774.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Halo, czy ktoś pamięta, że zapowiadałam, że zrobię nową Rybcię?</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Tak wyglądały początki c:</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoCPZGEU97Rybzt18afj8gHNRKjR-nWrbhFuSfQrpMKbos7RqlkTjA9sXUAfZRgC_UfaPfFGYHO8rzqbSfm1YxAcTpAn_Xed3FHTAAdBOMPaGIrt-ZvlnGin46m54N2xHn_NPvDQ6GIUw/s1600/IMG_1775.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoCPZGEU97Rybzt18afj8gHNRKjR-nWrbhFuSfQrpMKbos7RqlkTjA9sXUAfZRgC_UfaPfFGYHO8rzqbSfm1YxAcTpAn_Xed3FHTAAdBOMPaGIrt-ZvlnGin46m54N2xHn_NPvDQ6GIUw/s1600/IMG_1775.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jej klejenie, było najtrudniejszym zajęciem z jakim dotychczas przyszło mi się zmierzyć >.< A może nie tyle co najtrudniejszym, co najbardziej krwawym, bo moje zdrowie najbardziej ucierpiało przy tym zadaniu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przy sklejaniu pianki evy ze sobą używałam pistoletu z klejem na gorąco. Oczywiście, genialna ja zapomniałam, że ten klej nie bez powodu się tak nazywa i włożyłam palce centralnie w sam środek, bo chciałam coś poprawić czy inaczej go uformować, nie pamiętam już. Skończyło się na poparzonych dwóch palcach prawej ręki, co zatrzymało mój progress na trzy dni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ale to nie jedyny uszczerbek na zdrowiu o jaki wzbogaciła mnie Rybeńka. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kiedy próbowałam połączyć ze sobą drobniejsze elementy, musiałam przytrzymywać je obiema rękami, przez co nie miałam jak otworzyć Kropelki. Co więc zrobiło genialne dziecko? Ano doszło do wniosku, że skoro ręce ma zajęte, to może otworzyć szybkoschnący klej ustami. Nie wiem skąd taki pomysł w ogóle przyszedł mi do głowy. Serio, nie mam pojęcia, co mną kierowało. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Skleiłam sobie usta i obkleiłam zęby. Zaschnięty klej jakoś oderwałam od ust (nie obyło się bez krwi), ale śladowe ilości Kropelki nadal są na mojej lewej jedynce.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A tutaj już znalazłam sobie kogoś do pomocy c: Serio, przy wikolowaniu każda pomoc była dla mnie nieoceniona, bo to dosyć żmudne i monotonne zajęcie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiAApBhVxEKRouMG09Nk2_gOkJasysVpkc__wpFY6pPAxSnRrYDtKjG_HmkfqZ3MrFw-zb8BCcEoH5G6UGoX5Yh4O4mxI8GWZElnAIbn-Qg5A5XdD8zeMC3_U2bd9F1P8AVF268DLewng/s1600/IMG_1839.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiAApBhVxEKRouMG09Nk2_gOkJasysVpkc__wpFY6pPAxSnRrYDtKjG_HmkfqZ3MrFw-zb8BCcEoH5G6UGoX5Yh4O4mxI8GWZElnAIbn-Qg5A5XdD8zeMC3_U2bd9F1P8AVF268DLewng/s1600/IMG_1839.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj40qjxbY_NWmxAjERHyvnibeeTpCljQEI3_Qm0CkQ7bn8hXQOR1fpjulwxFoKeZslYXMOCZkorjPHm5KWnKIYyGaYyWpYgm_xOgaSE5f4f5mhktfaFQ-qkv9qZHWTG3eeq4PF28_LQSU4/s1600/IMG_1841.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj40qjxbY_NWmxAjERHyvnibeeTpCljQEI3_Qm0CkQ7bn8hXQOR1fpjulwxFoKeZslYXMOCZkorjPHm5KWnKIYyGaYyWpYgm_xOgaSE5f4f5mhktfaFQ-qkv9qZHWTG3eeq4PF28_LQSU4/s1600/IMG_1841.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhos1lHS886IqdF1IP0QWL0EfjdWVrpH6R5_vNwrgaQQ8cirmNq2vbv1h2lSTmsg5SvzclJoGH76bAaQ0gZoQW3w42KB5V6S7r8_qWRozKpj-oEUGR1wzgY2PV7hi_eFEgjJzNNZtOBzy4/s1600/IMG_1858.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhos1lHS886IqdF1IP0QWL0EfjdWVrpH6R5_vNwrgaQQ8cirmNq2vbv1h2lSTmsg5SvzclJoGH76bAaQ0gZoQW3w42KB5V6S7r8_qWRozKpj-oEUGR1wzgY2PV7hi_eFEgjJzNNZtOBzy4/s1600/IMG_1858.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT6ujnjEOWWaVlinSSn0r0zE6pkoQQGm4u7Y5zIFLWNT4IFaYf6hLovFMnRslFxU_1fwEhLypCvc_diXr1kQ0-UgKlR6XkTQg9zqDD3SGILkAkTW4bpnzlsQwsoJJ_hv45j4jM7Aym5fs/s1600/IMG_1859.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT6ujnjEOWWaVlinSSn0r0zE6pkoQQGm4u7Y5zIFLWNT4IFaYf6hLovFMnRslFxU_1fwEhLypCvc_diXr1kQ0-UgKlR6XkTQg9zqDD3SGILkAkTW4bpnzlsQwsoJJ_hv45j4jM7Aym5fs/s1600/IMG_1859.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLH7XKrev80yFv_VfCIKHKfIXbCUFY4D5e39zfOOPmOGjm2gkQ6-ECncORebY8v9OnTE_ecVQwh9gWeaAhDnyizRG3JRf4GOCjwNpalc83boQuyOsQ_lPuRspLlS_5uSFxNO3Eskh_aA0/s1600/IMG_1860.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLH7XKrev80yFv_VfCIKHKfIXbCUFY4D5e39zfOOPmOGjm2gkQ6-ECncORebY8v9OnTE_ecVQwh9gWeaAhDnyizRG3JRf4GOCjwNpalc83boQuyOsQ_lPuRspLlS_5uSFxNO3Eskh_aA0/s1600/IMG_1860.JPG" height="400" width="266" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3w4lbEGSVQhXeye_8nrswepATMsMS5Pc3bJCdKHV1nBxIewaJ4bdGH_fduKxnzUi5TYqLNuQ8tWwcm-LC2hSxh7chDFh-t_vYTC8E0M7p78SwUpKU4qZfzha85iCuGRspT7sLhpeDIAs/s1600/IMG_1862.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3w4lbEGSVQhXeye_8nrswepATMsMS5Pc3bJCdKHV1nBxIewaJ4bdGH_fduKxnzUi5TYqLNuQ8tWwcm-LC2hSxh7chDFh-t_vYTC8E0M7p78SwUpKU4qZfzha85iCuGRspT7sLhpeDIAs/s1600/IMG_1862.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifYTtyGpaBIAfxDtQneATUlEmcwD3QYmyo229A1yJZlrWWYnx7gv92syGM9dkzOCMyl_MDdBMujodv0sznhY8MdZv9BQPs3LPzgiIGZhvOR1m4h9r5-of32JfBol017gLekaIDIZiy8VI/s1600/IMG_1863.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifYTtyGpaBIAfxDtQneATUlEmcwD3QYmyo229A1yJZlrWWYnx7gv92syGM9dkzOCMyl_MDdBMujodv0sznhY8MdZv9BQPs3LPzgiIGZhvOR1m4h9r5-of32JfBol017gLekaIDIZiy8VI/s1600/IMG_1863.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-p_5s4D_L23UVgjKFo6vxttKwsDe5d-UGfgII1i11az_kwIwTutzLK1jGjkBNr-qo3Et1nRZ2jINIwLYuK3Zk-eFrmVDipi68ObdpTxPTlgVstR68CAmwhlCUEBcNl07jeslcg8QX9g8/s1600/IMG_1865.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-p_5s4D_L23UVgjKFo6vxttKwsDe5d-UGfgII1i11az_kwIwTutzLK1jGjkBNr-qo3Et1nRZ2jINIwLYuK3Zk-eFrmVDipi68ObdpTxPTlgVstR68CAmwhlCUEBcNl07jeslcg8QX9g8/s1600/IMG_1865.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvzK8A88CRLaP4n0QFzvLUXrFLAntmnEwutqgtmngBESoqlia3fLYV0IXEcvWf6U1uN9WJo27eE1SVG21QyEDv1lGvvPN2_lNovg4ustTdZwtwRV3HiOSW4FxLLvA0MTgtUf3sGRzA4YQ/s1600/IMG_1866.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvzK8A88CRLaP4n0QFzvLUXrFLAntmnEwutqgtmngBESoqlia3fLYV0IXEcvWf6U1uN9WJo27eE1SVG21QyEDv1lGvvPN2_lNovg4ustTdZwtwRV3HiOSW4FxLLvA0MTgtUf3sGRzA4YQ/s1600/IMG_1866.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUoUE8uR4Hd5EXvoXzVwR_mSynL89kldeRhuefwFlp0RNSsLLWpk4mSWfDPSbe-xyKGCmootdWw8VGiEZoV8j5fq5uN8Q7tudSKMhJdMLCwPi6EiREFdw7KhcbH5GbzeCmfydyC_dKydU/s1600/IMG_1867.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUoUE8uR4Hd5EXvoXzVwR_mSynL89kldeRhuefwFlp0RNSsLLWpk4mSWfDPSbe-xyKGCmootdWw8VGiEZoV8j5fq5uN8Q7tudSKMhJdMLCwPi6EiREFdw7KhcbH5GbzeCmfydyC_dKydU/s1600/IMG_1867.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVjrKKChx1bzxHNlOA8tsJSEM_bFdN3N4-EJlmCKbwV55c8sl91C6WMRXO928wDWYF1yckqv3W6VGRTK9qypljKkj42wPYgLCnLX97O4gvx_x2eUc-gBGyQMxwwJgsoTgrrNOYZlxKQCs/s1600/IMG_1871.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVjrKKChx1bzxHNlOA8tsJSEM_bFdN3N4-EJlmCKbwV55c8sl91C6WMRXO928wDWYF1yckqv3W6VGRTK9qypljKkj42wPYgLCnLX97O4gvx_x2eUc-gBGyQMxwwJgsoTgrrNOYZlxKQCs/s1600/IMG_1871.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitjtxvJ2Zk0KHaf0BOxmTWTIf5jtcaryeTPypNKWnOVOObbYDSRMQyBJ_SMCpXk-ZUrZpvoA6JWruyMGUPZ2_30ze420_SOfFPdFl8wJh89B1LnxPJc7UK9TrUUwVXhBtoka-e5am_T2U/s1600/IMG_1871.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitjtxvJ2Zk0KHaf0BOxmTWTIf5jtcaryeTPypNKWnOVOObbYDSRMQyBJ_SMCpXk-ZUrZpvoA6JWruyMGUPZ2_30ze420_SOfFPdFl8wJh89B1LnxPJc7UK9TrUUwVXhBtoka-e5am_T2U/s1600/IMG_1871.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIX4ChKruHxG-XUR5pGqxn8f3i3RLhNc5I_xOfegr5tT5-HoYopEOVjnX1FKqx-dJ2ij0E2gTJK7Bsh5h2uVqBfyvZJyisXaf4yul6G6kgrGqZnsQZ2BCmV-GIkAzGma-GjxnsEhzaseI/s1600/IMG_1872.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIX4ChKruHxG-XUR5pGqxn8f3i3RLhNc5I_xOfegr5tT5-HoYopEOVjnX1FKqx-dJ2ij0E2gTJK7Bsh5h2uVqBfyvZJyisXaf4yul6G6kgrGqZnsQZ2BCmV-GIkAzGma-GjxnsEhzaseI/s1600/IMG_1872.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW8ZcAw0jP6aH4zfP4KK4P1qfelRtJZEGNrD0uX_aOBtcCCDIaxm1rf0tO_8AP7S9A7fcBqlaMa4vB0sgaOs31kDg4EMlvfEzeIEtNtPin9G5Q-z68LfvAjOISjr0Z-rpbyUBRFpu7Uok/s1600/IMG_1873.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW8ZcAw0jP6aH4zfP4KK4P1qfelRtJZEGNrD0uX_aOBtcCCDIaxm1rf0tO_8AP7S9A7fcBqlaMa4vB0sgaOs31kDg4EMlvfEzeIEtNtPin9G5Q-z68LfvAjOISjr0Z-rpbyUBRFpu7Uok/s1600/IMG_1873.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEita-zVCdzgoNSOdF-oLRuJoq67DRSKmCDwxCsMEl8tX9B21VGi0C0DNY1c8IZmBc8WLfoRNKvc6XP8obEtZvZQLGsEI4qHbnfvposUGWb2xYVKGVUU1frJWPjsUBuCSHMD2yY-hxdcqRk/s1600/IMG_1874.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEita-zVCdzgoNSOdF-oLRuJoq67DRSKmCDwxCsMEl8tX9B21VGi0C0DNY1c8IZmBc8WLfoRNKvc6XP8obEtZvZQLGsEI4qHbnfvposUGWb2xYVKGVUU1frJWPjsUBuCSHMD2yY-hxdcqRk/s1600/IMG_1874.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1GJaszSjJJAxX4M52ywxDANIutk8BuS2ZGWTpHjhOGTOJAXK2YoWjj5gWaFSHD90GtA4vb06d5apwmGXH5kv0kCfBOl2ztYiWqvgJij1kFJMLLjrqwHrtcNFnOwwuPq8emmveAOdIgvs/s1600/IMG_1875.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1GJaszSjJJAxX4M52ywxDANIutk8BuS2ZGWTpHjhOGTOJAXK2YoWjj5gWaFSHD90GtA4vb06d5apwmGXH5kv0kCfBOl2ztYiWqvgJij1kFJMLLjrqwHrtcNFnOwwuPq8emmveAOdIgvs/s1600/IMG_1875.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Fin~ <3 </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-4274915052139305122015-02-05T14:14:00.003-08:002015-02-05T14:14:37.124-08:00Ferie mam, halo :V<div class="separator" style="clear: both;">
Witam serdecznie w środku cudownych ferii~!</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Jak co roku spędzam je bardzo aktywnie - codziennie rano chodzę biegać, później chodzę na stok, a później jeżdżę na basen. Ponadto, zdrowo się odżywiam.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Dobra, tak naprawdę to budzę się o 11, włączam komputer i oglądam śmieszne koty. Jeśli wychodzę z domu to tylko do McDolnalda, albo na pizzę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /><iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://ytimg.googleusercontent.com/vi/JNnX0Hxu494/0.jpg" src="http://www.youtube.com/embed/JNnX0Hxu494?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ten filmik idealnie opisuje moją gotowość do jakiejkolwiek pracy C:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wybaczcie brak postów, ale obiecuję, że po feriach wstawię duuuużo zdjęć z cosplayowego progresu.</div>
~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-70488240648805200562015-01-23T15:03:00.000-08:002015-01-23T15:05:04.435-08:00Prawdopodobnie kolejny bezsensowny post - czyli informacyjny miszmasz~Witam~!<br />
Jeny, jak dawno mnie tutaj nie było... Aż mi trochę głupio, pisać tu coś po tak długim czasie. Chciałabym przeprosić, czy coś. Tak jak już wspominałam, trochę mi wstyd ;-;<br />
<br />
Wiem, że to zbędne, ale mam potrzebę usprawiedliwienia się. Nie dałam rady wstawić notki w tym tygodniu, z dwóch powodów. Po pierwsze - nie mogłam jakoś zdecydować się, o czym pisać. Zaczęłam pisać kolejnego posta z cosplay'owej serii, ale jakoś straciłam chęć. Później jakoś takoś wyszło, że zabrałam się za koleje odsłony mojej play- i chciej- listy. Na tym obszarze również poległam w połowie,więc finalnie żadna z list się nie pojawiła. Miałam napisać posta także o ulubionych słodyczach, ale wyszło jak wyszło. Chciałam też napisać posta o moim ideale chłopaka, po czym stwierdziłam, że jakoś w sumie to mi się nie chce XD Przez pewien czas miałam rozkimnę, czy nie wrzucić czegoś o rzeczach, które mnie denerwują, ale ostatecznie postanowiłam, że taka notka pojawi się kiedy indziej.<br />
I tak wyszło, że teraz piszę notkę o niczym. Ach, jak ja to kocham - tyle pomysłów, a chęci leżą i zdychają na podłodze.<br />
Po drugie - ponieważ ferie zbliżają się do mojego województwa ogromnymi krokami, a co za tym idzie nawał sprawdzianów i kartkówek jest olbrzymi.<br />
Nie no, żartuję - i tak się nie uczę XD<br />
Jak więc marnuję swój czas, zamiast pisać kolejne notki?<br />
Różnie to bywa.<br />
<br />
<ul>
<li>Czasem zacznę coś sobie szyć - w poniedziałek zaczęłam szyć rękaw do Jinx, a w czwartek zabrałam się za spódniczkę; </li>
<li>Czasem czytam książki. Dodatkowo dołączyłam do akcji "<a href="https://www.facebook.com/events/315561018642822/?fref=ts">Przeczytam 52 książki w 2015</a>", co jeszcze bardziej motywuje mnie do czytania. Aktualnie pochłaniam "Kłamstwa Locke'a Lamory" i jak na razie jestem zachwycona! Pierwszy raz spotykam się z książką tego typu. Jak skończę, spodziewajcie się recenzji;</li>
</ul>
<ul><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img height="157" src="https://missfeather.files.wordpress.com/2013/12/scott1.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" width="200" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"></td></tr>
</tbody></table>
<li>Czasem spotkam się z kimś tu i tam, albo ktoś się do mnie przytoczy - częściej to jednak to ja jestem odwiedzana, nie odwrotnie, ponieważ jestem typem, który mógłby siedzieć w domu 25 godzin na dobę, 8 dni w tygodniu c: </li>
<li>A często, a raczej najczęściej marnuję swój czas na Twisted Treeline i Crystal Scar. No cóż, niektórzy tak mają c:</li>
</ul>
<div>
<br /></div>
<div>
Nie wiem jakim cudem, ale przy takim trybie życia (gdzie cały czas poświęcony nauce, to tylko 30 minut dziennie na zadania) udało mi się ukończyć semestr ze średnią 5,19. Mam nadzieję, że uda mi się tak wyjść na koniec roku, bo wtedy rodzice wyremontują mi pokój~! C:</div>
<div>
<br /></div>
<div>
***</div>
<div>
Postanowiłam znowu zmienić coś na blogu. Jakoś takoś, ciągle mam wrażenie, że jest prawie pusty i że czegoś mi tutaj brakuje. Postanowiłam, że dodam okienko z "osobliwym faktem o mnie", gdzie co tydzień w weekend będę wstawiać jakieś zdanie czy dwa o mnie. Tak, żebyście mnie lepiej poznali, czy coś. </div>
<div>
Jeny, współczuję wam XD</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Stwierdziłam także, że skoro ktoś już tutaj się pojawi, to dlaczego nie miałby wynieść stąd czegoś pożytecznego? W moich postach na próżno szukać sensu czy mądrości, dlatego w okienku "Idź się pochwal mamie" również co tydzień znajdziecie nową porcję wiedzy. Bezużytecznej pewnie co prawda, ale lepsza taka niż żadna. </div>
<div>
Pojawiła się także w końcu favicona i nowy kursor, który mnie po prostu urzekł~ c:</div>
<div>
***</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Znalazłam dzisiaj w odmętach internetów bardzo ciekawe ogłoszenie, mianowicie:</div>
<div style="text-align: center;">
<img src="http://gfx.esl.eu/media/pl/steady/iem2015wolontariat.jpg" height="640" width="517" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Nie ukrywam, że bardzo poważnie zastanawiam się nad wolontariatem. Spełniam wszystkie wymogi, do Katowic nie mam daleko, a w dodatku mama bez problemu zgodziła się, żebym opuściła szkołę na czas trwania imprezy. Z jednej strony to może być bardzo ciekawe doświadczenie, z drugiej zaś - nie chciałabym iść sama. Mimo wszelkich chęci, ciągle jestem troszkę aspołeczna. </div>
<div style="text-align: left;">
Ktoś się wybiera?</div>
<div style="text-align: left;">
***</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div>
Ostatnimi czasy nie mogę odpędzić się od dwóch zespołów - słucham ich niemal nałogowo. Nie mam pojęcia, jak nazywa się ten styl muzyki, ale strasznie mi się podoba. Mówię tutaj o Arctic Monkeys i The Neighbourhood. Cudowne głosy wokalistów i świetnie zagrana muzyka - to wszystko składa się na wspaniałą całość, jaką są klipy tych zespołów. Mają po prostu ten swój "urok", dzięki któremu kiedy zamknie się oczy, natychmiast pojawia się nam chłopak w skórzanej kurtce siedzący na motorze z cygarem w ustach.</div>
<div>
No, albo może tylko ja go widzę XD</div>
<div>
Tak czy siak - poniżej uzupełnienie mojej plejlisty, czyli kilka moich ulubionych piosenek.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/GCdwKhTtNNw?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/bpOSxM0rNPM?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/l91u752OCPo?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/Nj8r3qmOoZ8?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/VQH8ZTgna3Q?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
<br />
<br />
Coraz częściej słyszę od znajomych, że czytają mojego bloga. To cudowne uczucie, wiedząc, że ktoś naprawdę czyta moje wypocinki. Dziękuję wam za to~!<br />
Szczególnie chciałabym podziękować Przyszłemu Dyktatorowi tego<strike> kraju</strike>, <strike>świata,</strike> wszechświata, a zarazem mojemu rycerzowi (XDD). Dziękuję, że masz moją stronkę w ulubionych i najczęściej odwiedzanych zakładkach~!<br />
Dziękuję także wszystkim za czas, jaki zdecydowaliście zmarnować na moim blogu - mam nadzieję, że nie żałujecie c:<br />
<br />
<br />
Wow, przez chwilę poczułam się jak autorzy książek, którzy piszą na końcu podziękowania. Fajne przeżycie c:<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">Korzystając z chwili uwagi - czy mogłabym poprosić o komentarze? Licznik wyświetleń to oszukańcze stworzenie, nie ufam mu. Chciałabym mieć jakiś namacalny dowód, że ktoś tutaj naprawdę zagląda c: To nie takie trudne - wystarczy kliknąć napis nad tytułem notki "Brak komentarzy", ewentualnie "1 komentarz" c: </span><br />
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-70693362802520717402015-01-15T14:17:00.002-08:002015-01-17T11:19:08.836-08:00Dlaczego nigdy nie powinno mi się nudzić - czyli porażająco-dziwny efekt mojego nicnierobienia - króciutkie opowiadanie~Witam~!<br />
Jakoś tak mnie ostatnio Wen zaatakował i nie mogłam nic nie napisać.<br />
Opowiadanie z podobną koncepcją napisałam już w zeszłym roku, na Złote Pióra Prezydenta. Niestety było ograniczenie do 2 stron A4, więc wyszło strasznie okrojone i takie, no. A tutaj, na blogu, na szczęście nic mnie nie ogranicza~! (Teraz jest dobry moment, żeby zdezerterować z tego bloga, serio XD Skoro nic mnie nie powstrzymuje, przed częściowym ujawnieniem tego, co siedzi w mojej głowie... Ktoś, kto szybko łączy fakty i ma choć trochę instynktu samozachowawczego, prawdopodobnie opuścił już waniliową-kokardę c:<br />
<br />
Pozostałą resztkę szaleńców, którzy mimo wszystko zostali, zapraszam do przeczytania wypocin wyciśniętych z<strike> ciemnych</strike> <strike>tęczowych</strike> zaułków płata czołowego mojego mózgu~<br />
<br />
<h4>
O opowiadaniu~</h4>
Ogólnie nie jestem za dobra w pisaniu <strike>opowiadań z wątkiem miłosnym</strike> czegokolwiek, więc wybaczcie. Historia jest naprawdę strasznie przewidywalna i zawiera dużo klasycznych elementów (w sensie takich, za jakie na przykład możemy uznać obecność osoby poślizgającej się na skórce od banana w kiepskiej komedii).<br />
W zamierzeniu miało to być coś na kształt, no nie wiem, romantycznej cukierni, z której słodkość i uroczość wylewa się hektolitrami. Co oczywiście nie wyszło, ponieważ niestety, w trakcie pisania, postanowiłam wpaść na jakże iście genialny pomysł i wstawić do opowiadania moje autentyczne rozmowy, no bo kto biednemu zabroni? Tak więc, rozmowy między Psyche, a Shade są jak najbardziej prawdziwe. Dla niedowiarków wstawię na samym końcu kilka screenów, które były właściwie największą motywacją do skończenia tego opowiadania.<br />
Niestety, ja ciągle nie dowiedziałam się, z kim rozmawiałam.<br />
Czego bardzo żałuję, ale porzuciłam już wszelką nadzieję, że znajdę tę osobę.<br />
<strike>Chyba piszę ten post licząc, że znajdę tego cudownego człowieka.</strike><br />
<br />
No cóż. Znowu się użalam, zamiast mówić o opowiadaniu. Może już nie przedłużam - zapraszam do przeczytania~!<br />
PS. Opowiadanie w moim mniemaniu jest na tyle złe, że nie jest godne posiadania jakiegoś ambitnego tytułu, dlatego nazywa się po prostu "***" <twórczość_lvl_max><br />
<br />
<span style="color: red;">WARNING!</span><br />
<span style="color: red;">Proszę nie pozywać mnie do sądu, za uszkodzenie psychiki, życia, czy flamastrów.</span><br />
<span style="color: red;">Czytasz na własną odpowiedzialność, czy coś XD</span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<h2 style="text-align: center;">
***</h2>
<i><br /></i>
<i> „Dlaczego ludzie kłamią?”</i> – Przeczytałam wiadomość, która wyświetliła się na ekranie mojego komputera. Otworzyłam obszar do odpisywania. Miałam wrażenie, że białe puste pole się ze mnie naigrywa. A ja? Zupełnie nie wiedziałam, co odpowiedzieć.<br />
Powoli postukiwałam palcami w blat biurka, zbierając myśli.<br />
<br />
Od niecałych piętnastu minut byłam członkiem chatu, na którym – zupełnie anonimowo – można rozmawiać z innymi ludźmi. Jedyne informacje jakie podaje się przy rejestracji, to płeć i wiek. Ostatnimi czasy w mojej szkole ten chat był tematem numer jeden. Wszyscy przez większość przerw rozmawiali o nowo poznanych osobach i przechwalali się ilością godzin spędzonych na tym portalu. Przez dłuższy czas opierałam się modzie, mówiąc, że to głupoty i że nigdy nie wiadomo, kto może być po drugiej stronie. Dziewczyny wyśmiewały mnie tylko mówiąc, że to z reguły tylko jedna, niezobowiązująca rozmowa, a poza tym one same niejednokrotnie podawały się za chłopaków.<br />
Pewnie dalej byłabym niewtajemniczona, gdyby nie to, że dzisiaj – pewnego nudnego niedzielnego popołudnia - koniec końców, poddałam się i również dołączyłam do grona użytkowników czatu.<br />
<br />
„<i>Bo nie chcą mówić prawdy</i>.” – Odpisałam po chwili jakże inteligentnie, oczywistą oczywistość. Przeciągnęłam się i upiłam łyk gorzkiej herbaty, która zdążyła już nieco ostygnąć. Skrzywiłam się mimowolnie, czując na języku nieprzyjemną wręcz gorycz.<br />
„<i>Czemu więc tego nie robią, skoro sami chcą ją słyszeć?</i>” – Odpowiedź nadeszła stosunkowo bardzo szybko.<br />
„<i>Są ludzie i podludzie.</i>” – Właściwie nie wiem, dlaczego tak napisałam. Po prostu nie chciałam być gorsza, dlatego odpowiedziałam szybko, pierwszą odpowiedź, jaka wpadła mi do głowy. Chciałam też nieco zażartować, bo ta rozmowa stawała się coraz poważniejsza. Nie jestem ekspertem, ale z pewnością stwierdzam, że niezobowiązująca rozmowa z pewnością tak NIE wygląda. Nie jestem też typem człowieka, który z łatwością porusza się po "<i>grząskich"</i> tematach - one mnie po prostu peszą.<br />
„<i>A ty? Do której z tych grup się zaliczasz?</i>” – Mój tajemniczy rozmówca, albo błyskawicznie pisał na klawiaturze, albo był robotem. Sądząc po stylu i tematyce wiadomości, skłaniałam się ku drugiej z opcji. Naprawdę, pierwszy raz spotykam kogoś, kto tak szybko pisze.<br />
No, i nie ma poczucia humoru.<br />
„ <i>Do ludzi.</i>” – Bez zastanowienia wysłałam wiadomość.<br />
- Bianka, skarbie, pozwól na chwileczkę! - Usłyszałam głos mamy, która wołała mnie z kuchni. Szybko, choć niechętnie odeszłam się od komputera.<br />
<br />
Miałam obrać tylko kilka jarzyn, co zajęło mi znacznie mniej czasu, niż normalnie. Mama popatrzyła na mnie zaskoczona, ale uśmiechnęła się tylko pod nosem i wróciła do ugniatania ciasta.<br />
To pewnie trochę tak wyglądało, jakby mi się bardzo spieszyło. To dziwne, bo prawdopodobnie, a raczej - na pewno - mój tajemniczy rozmówca już się rozłączył. Nie wiem dlaczego, ale na myśl o tym, że nie dowiem się do czego dążyła osoba pod nickiem "Psyche", poczułam delikatne ukłucie żalu. A może mi się wydawało?<br />
Tak czy inaczej, szybko umyłam ręce i prawie w biegu wpadłam do pokoju. Szybko spojrzałam na monitor.<br />
Psyche zadał jedno pytanie.<br />
<i> „Skąd ta pewność?</i>”<br />
<br />
I czekał.<br />
<br />
Cisza.<br />
<br />
Zaczęłam coś pisać, ale stwierdziwszy, że to kompletnie mija się z pytaniem, wykasowałam wszystko.<br />
<i>„Skoro nie jesteś pewna, to stwierdzenie, że jesteś człowiekiem, to równie dobrze mogłoby być kłamstwem, prawda?” -</i> dodał po chwili, widząc, że jednak nie mam zamiaru mu odpowiadać. Czyżbym go rozczarowała?<br />
<i> „Ty… Dlaczego zadajesz mi takie pytania?”</i> – zapytałam po prostu.<br />
Z tego co opowiadały mi moje koleżanki, one trafiały albo na muzyków, albo na sportowców, z którymi rozmowa była niezbyt inteligentna przez co szła gładko. Nie trzeba było aż tak analizować i uważać na to, co się powie. Ja natomiast, ze swoim <i>ogromnym</i> życiowym szczęściem, musiałam trafić na jakiegoś dziwaka i to już przy pierwszej rozmowie!<br />
„<i>Ciekawią mnie ludzie”</i> – No, tak jak myślałam – dziwak. Mimo to czytałam dalej. – „<i>Zobacz, na przykład ty – twierdzisz, że ludzie którzy kłamią, to podludzia. Potem twierdzisz, że zaliczasz się do „ludzi”. Piszesz mi to, mimo że nie potrafisz tego uzasadnić, przez co to równie dobrze mogłoby być kłamstwo. Czyli nie rozumiem… Dlaczego przeczysz sama sobie?</i>” – Ten chłopak zaczynał być irytujący.<br />
Ale też naprawdę interesujący, ze swoim sposobem rozumowania.<br />
<br />
Postanowiłam nie rozłączać się i odpowiadać na jego wiadomości z większą rozwagą. Później wszystko, co pisałam było wielokrotnie przemyślane i zanalizowane przeze mnie. Nie do końca wiem dlaczego, ale później, po kilku godzinach rozmowy, gdy spytał o mój numer telefonu, bez zastanowienia podałam mu go. Błyskawicznie odpisał króciutkie podziękowanie za numer i za rozmowę. Po sekundzie nadesłał na chacie pożegnanie - i nie czekając na odpowiedź - rozłączył się. Poczułam się olana. Irracjonalnie zdenerwowałam się na tajemniczego chłopaka.<br />
Wyłączyłam komputer, dopiłam gorzką herbatę i zagarnąwszy kilka niezbędnych rzeczy, skierowałam się do łazienki. Kiedy zobaczyłam w lustrze swoją twarz, zorientowałam się, że mimowolnie się uśmiecham. Speszyło mnie to nieco i spłonęłam rumieńcem, zła na siebie, że z niewiadomych przyczyn, nie mogę tego powstrzymać. Usilnie próbowałam zachować kamienny wyraz twarzy.<br />
Porządnie szorując swoje jasne włosy, znowu analizowałam całą dzisiejszą rozmowę. Uświadomiłam sobie, że nie mam jego numeru. Zasmuciłam się może nieco bardziej niż powinnam, za co skarciłam się w myślach.<br />
Cóż, chyba rzeczywiście za łatwo się do wszystkich przywiązuje. A, no i pewnie jestem też naiwna.<br />
<i>To randomowy świr z chatu. Jutro spotkasz jakiegoś głupiego sportowca. Wróć, nie głupiego, przystojnego.; </i>pomyślałam, susząc swoje niedługie włosy.<br />
<i>To przypadkowy koleś z internetu</i> - powtarzałam po cichutku to zdanie, jak swoją nową mantrę.<br />
<br />
Zgasiłam światło i położyłam się do łóżka. Wszyscy w domu już spali - było sporo po drugiej - więc musiałam szczególnie uważać, by nie dobić do czegoś i nie narobić hałasu. Sięgnęłam ręką na szafkę przez chwilę szukając telefonu, by ustawić alarm na jutro do szkoły. Odblokowałam ekran i poczułam wypełniającą mnie radość.<br />
<br />
<i>"Przepraszam, że tak szybko poszedłem. Wybacz, musiałem, to nie zależało ode mnie. Dobranoc śpij dobrze.</i><br />
<i>Ps. Pamiętaj, jedynymi potworami, których powinnaś się bać, są ludzie.</i><br />
<i>Psyche"</i><br />
<br />
Nagle zrobiło mi się strasznie głupio, że wyznałam nowo poznanemu chłopakowi, że boję się ciemności i potworów, które w niej żyją. Poczułam, jak do moje policzki robią się coraz cieplejsze.<br />
Wzięłam głęboki oddech i z uśmiechem odpisałam na wiadomość. Tej nocy zasnęłam z uśmiechem na ustach, tuląc do siebie telefon.<br />
<br />
Być może jestem głupia i zbyt ufna, ale w ciągu jednego dnia chyba przywiązałam się TROSZKĘ do tego chłopaka. Nie miałam teraz głowy, na zamartwianie się nad swoją głupotą, wypełniające mnie emocje były trudne do jednoznacznego zdefiniowania, ale na pewno były przyjemne.<br />
<br />
<br />
Od tego czasu pisaliśmy do siebie wiele smsów.<br />
<br />
***<br />
<br />
Nie rozumiałam też dlaczego, ale chyba zaczynałam go lubić.<br />
W sensie jakoś bardziej. To był jakiś absurd! Jak mogłam polubić kogoś, kto mi się nawet nie przedstawił?!<br />
Właściwie, to wiedziałam tylko, że jest w moim wieku, mieszka w moim mieście i jego internetowy pseudonim brzmi – Psyche. Uważam, że ta ksywka bardzo do niego pasuje. Oczywiście poznałam już trochę jego światopogląd i przekonania, ale ciągle nie wiedziałam o nim tylu podstawowych rzeczy! To trochę jakbym <strike>zakochała się</strike> polubiła ducha! Często łapałam się na tym, że przyglądam się ludziom, próbując zgadnąć, który z nich jest moim anonimowym powiernikiem. Co ciekawe, żadna z dotychczas spotkanych przeze mnie osób nie pasowała do mojego wyobrażenia Psyche.<br />
<br />
<i>„Lubisz żółty?” </i>– zapytał pewnego dnia.<br />
<br />
Nasza pierwsza rozmowa na anonimowym chacie odbyła się zaledwie pół roku temu, a ja – mimo iż nigdy go nie widziałam – miałam wrażenie, że znamy się całe życie. Zawsze, gdy byłam smutna, on – tak jak nikt - potrafił mnie rozweselić. Co ciekawe potrafił to wyczuć, zanim zdążyłam się na cokolwiek pożalić. Czasem rozumiał mnie nawet bez słów, zupełnie, jakby potrafił czytać w myślach. To było czasem przerażające, ale nie przejmowałam się tym.<br />
"<i>Ten kolor jest mi obojętny” </i>– odpisałam zgodnie z prawdą. W jego przypadku, prawda była najlepsza, bo nigdy i tak nie wiedziałam do czego dąży. – <i>„Dlaczego pytasz?” - </i>zapytałam po prostu. Psyche był na tyle specyficzną osobą, że moje gdybanie i tak nie miałoby najmniejszego sensu. Gdybym rozważała dwie opcje, okazałoby się, że on kieruje się tą trzecią, w której zwykli ludzie nie dostrzegają logiki. A raczej to, czym kierował się chłopak było na tyle inteligentne, że ludzie po prostu tego nie rozumieli. W tym oczywiście ja.<br />
<i>„Bo gdybym miał cię namalować, użyłbym żółtego.”</i> – odpisał Psyche, tak jakby to było przecież zupełną oczywistością. Jak zwykle.<br />
„<i>Dlaczego akurat ten?”</i> – Mimo tego, że powinnam się już przyzwyczaić do nieprzewidywalności tego chłopaka, to w tamtym momencie autentycznie się zdziwiłam. Czyżby wiedział, że jestem blondynką? A może kryło się za tym coś więcej?<br />
Sms z odpowiedzią dotarł dopiero po kilku minutach. Psyche czasami znikał, tłumacząc, że to nie jest zależne od niego. Czasem zastanawiałam się też, co on robi w takich momentach, ale im intensywniej myślałam tym dziwniejsze były moje pomysły.<br />
„<i>Kojarzy mi się z dobrymi wspomnieniami, miejscami, ludźmi. Z ciepłem, z radością. A ty?</i>”<br />
<br />
Tak właściwie, to w ogóle nie do końca wiedziałam, co o nim myśleć. Był tajemniczy, zamknięty w sobie, momentami pesymistyczny, ale czasami w przeciągu pięciu minut potrafił też cieszyć się jak dziecko z zupełnie – dla innych – nieistotnych rzeczy (<i>"Właśnie szedłem chodnikiem i nie uwierzysz co się stało! Bazie puszczają pierwsze pąki! Niesamowite!"). </i>Czasem bywał po prostu dziwny. To wszystko składało się na wspaniałego człowieka, jakim był. Ufałam mu, bardziej niż komukolwiek i lubiłam go, a chyba nawet coś więcej.<br />
<br />
Przez niego się zmieniłam. Wszyscy to zauważyli.<br />
Wydaje mi się, że dzięki niemu nauczyłam się patrzeć na świat z, innej niż dotychczas, perspektywy. Dzięki niemu, czasem gdy idę przystaję na chwilę, patrzę w niebo i uśmiecham się szeroko. Nauczyłam się cieszyć z tego co mam. Przestałam narzekać na swoje życie. Teraz, sądzę, że przed poznaniem Psyche, moje życie było strasznie monotonne i szare. Bez wyrazu. Bo jak mogło mieć jakiekolwiek kolory, jeśli nie potrafiłam dostrzec piękna otaczającej mnie przyrody, czy cieszyć z najmniejszej drobnostki? Niektórzy sądzą, że <i>dojrzałam emocjonalnie</i>. Być może, to prawda, nie mnie to oceniać.<br />
<br />
Co ciekawe Psyche dotychczas nie zaproponował spotkania. Zawsze, gdy rzucałam jakimś dwuznacznym tekstem będącym delikatną aluzją, odzwierciedlającą moje marzenie o spotkaniu się, chłopak zbywał mnie tłumacząc, że byłabym BARDZO (powtarzał to słowo ze szczególnym naciskiem) zawiedziona i rozczarowana.<br />
Może nie lubił mnie tak, jak zdawałoby się, że ja lubię jego?<br />
<br />
***<br />
<br />
Pisałam akurat wiadomość do Psyche, o tym, że mimo złego samopoczucia, poszłam do szkoły, gdy zadzwonił dzwonek obwieszczający koniec zajęć. Na jego dźwięk wszyscy poderwali się z krzeseł i pobiegli do szatni. No cóż, grzechem byłoby bezproduktywne siedzenie w dusznej klasie, skoro czerwcowe słońce wręcz wyganiało z budynków. Szkoda marnować takiego dnia w szkole, dłużej niż to potrzebne. No cóż, nie wszystkim było dane, by już rozpocząć weekend.<br />
Nauczyciel uśmiechnął się tylko delikatnie pod wąsem i ruszył za wybiegającymi uczniami. Ja zostałam sama w pustej klasie, ponieważ dzisiaj wypadał mój dyżur posprzątania klasy po lekcjach. Akurat dzisiaj, kiedy prawdopodobnie powoli rozkładała mnie grypa.<br />
Z wielkim wysiłkiem (i kilkoma przerwami na ochłonięcie po nawracających zawrotach głowy) pozamiatałam podłogę i otworzyłam okna. Gdy już miałam wychodzić, rzuciłam okiem na salę, by sprawdzić czy nie trzeba wykonać jakiś ostatecznych poprawek. Nagle moją uwagę przykuł telefon leżący na blacie ostatniej ławki. Widocznie, nie zauważyłam go, gdy sprzątałam, za bardzo skupiona by jakimś cudem utrzymać się w pionowej pozycji.<br />
<br />
Zastanowiłam się przez moment, do kogo mógł należeć, ale nie potrafiłam przypomnieć sobie kto tam w ogóle siedzi. Podumałam chwilę myśląc co zrobić, ale mój przyćmiony rozwijającą się z radością chorobą mózg myślał na baardzo zwolnionych obrotach. Dopiero po chwili wpadłam na jakże genialny plan. Chyba poczułam coś na kształt dumy.<br />
Tak czułam się dumna, bo wpadłam na pomysł, jak dowiedzieć się czyj to telefon.<br />
Brawo, jestem godna, by zmienić nazwisko na Holmes.<br />
<i>Brawo, jestem pod wrażeniem swojej błyskotliwości;</i> pomyślałam z przekąsem.<br />
Postanowiłam wcielić w życie mój perfekcyjny plan.<br />
<br />
Odblokowałam ekran.<br />
<br />
I<br />
<br />
Prawie wypuściłam komórkę na ziemię.<br />
<br />
<br />
Wiadomość od <i>Shade</i>.<br />
<br />
Wiadomość o d e m n i e.<br />
<br />
Poczułam się dziwnie. Świat zawirował. Zemdlałam.<br />
<br />
<br />
***<br />
<br />
Obudziłam się w łóżku.<br />
Dostrzegłam tylko wszechobecne plamy bieli, gdy otworzyłam delikatnie oczy. Ostre światło jarzeniówek zmusiło mnie jednak, bym znowu je zamknęła. Wnioskując po tym co zobaczyłam, a raczej czego nie zobaczyłam, i po cichutkim pikaniu dochodzącym zza ściany, byłam w szpitalu. Poczułam, że jestem nieco odrętwiała. Czułam się źle, wszystko mnie bolało. Nawet wyrostek robaczkowy, którego od dwóch lat nie posiadam.<br />
<i>Zaraz… Chwila, co ja tu robię?! </i>– pomyślałam zdezorientowana. No cóż, choroba potrafi najwyraźniej bardzo skutecznie zaburzyć procesy szybkiego łączenia faktów.<br />
Starałam się przypomnieć sobie co się stało.<i> Sprzątanie, klasa, telefon, upadek</i> – wyliczałam w myślach. Chciałam przyłożyć rękę do czoła, bo głowa zaczęła mnie nieco mocniej boleć. Nie mogłam tego zrobić.<br />
Poczułam, że ktoś trzyma mnie za dłoń – delikatnie, jakby niepewnie, a zarazem stanowczo. Dwie skrajności, a ja nie potrafiłam ich rozdzielić. Kogoś mi to przypominało. W dodatku, chyba nie chciałam uwalniać ręki z tego uścisku - promieniowało z niego przyjemne ciepło. Dziwne - nie znałam dotyku osoby, która mnie trzymała - duża, ale delikatna dłoń, na pewno nie należała do nikogo z mojej rodziny. Zdziwiona i zaciekawiona otworzyłam pomału oczy.<br />
Mimo wszystko, spodziewałam się zobaczyć mamę, tatę, nawet mojego brata, ale na pewno nie JEGO.<br />
<br />
Ciemnowłosy niepozorny chłopak z mojej klasy. Zawsze trzymał się z boku - tak właściwie, to chyba nigdy z nim nie rozmawiałam - nie przypominałam sobie, żebym kiedykolwiek słyszała jego głos. O ile ktokolwiek go słyszał. Zawsze siedział w ostatniej ławce zaczytany w książkach i powieściach. Był niezauważalny przez wszystkich, w tym mnie. Jak on się nazywał?<br />
<i>A, tak. Rafał</i> - nagle dostałam olśnienia. Wspominałam już może, że chorzy ludzie wolniej myślą?<br />
Rafał, a może raczej: Psyche, spał właśnie na krześle przy moim łóżku, opierając głowę przy mojej dłoni, którą trzymał. Zauważyłam, że ma na sobie mundurek naszej szkoły - czyli to on musiał znaleźć mnie nieprzytomną w klasie. Chyba mój przytępiony mózg zaczynał się rozkręcać - coraz lepiej szło mi łączenie wątków w jedną całość.<br />
Spojrzałam na okno – musiało być już dosyć późno, ponieważ niebo było już czarne, a przy drodze świeciły się latarnie. Mój wzrok znowu powędrował na chłopaka przy moim łóżku. Nie do końca potrafiłam powiedzieć jak się wtedy czułam - zresztą jak zwykle, gdy w grę wchodził ON. Z jednej strony czułam się, jakbym umierała, wszystko mnie bolało (razem z wyrostkiem, z resztą), prawdopodobnie miałam gorączkę, chciało mi się pić, czułam nieprzyjemne dreszcze wywołane tym, że raz było mi ciepło, a raz czułam, że czeka mnie śmierć z wychłodzenia. Natomiast z drugiej strony, czułam, że od wewnątrz wypełnia mnie przyjemne uczucie, że ktoś się mną zaopiekował, że kogoś przejął mój los. Rafał mógł mnie przecież tam zostawić, nikt by nawet nie wiedział, że wrócił po telefon. A nie zrobił tego. Ciekawe dlaczego? Dodatkowo towarzyszyła mi też cała masa innych pozytywnych emocji, które czułam po raz pierwszy, a które rozbrzmiewały kakofonią różnorodności w mojej głowie.<br />
<br />
- A więc tak wyglądasz, co Psyche? – mruknęłam cicho schrypniętym głosem i uśmiechnęłam się delikatnie. Czułam, że mam ochotę poszerzyć uśmiech, jednak bolące mięśnie stanowczo zaprotestowały. Właściwie, stwierdziłam, że dokładnie tak powinien wyglądać Psyche. Jak na chorego człowieka przystało, dopiero teraz zdałam sobie z czegoś sprawę.<br />
<i>Jeśli to jest ON, jeśli to MÓJ Psyche, to… </i>pomyślałam i spojrzałam na nasze złączone dłonie. Poczułam falę gorąca na twarzy – czułam jak się czerwienię. Zawstydzona, szybko wysunęłam rękę z uścisku. Zrobiłam to chyba zbyt gwałtownie, ponieważ Rafał się obudził. Z zamkniętymi oczami, podniósł leniwie głowę i kilka razy przeczesał swoje ciemne gęste włosy dłonią, w której jeszcze przed momentem znajdowała się moja. Był przy tym tak uroczy, że musiałam odwrócić wzrok, bo i tak już byłam wystarczająco czerwona, speszona i zawstydzona.<br />
<br />
Dopiero teraz otworzył oczy. Najwidoczniej zaspani ludzie mają coś wspólnego z tymi chorymi. Jego oczy miały teraz wielkość pięciozłotówek. Zauważyłam, że również się rumieni.<br />
- J-j-ja - jąkając się, zaczął zakłopotany. – Przepraszam! J-ja tylko wróciłem p-po telefon, a t-ty leżałaś, w-więc zadzwoniłem p-po karetkę! P-przepraszam! – Prawie wykrzyczał. Zawstydzony zakrył twarz dłońmi. To ciekawe, jak urocza potrafi być osoba, która w wolnych chwilach rozmyśla nad rzeczywistymi wartościami życiowymi seryjnych morderców i psychopatów. Początki skrajności - tylko Psyche potrafił gładko przeskakiwać z jednego w drugi.<br />
- W porządku, dziękuję ci. – Uspokoiłam się i powiedziałam jak najbardziej mogłam spokojnie. Naprawdę byłam mu wdzięczna i to nie tylko za to, co dla mnie dzisiaj zrobił.<br />
- N-nie gniewasz s-się? – Zapytał i zdziwiony, powoli odkrył twarz. - W końcu t-trafiłaś przeze mnie d-do szpitala, a przecież i-ich nie lubi...- urwał nagle, gdy zorientował się, że mówi rzeczy, które wiedział o mnie tylko Psyche. Udałam, że nie zauważyłam tej wpadki.<br />
- Nie, naprawdę dziękuję. – Uśmiechnęłam się najszczerzej jak tylko potrafiłam. Chyba za szczerze, bo Rafał spalił buraka i poderwał się z krzesła.<br />
- T-t-to j-ja już będę leciał – wydukał stojąc w drzwiach. Już miał uciec, gdy odezwałam się cicho.<br />
<br />
<br />
- Zostań, proszę. – Stojący tyłem do mnie chłopak, zastygł w bezruchu. – Psyche, proszę. – szepnęłam i zauważyłam jak Rafał nagle się prostuje. W moim umyśle rozpryskiwały właśnie tysiące fajerwerków, ponieważ już od naszej pierwszej rozmowy, nie mogłam doczekać się naszego spotkania. Nie myślałam logicznie (jak zwykle), a na pewno nie chciałam, by on już sobie poszedł!<br />
Rafał odwrócił się powoli i spojrzał mi prosto w oczy.<br />
-S-skąd wiesz? – Zapytał z lekką paniką w oczach. Spojrzałam wymownie na swój telefon, leżący na szpitalnej szafce. Wyraz jego twarzy zmienił się momentalnie. – Shade? – Zszokowany, bardziej stwierdził, niż zapytał i popatrzył na mnie swoimi ogromnymi cudownymi niebieskimi oczami. Przywodziły mi na myśl niebo przed burzą - może brzmi to tanio i kiczowato, ale w tamtej chwili naprawdę tak pomyślałam. No patrzcie, czyli jestem jednak romantyczką, świat się kończy.<br />
Skinęłam delikatnie głową, w odpowiedzi na pytanie Rafała. Przez moment jego twarz ciągle wyrażała ogromny szok, ale po chwili na jego ustach pojawił się tak szczery uśmiech, że sama nie mogłam powstrzymać się od zrobienia tego samego. Rafał błyskawicznie podbiegł do mnie i mocno przytulił. Po chwili, jakby uświadamiając sobie, co zrobił, chciał się ode mnie oderwać, ale ja, płacząc ze szczęścia, odwzajemniłam szybko uścisk.<br />
<br />
- Tak się cieszę! – powiedział przepełnionym radością głosem i bez zająknięcia Rafał. Przytulił się mocniej i delikatnie wplótł swoją dużą ciepłą dłoń w moje rozczochrane kosmyki. – Nawet nie masz pojęcia, jak bardzo chciałem cię spotkać. Porozmawiać, powygłupiać się. J-jestem taki szczęśliwy, Shade! - wyszeptał, a mimo to jego głos ciągle przesycony był szczęściem.<br />
- Ja też, Psyche. Bałam się, że nigdy się nie spotkamy. – Oparłam czoło o jego ramię. Zaczęło mi być nagle strasznie gorąco.<br />
- Bianka, m-masz gorączkę – powiedział nagle stanowczo, wyplątując dłoń z pomiędzy moich włosów i przykładając ją do mojej skroni i czoła.<br />
- Nic mi nie jest, już mi lepiej. – Poderwałam się i, by mu to udowodnić, planowałam wykonać serię przysiadów. Mimo, że nie czułam się za dobrze, nie chciałam się poddać. Niestety, jednak musiałam wyczerpać swój limit genialnych pomysłów, bo gdy się tak nagle zerwałam pociemniało mi przed oczyma. Na szczęście Rafał złapał mnie w porę.<br />
- Naprawdę nic mi już nie jest. - Skrzyżowałam ręce i zrobiłam nadąsaną minę. Musiało to wyglądać naprawdę komicznie, bo Rafał zaczął się słodko śmiać.<br />
- Oj, Bianka, Bianka. – Pokręcił rozbawiony głową i przyłożył swoje czoło do mojego, patrząc mi przy tym głęboko w oczy. – <i>Dlaczego ludzie kłamią?</i><br />
<i><br /></i>
<i><br /></i>
Koniec, mam nadzieję, że oczy nie krwawiły wam zbytnio, a mózg nie wypłynął uszami.<br />
Tak mimochodem, jakby ktoś potrzebował - opaska uciskowa potrafi skutecznie zatrzymać krwawienie. No, działa na nogach i rękach #potwierdzoneinfo, ale niestety nie wiem czy jest równie skuteczna jeśli krwawią nam gałki oczne.<br />
<br />
<br />
O jeny, dlaczego potrafię rozpisać się nawet przy napisie "Koniec"? XDD<br />
Tak jak wspominałam na początku, macie skriny rozmów, które były pierwotną i realistyczną wersją historii Bianki i Rafała.<br />
Za to właśnie kocham anonimowe czaty.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr5DiZ7UD0h79g0WQC14HZqWmFtgOqaNT9troTzZ9G6uhpI7Dw55EAS4pBbJziNdnCGyBR6fJ-HeHJ01iBNkUtNouwcmNrIZSvkubh8Vw8xl-Kb-K9pZQpQ0Q6jEwxg5biRoVHjSo0LkY/s1600/183821_tcnsqoayv8bf56rlxh0wz3k27i19ude4mpjg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr5DiZ7UD0h79g0WQC14HZqWmFtgOqaNT9troTzZ9G6uhpI7Dw55EAS4pBbJziNdnCGyBR6fJ-HeHJ01iBNkUtNouwcmNrIZSvkubh8Vw8xl-Kb-K9pZQpQ0Q6jEwxg5biRoVHjSo0LkY/s1600/183821_tcnsqoayv8bf56rlxh0wz3k27i19ude4mpjg.jpg" height="344" width="640" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAAMXhC-3HjLZxsgvog7OUX0u0b8EkNmO66ekXMy_0KY2BZYLGwhUVa9dD1DKmn8V-F5o0SVBf8I8FJNpDVY-xQDsNwk2VbyV4LS9-jwwlHN3ii8QYVutae-MWu7iZaud03Fa4M5t_LvM/s1600/baznat+-+Kopia.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAAMXhC-3HjLZxsgvog7OUX0u0b8EkNmO66ekXMy_0KY2BZYLGwhUVa9dD1DKmn8V-F5o0SVBf8I8FJNpDVY-xQDsNwk2VbyV4LS9-jwwlHN3ii8QYVutae-MWu7iZaud03Fa4M5t_LvM/s1600/baznat+-+Kopia.jpeg" height="252" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY2beS-I-H0x0j3s0s_XTGuCGOyh7UDWLn0CmDga3idOHm4UL2Kneg3QG1_KIE0pzZbtVeV8B9hBycYSMt9gzVGQRodONraaJvRq2KqQkozKc6QkVEQfV383ojNhojbd5lM_f2z0PRFCg/s1600/matryoshka_smile_by_iisprussia-d3llfhv.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY2beS-I-H0x0j3s0s_XTGuCGOyh7UDWLn0CmDga3idOHm4UL2Kneg3QG1_KIE0pzZbtVeV8B9hBycYSMt9gzVGQRodONraaJvRq2KqQkozKc6QkVEQfV383ojNhojbd5lM_f2z0PRFCg/s1600/matryoshka_smile_by_iisprussia-d3llfhv.jpg" height="380" width="640" /></a></div>
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-78697493093831582562015-01-10T11:42:00.000-08:002015-01-12T12:27:57.121-08:00Serial, po obejrzeniu którego zmieniłam życiowy cel, i którym zaserwowałam sobie fikcyjną depresję - czyli biorę pod lupę najsłynniejszego i jedynego detektywa-konsultanta~ Witam~!<br />
Pewnie po takim rozpoczęciu, myślicie, że jestem szczęśliwa i wszystko u mnie w porządku.<br />
Ka-boom, zaskoczę was.<br />
Wcale tak nie jest.<br />
<br />
Jestem w totalnej depresji, rozsypce emocjonalnej i w kilku innych depresjonistyczno-dobijających słowach.<br />
Już mówię, co doprowadziło do tego stanu rzeczy.<br />
<br />
<h3 style="text-align: center;">
Serial, po obejrzeniu którego zmieniłam życiowy cel, i którym zaserwowałam sobie fikcyjną depresję </h3>
<h4 style="text-align: center;">
- czyli biorę pod lupę najsłynniejszego i jedynego detektywa-konsultanta~ </h4>
<br />
UWAGA, MOŻE ZAWIERAĆ DELIKATNE I MALUSIEŃKIE SPOILERY<br />
<br />
<br />
Ostatnimi czasy miałam straszny nawał pracy i nauki - wiadomo: koniec semestru, koniec roku, wystawianie ocen, nadrabianie przedświątecznych zaległości i inne tym podobne. Postanowiłam więc zabrać się za jakiś serial. Tak się złożyło, że na oazowej wigilii Ania - najpozytywniejsza osoba jaką znam - poleciła mi <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Sherlock"><i>Sherlocka</i></a>.<br />
Stwierdziłam, no dobra co mi tam.<br />
Czytałam w końcu kiedyś książkę Doyle'a i była naprawdę świetna. Już jako dwunastoletnia dziewczynka zakochałam się w tajemniczo-inteligentnym mężczyźnie w dziwnej czapce, ukradkiem popalającego fajkę.<br />
Zakochana i przyzwyczajona do "doylowskiego" Holmsa, na początku, nie ukrywam, byłam nastawiona naprawdę co najmniej sceptycznie do wersji współczesnej mojego ulubionego detektywa. Szczerze, to pewnie gdyby nie żarliwe zapewnienia Ani, że serial jest fajny ("super, mega, łał, wszystko tam jest porządnie zrobione; serial jest po prostu <i>smaczny</i>"), nigdy bym się za niego nie wzięła.<br />
Znalazłam więc sobie pierwszy odcinek.<br />
Pierwszym co rzuciło mi się szczególnie w oczy, to długość odcinka - około 90 minut, czyli tyle ile przeciętny film, a nie jeden odcinek. <strike> Strasznie się ucieszyłam, bo im więcej sherlockowych spraw, tym lepiej.</strike>Na początku uważałam, to za wadę, bo jeśli odcinek byłby nudny, musiała bym się z nim katować półtorej godziny, z racji tego, że nie lubię zostawiać rozpoczętych i nie obejrzanych filmów.<br />
Z mieszanymi uczuciami i nie do końca pozytywnym nastawieniem, kliknęłam "play".<br />
I to był <strike>mój błąd </strike>moja najlepsza decyzja.<br />
Zniknęłam z życia na dwa dni, bo tyle zajęło mi obejrzenie wszystkich obecnie dostępnych sezonów. Przez ten czas, ciągle i nieprzerwanie śledziłam losy doradczego detektywa i <strike>jego ukochanego</strike> <strike>jego zwierzątka</strike> jego przyjaciela.<br />
<br />
Już od pierwszych minut <a href="http://www.cda.pl/video/891938e/Sherlock-odc1-Lektor-PL">"A Study in Pink" (S01E01)</a>, zostałam wciągnięta w wir wartkiej i ciekawej akcji, która utrzymała się na najwyższym poziomie, aż do finalnego odcinka 3 sezonu. Żaden z wątków nie był za mało, czy za bardzo roztrząsany - każdemu zostało poświęcone tyle uwagi, na ile zasługiwał. Gładkie przejścia między scenami i poszczególnymi akcjami zdecydowanie przyczyniły się do komfortu oglądania. Ja osobiście nigdy nie odniosłam wrażenia, że jakaś scena została tam wciśnięta na siłę, lub znalazła się tam przez przypadek (czego z resztą często doświadczałam podczas oglądania <i>Gry o tron)</i>. Od razu widać, że wszystko jest tam przemyślane co najmniej z trzydzieści siedem razy.<br />
Aczykolwiek moim skromnym zdaniem, wątki miłosne są tam totalnie zbędne.<br />
No chyba, że scenarzyści posłuchaliby próśb fandomu <strike>-i moich z resztą też-</strike> i Johnlock miałby swoje odzwierciedlenie w serialu. Jak na razie dzikie fanki męskiej miłości <strike>-w tym ja- </strike>muszą zadowolić się dwuznacznymi podtekstami, które, gdy się człowiek skupi, można znaleźć w każdym epizodzie.<br />
<br />
/SPOILER/ ?<br />
<span style="font-size: x-small;">Tak na marginesie - zauważyliście, że ZAWSZE gdy ktoś spekuluje o rzekomym związku dwóch przyjaciół z Bakery Street, Sherlock NIGDY nie zaprzecza? .-.</span><br />
<span style="font-size: x-small;">Ponadto, kiedy Irene stanęła rozebrana przed Johnem, ten kazał jej się natychmiast ubrać, a kiedy to Sherlock świecił gołym tyłkiem, John nic nie mówił, tylko przyglądał się mu z ciekawością.</span><br />
<span style="font-size: x-small;">Tak tylko mówię XD</span><br />
/SPOILER/END/<br />
<div style="text-align: center;">
<img alt="- image #1982112 by Maria_D on Favim.com" src="http://data3.whicdn.com/images/152291103/large.jpg" height="320" width="314" /></div>
<br />
Tym, co definitywnie ujęło mnie w tej BBC'owej produkcji, jest sposób obrazowania toku myślenia <strike>świra</strike> Sherlocka. To chyba pierwszy raz, gdy spotykam się z czymś takim. Niezaprzeczalnie pozytywnie wpływa to na lepszy odbiór i zrozumienie zawiłości fabuły, a także zdecydowanie ułatwia - przynajmniej w moim przypadku - utożsamienie się z bohaterami i ich historią. To takie fajne, poczuć się choć przez chwilę jak Holmes~! c:<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data1.whicdn.com/images/152291610/large.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img alt="oh my lol - image #1973445 by patrisha on Favim.com" border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/152291610/large.jpg" height="400" width="258" /></a></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img alt="Holy shit ;_; | via Facebook" src="http://data2.whicdn.com/images/115061924/large.jpg" height="640" style="cursor: move; margin-left: auto; margin-right: auto;" width="292" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dobra, cofam to. <br />
Jednak nic nie oddaje w 100% tego co dzieje<br />
się w umyśle Holmes'a XDD</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Cała akcja serialu toczy się - podobnie jak w pierwowzorze - w malowniczym Londynie, który już sam w sobie tworzy otoczkę tajemniczości. Taki urok tego miasta.<br />
Bardzo podoba mi się to, że mimo wszystkich zwrotów akcji i nieprzewidywalnych wydarzeń, bohaterowie nie tracą na swojej <i>angielskości.</i> Oczywiście, nie mam na myśli tego, że każdy z Anglików ma w lodówce obok sera i pomidorów ludzką wątrobę w słoiku i martwą sowę na łóżku w swojej sypialni, co zmusza go do spania na kanapie w salonie.<br />
Mam na myśli to, że bohaterom nieodzownie towarzyszą maniery, kultura i przede wszystkim herbata (Odwiedza cię twój znienawidzony brat? Herbata! Postrzelono cię? Herbata! Twój największy wróg wpada w odwiedziny? Napijmy się herbaty!).<br />
<div style="text-align: center;">
<div style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;">
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/proxy/AVvXsEjbgLtlCq7eSsyMSWE7Ku9OA4T8KCnETleDTBSIj0OSdvv1K2OBpdnbtXxkxvZe74_BELwrkxx9rhH4Hezx-J-cgnI6KXqhg23oEBJFp7sIAAby9-stOREHv3SWbPmHOsmcKBPkFCRNROqnI5eXYzrh5mE=" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img alt="Sherlock, psychopath and tea" border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/125542100/large.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<img alt="It's never just tea" src="http://data1.whicdn.com/images/101750913/large.jpg" height="400" width="266" /><br />
Warto wspomnieć, że muzyka w <i>Sherlock'u </i>jest świetnie dopasowana i klimatyczna. No, to raczej oczywiste, skoro komponował ją ten sam pan, który ułatwił nam przeżywanie takich filmów jak <i>James Bond, Stargate, Opowieści z Narnii, Godzilla</i> czy <i>Dzień Niepodległości</i>. To <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/David_Arnold">David Arnold,</a> jakby ktoś zechciał wiedzieć c:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/3gFatKdnyB4?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/uzyKkKB7mT4?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe><br />
<br />
Cały czas skupiam się ogólnie na serialu, może czas napomknąć coś o bohaterach.<br />
Tytułowy Sherlock urzekł mnie od razu. Ze swoim pokręconym i wyjątkowo specyficznym charakterem i sposobem bycia, nie sposób go nie lubić. Aktor, wcielający się w młodszego Holmes'a, <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Benedict_Cumberbatch">Benedict Cumberbatch </a>świetnie odgrywa swoją rolę. Jego mimika, ruchy, ton głosu - wszystko to wzięte razem sprawia, że czasami mam wrażenie, że to prawdziwy Sherlock, a nie aktor. Być może, niektórzy z was pokręcili tylko nosem, słysząc niski, głęboki głos Benedicta ("<i>to ma być niby głos Sherlocka?!</i>"). Pewnie potrzebowaliście czasu, by przywyknąć. Ja natomiast nie wyobrażam sobie, by jedyny detektyw-konsultant miał mówić innym głosem.<br />
Postać świetnie wykreowana, zarówno przez aktora jak i scenarzystów.<br />
Podobnie z resztą jest z Watsonem. W moim umyśle, od razu wpasował się w rolę <strike>niańki dla Sherlocka </strike>asystenta Sherlocka. Osoba Johna - zarówno charakterem jak i sposobem bycia - według mnie nie odbiega znacząco od wersji pana Arthura Doyle'a. W serialu, Watson również jest wiernym towarzyszem, troskliwym współlokatorem oraz lojalnym przyjacielem Sherlocka.<br />
Jednak, jak na nowoczesną wersję przystało, BBCowy Jonh nie pisze pamiętnika, a blog, na którym skrupulatnie opisuje <strike>jak wspaniały jest Sherlock</strike> swoje przygody, których doświadczył u boku <strike>szalonego </strike>detektywa. Watson, wraz ze swoim "misiowatym" wyglądem i <i>ciepłokluchowym </i>sposobem bycia, jest dla geniusza - jak Sherlock nie omieszkał trafnie zauważyć - idealnym tłem, na którym detektyw wydaje się być wyższy i <strike>o ile to w ogóle możliwe</strike> o wiele bardziej inteligentniejszym. <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Martin_Freeman">Martin Freeman</a>, który urzekł mnie swoją grą już wieki temu, pokazuje, że nie traci formy i świetnie odegra każdą powierzoną mu rolę.<br />
<br />
I teraz pewnie zastanawiacie się co może być powodem mojej depresji. <i>Przecież obejrzałaś świetny serial!</i>, możecie powiedzieć.<br />
No właśnie, tutaj tkwi problem.<br />
Z racji tego, że obaj główni bohaterowie zostali zaangażowani w Hobbita (Bilbo Baggins i Smaug) prace nad kolejnym sezonem zostały opóźnione, przez co czwartego sezonu można spodziewać się nie na wiosnę 2015 roku (jak to było na początku zaplanowane), a dopiero w 2016.<br />
Dlaczego niektórzy czekają na 10 sezon, a niektórzy na 10 odcinek~!?<br />
Tu tkwi sedno mojej depresji.<br />
NIBY JAK MAM WYTRZYMAĆ CAŁY ROK BEZ MOJEGO CUDOWNEGO DUETU? ;-;<br />
<br />
<br />
No i jeszcze jeden dylemat, który jest prawdziwą kroplą przelewającą czarę goryczy.<br />
Mianowicie, nie wiem teraz, którego z Sherlocków bardziej kocham - czy tego książkowego, czy tego serialowego.<br />
Stamph.<br />
<div style="text-align: center;">
<img height="400" src="https://ninesilos.files.wordpress.com/2014/06/sherlock-why-cant-people-think.jpg" width="640" /></div>
<br />
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2Fdata1.whicdn.com%2Fimages%2F125542100%2Flarge.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/proxy/AVvXsEjbgLtlCq7eSsyMSWE7Ku9OA4T8KCnETleDTBSIj0OSdvv1K2OBpdnbtXxkxvZe74_BELwrkxx9rhH4Hezx-J-cgnI6KXqhg23oEBJFp7sIAAby9-stOREHv3SWbPmHOsmcKBPkFCRNROqnI5eXYzrh5mE=" -->~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-22893582882362293862015-01-08T06:42:00.001-08:002015-01-08T06:42:32.605-08:00Dlaczego moja doba nie może mieć 26 godzin~? - czyli jeszcze cieplutka garść moich inspiracji ~<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Witam milusio~!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czy to tylko tak u mnie jest, że im więcej czasu mam, tym mam go mniej? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wiem, wiem, brzmi może trochę paradoksalnie, ale tak wygląda moja rzeczywistość. Przez całą świąteczną przerwę wstawiłam ledwo jeden post, kiedy mam teoretycznie więcej czasu i okazji do częstszego odwiedzania własnego bloga. No cóż, jak widać, czas jest pojęciem względnym.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cały dzisiejszy dzień myślałam, co mogę wstawić w najnowszej notce. Na początku planowałam opisać jak minęły mi święta i Sylwester, ale doszłam do wniosku, że raczej nie były one aż takie unikalne i niezwykłe, by były godne jakiejś większej uwagi. Wiadomo - było super i świetnie się bawiłam, ale raczej robiłam to w typowy sposób c: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Postanowiłam, że pierwsza notka w nowym roku będzie zwierała kilka zdjęć, które mnie po prostu w jakiś sposób urzekły, i które bez wahania trafiły do mojego folderu "Inspiracje". c:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data1.whicdn.com/images/141762247/large.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/141762247/large.jpg" height="320" width="213" /></a><a href="http://data3.whicdn.com/images/147203083/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/147203083/large.jpg" height="271" width="320" /></a><a href="http://data2.whicdn.com/images/151158084/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data2.whicdn.com/images/151158084/large.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data3.whicdn.com/images/151157904/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/151157904/large.jpg" height="218" width="320" /></a><a href="http://data2.whicdn.com/images/141542149/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data2.whicdn.com/images/141542149/large.jpg" height="320" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data3.whicdn.com/images/128569652/large.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/128569652/large.png" height="307" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data1.whicdn.com/images/138910255/large.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/138910255/large.jpg" height="211" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data3.whicdn.com/images/141427698/large.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/141427698/large.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data3.whicdn.com/images/139081267/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/139081267/large.jpg" height="307" width="320" /></a></div>
<a href="http://data3.whicdn.com/images/141032100/large.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/141032100/large.jpg" height="320" width="285" /></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data2.whicdn.com/images/132727904/large.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data2.whicdn.com/images/132727904/large.jpg" height="209" width="320" /></a><a href="http://data1.whicdn.com/images/131031068/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/131031068/large.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data3.whicdn.com/images/133097862/large.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/133097862/large.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data3.whicdn.com/images/132562063/large.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/132562063/large.jpg" height="320" width="295" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data2.whicdn.com/images/107777028/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data2.whicdn.com/images/107777028/large.jpg" height="292" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data1.whicdn.com/images/147688321/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/147688321/large.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-58563054688236767802014-12-25T15:59:00.000-08:002014-12-25T16:06:40.600-08:00O bluzowych rewolucjach w mojej szafie - czyli jak nadać swoim ubraniom charakteru - DIY Bluza Matryoshka~Witam świątecznie~!<br />
<div>
W momencie, kiedy piszę tą notkę, mój brzuch jest już na skraju wytrzymania. Świąteczne obżarstwo mi nie służy, bo chodzę jak naćpana i jestem ciągle śpiąca. Dzisiaj (czyt. w pierwszy dzień świąt) mama zrobiła na obiad kaczkę i cóż - napchałam się nią, bo była przepyszna~! <3<br />
<br /></div>
<div>
Ponieważ większość blogerek i blogerów, których obserwuję w okresie świątecznym wrzuca posty DIY o piernikach, postanowiłam, że nie będę inna i też wstawię jakąś notkę "Zrób to sam". No, tyle, że moja nie będzie o pierniczkach. Dzisiaj pokażę wam jak w prosty sposób odświeżyć nieco swoją garderobę.</div>
<div>
<br />
Pewnie gdyby nie fakt, że podczas przedświątecznego sprzątania znalazłam w czeluściach swojej Narnii (aka Szafa) dwie bluzy, byłabym teraz w trakcie pisania jakże oryginalnej notki o świątecznych pierniczkach~<br />
<br />
Postanowiłam przerobić zwykły ciuch, na bluzę inspirowaną postaciami z teledysku do piosenki <a href="https://www.youtube.com/watch?v=_JGaQ3g8WU4&spfreload=10">"Matryoshka" Hatsune Miku. [kliknij, by posłuchać]</a><br />
Może to być fajnym pomysłem na oryginalny prezent dla znajomego fana "chińskich bajek" c:<br />
<br />
<br /></div>
<div>
<h4>
Matryoshka hoodie/ bluza Matryoshka</h4>
</div>
<div>
<br />
<h4>
Potrzebujesz~</h4>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2744jm4ADqBIx9ESJiP4x8XtgfIYD8VHlO4l7DgmpQktW38y5kijCWRun1r7biCHuUkjVr2DYkPXKQYR1KiKOqqZcFXLvIsMlqLt90jyCP0Je8kwByApObhXNCFlyu8hkKruC9-k7uTw/s1600/IMG_1318.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2744jm4ADqBIx9ESJiP4x8XtgfIYD8VHlO4l7DgmpQktW38y5kijCWRun1r7biCHuUkjVr2DYkPXKQYR1KiKOqqZcFXLvIsMlqLt90jyCP0Je8kwByApObhXNCFlyu8hkKruC9-k7uTw/s1600/IMG_1318.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
*czarny i biały filc</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
*czarną i białą nić</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
*igłę</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
*nożyczki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
* bluzę - najlepiej czystą (w sensie, że bez nadruków) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<h4 style="clear: both; text-align: left;">
Wykonanie~</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="clear: both; text-align: left;">
~Na samym początku warto wybrać jaki w ogóle chcielibyśmy stworzyć wzór. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Poniżej zamieściłam zdjęcie kilku fajnych pomysłów, ale jak wiadomo, nie trzeba robić wszystkiego identycznie, można się tylko zainspirować którymś z nich c:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W tym tutorialu wybrałam wzór numer 1.</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnXcwgra5qozoef1w3PFkocU6oba2yQLy5CxQDGoGbhMkpCpuXV3rMxJt2lfenvCzy8TvNSU05pATwdZSSItjYdRtKUiaWpSn63St788f8P6HxavT-tHQYVsigyIXZ3eUrOiTPzs0G_SE/s1600/matryoshkahooddesigns-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnXcwgra5qozoef1w3PFkocU6oba2yQLy5CxQDGoGbhMkpCpuXV3rMxJt2lfenvCzy8TvNSU05pATwdZSSItjYdRtKUiaWpSn63St788f8P6HxavT-tHQYVsigyIXZ3eUrOiTPzs0G_SE/s1600/matryoshkahooddesigns-1.jpg" height="400" width="362" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Kliknij w zdjęcie, żeby powiększyć</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>~</b>Wybrałeś już wzór~? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Świetnie~! Właściwie, to co najtrudniejsze, masz już za sobą c; Mnie osobiście, najciężej było się zdecydować na tylko JEDEN. Najchętniej zrobiłabym wszystkie od razu x3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Skoro już wiesz, do czego konkretnie dążysz, stworzenie prowizorycznych szablonów jest dosyć dobrym pomysłem. Pamiętaj, że kaptur ma dwie strony i potrzebujesz aż DWÓCH identycznych uśmiechów i oczu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWZZ3VnByzfsj7PZKCfRoFKLPS7pac_rokIKCBBqGYDEBq68RQJ4Y2N9yXMMgtccu-b-xUZowWTwbIMxIILKCquW5RvEPN_yZ09ckAEE2RGhf21c0bwxCA7jzNlLWAVonLlaJWZ07fs8Q/s1600/IMG_1319.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWZZ3VnByzfsj7PZKCfRoFKLPS7pac_rokIKCBBqGYDEBq68RQJ4Y2N9yXMMgtccu-b-xUZowWTwbIMxIILKCquW5RvEPN_yZ09ckAEE2RGhf21c0bwxCA7jzNlLWAVonLlaJWZ07fs8Q/s1600/IMG_1319.JPG" height="265" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Tak wyglądały moje szablony (tak, tak, to kartkówki z matmy XD)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Kółka - jak się pewnie domyślasz - to oczy. Mają kolejno 7,5 i 4 cm średnicy. Te pokreślane (7,4 cm) symbolizują czarny filc, a to jedno białe kółeczko - biały.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uśmiech narysowałam "od ręki" - nie mierzyłam go jakoś szczególnie - po prostu narysowałam odpowiadającą mi wielkość c: (nie, to wcale nie brzmiało dwuznacznie >3<). To też będzie z czarnego filcu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Oczywiście, możesz zmienić wymiary poszczególnych części według uznania c:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
~ Teraz pora przenieść nasze szablony na filc. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zaczęłam od oczęt, bo jakoś tak.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dosyć szybko zorientowałam się, że niełatwo rysować ołówkiem filcu. Osobiście polecam wymyślony i opatentowany przeze mnie sposób z wykorzystaniem wszechużytecznej, niezastąpionej i ukochanej taśmy klejącej~! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Już tłumaczę jak to zrobić.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNHKA0S3MWuaTWfHuI7Ps5qoRgRwEO97CZlPpHpqCHsUNQ_DUo2RY6-AyWO-1GRcvjwiP7XC-6XbJgvRGkssOT0Ucjd3R2PAB0HQJ3MXlNQAUR23MNEFUzP2LnWMqD799Gtwox_ocRiAI/s1600/IMG_1322.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNHKA0S3MWuaTWfHuI7Ps5qoRgRwEO97CZlPpHpqCHsUNQ_DUo2RY6-AyWO-1GRcvjwiP7XC-6XbJgvRGkssOT0Ucjd3R2PAB0HQJ3MXlNQAUR23MNEFUzP2LnWMqD799Gtwox_ocRiAI/s1600/IMG_1322.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W sumie nie jest to aż tak skomplikowany sposób, no ale wyjaśnię.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Po prostu przyklejamy (najlepiej z każdej strony, żeby szablony "nie latały") szablon do filcu i wycinamy przy krawędziach. By zaoszczędzić sobie pracy polecam wziąć podwójną warstwę, żeby zrobić od razu dwa c:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
~Wycięte kółeczka trzeba teraz jakoś połączyć.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Podobno można używać jakiegoś kleju do materiału, czy coś takiego, ale jeśli coś zszyjemy, mamy przynajmniej tą pewność, że nic nie powinno odpaść podczas prania c:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAc9_GLobxLTfs7jUXAWWg-XCaafPAorUbU-HMgbOuQOhyphenhyphen1m-pV3P3ceJ7ZSjda11RJ77pRfkDVnuNj-MjNt6JhPDLQ12cZOwF2P6GcqpPnoY3_FJQkJKgdy1A9uVV-1CxWW9ZBJYdIOU/s1600/IMG_1323.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAc9_GLobxLTfs7jUXAWWg-XCaafPAorUbU-HMgbOuQOhyphenhyphen1m-pV3P3ceJ7ZSjda11RJ77pRfkDVnuNj-MjNt6JhPDLQ12cZOwF2P6GcqpPnoY3_FJQkJKgdy1A9uVV-1CxWW9ZBJYdIOU/s1600/IMG_1323.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Także tego, złączcie je jak chcecie, ja zszyłam, amen. x3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
~Teraz kolej na uśmieszek.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Podobnie jak z oczami, przykleiłam taśmą szablon do filcu i wycięłam.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zęby powycinałam "na oko" (Tyle tych ocz tutaj XD), co jakiś czas zerkając na pierwowzór. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbcTGz2iZvyhOGoSgU11-8QRRBIq0tWzyoBn7fYf02xeRCyfVIQwIGG3qOlGCCajCpmNODzIJYcDnQSqySebf6MZUo1EDIZRmBbx9FeP4QUPBWWAuA8Bude8hBFj0rF4RhJ1c5KBGH4XY/s1600/IMG_1327.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbcTGz2iZvyhOGoSgU11-8QRRBIq0tWzyoBn7fYf02xeRCyfVIQwIGG3qOlGCCajCpmNODzIJYcDnQSqySebf6MZUo1EDIZRmBbx9FeP4QUPBWWAuA8Bude8hBFj0rF4RhJ1c5KBGH4XY/s1600/IMG_1327.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I tutaj zaczyna się prawdziwa męka, jeśli wybrałeś szycie, a nie klej. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uwaga - każdy ząbek trzeba przyszyć, więc jeśli wybrałeś wersję z wieloma zębami, szczerze współczuję XD </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ale spokojnie, ja to przetrwałam, więc wszyscy dadzą radę x3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBhR0middS5-TxVwgGXJgPPwEbP5nwgAI5zbM9gpksauaQdPv5LP9VbPZkRL25EkXJRYiB_q9_JMXKdvCdeNuziw-VL-Fde6ljtITkqFqJxJ5mmPpWdkcjpP9GQd1Vep1K6joTsYJNPfU/s1600/IMG_1329.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBhR0middS5-TxVwgGXJgPPwEbP5nwgAI5zbM9gpksauaQdPv5LP9VbPZkRL25EkXJRYiB_q9_JMXKdvCdeNuziw-VL-Fde6ljtITkqFqJxJ5mmPpWdkcjpP9GQd1Vep1K6joTsYJNPfU/s1600/IMG_1329.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
~Spokojnie, to już prawie koniec~!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zostało jeszcze tylko wyciąć malutkie kółeczka (kropeczki dookoła oka w moim wzorze) i przyszyć całość do bluzy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiem9zJwRBMKkK2CkStZC_m0XrmWgcVfnBZR42Neh_U4PWHBBP_EsJc0WayM_9n5F7_mfLXL_3GbGsmjFTX43uIhAkONlnMi4Zos1_25Snv-Po5Vqo2CfldVsrRXwgq7u4cz69VrwlulLU/s1600/IMG_1331.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiem9zJwRBMKkK2CkStZC_m0XrmWgcVfnBZR42Neh_U4PWHBBP_EsJc0WayM_9n5F7_mfLXL_3GbGsmjFTX43uIhAkONlnMi4Zos1_25Snv-Po5Vqo2CfldVsrRXwgq7u4cz69VrwlulLU/s1600/IMG_1331.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvuH-JtMAwngsTxIcw8TVWeiNeu-u0tbeYG5pBnLNpRqk3AbxbRWmPPtSF4ApoFbpkFO8WU-PBPhxl2QUWLJA4LH3MG3HJ-VP7S6ERMkZbfK8WVtnDh4n3khUnk-HLsG94P20XceyWhq8/s1600/IMG_1332.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvuH-JtMAwngsTxIcw8TVWeiNeu-u0tbeYG5pBnLNpRqk3AbxbRWmPPtSF4ApoFbpkFO8WU-PBPhxl2QUWLJA4LH3MG3HJ-VP7S6ERMkZbfK8WVtnDh4n3khUnk-HLsG94P20XceyWhq8/s1600/IMG_1332.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_7k6omsVHcssPXZqNnxoodiW_jjlMsoqJPhx9qoiWDfPowMxV5xLymVaoSnDEFM1i3t5XFO9NEO4COcYmlYlrmBSUcJwqCM-wXi-kn7TrYOXRdYJpSsSWp8rUI20QZTtPEYav8RKfEHY/s1600/IMG_1330.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_7k6omsVHcssPXZqNnxoodiW_jjlMsoqJPhx9qoiWDfPowMxV5xLymVaoSnDEFM1i3t5XFO9NEO4COcYmlYlrmBSUcJwqCM-wXi-kn7TrYOXRdYJpSsSWp8rUI20QZTtPEYav8RKfEHY/s1600/IMG_1330.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak widać, na początku przyszywałam każdą kropeczkę osobno, ale po czwartej, olałam sprawę i szyłam ciurkiem XD</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
~UWAGA</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Efekt końcowy:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrWcJNTClfSmVeIJnErHFbFxsI-GRN0CRBtLt7DuAAylS_DMHPjByg4ZEb3OQITiTMVaDm5UfkV8KxpGjW76Kc5nsYjuM7-kKPrg3EdnSU4fTQBmti68TL1kH85epF-aNYJ49x4rdAc0k/s1600/IMG_1307.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrWcJNTClfSmVeIJnErHFbFxsI-GRN0CRBtLt7DuAAylS_DMHPjByg4ZEb3OQITiTMVaDm5UfkV8KxpGjW76Kc5nsYjuM7-kKPrg3EdnSU4fTQBmti68TL1kH85epF-aNYJ49x4rdAc0k/s1600/IMG_1307.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLjoel0PxgVnQw-9IlTuZsn0NYRZteYHPkJw4pAYjO4FHagAmWmo6y5VCfdZrODBRPb1xJzyQ1JXaINqrwxyNXhEEYMi3LS16YTavIowa3AlIybvDgp1kNY9IKGCI_ZlaUNyKmXZqc1PY/s1600/IMG_1308.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLjoel0PxgVnQw-9IlTuZsn0NYRZteYHPkJw4pAYjO4FHagAmWmo6y5VCfdZrODBRPb1xJzyQ1JXaINqrwxyNXhEEYMi3LS16YTavIowa3AlIybvDgp1kNY9IKGCI_ZlaUNyKmXZqc1PY/s1600/IMG_1308.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
***</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
+ Bonus</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Znalazłam jeszcze drugą rzecz, której również nie używałam. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Postanowiłam zrobić z niej użytek i tak oto, w powolnym tempie, staje się ona Szczerbatkową bluzą~! <a href="http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20140707102657/jak-wytresowac-smoka-club/pl/images/e/e2/SZCZERBEK.png">(Kojarzycie może Szczerbatka, z "Jak wytresować smoka"? Tak, dokładnie o tego smoka chodzi x3)</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zdjęcie progresu, co prawda niewielkiego, ale zawsze to coś c:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTNYppo6mXSnIrJRY5eS7aYEVT_TT5Gr1pJ5xi16u_7FrfVkQILSbqkOz1Cv8lwu5o5W4aFKwS-LQ_FrxdDRuPNRY5eYpgme3UbNiq2QyPkk8A_SA7ethTWuuDh1po9s-1anJBSEk7WU0/s1600/IMG_1335.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTNYppo6mXSnIrJRY5eS7aYEVT_TT5Gr1pJ5xi16u_7FrfVkQILSbqkOz1Cv8lwu5o5W4aFKwS-LQ_FrxdDRuPNRY5eYpgme3UbNiq2QyPkk8A_SA7ethTWuuDh1po9s-1anJBSEk7WU0/s1600/IMG_1335.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
***</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mam nadzieję, że tutorial jest na tyle przejrzysty, że każdy go ogarnął >3< No cóż, jeśli jest niezrozumiały oznacza to tyle, że pisanie notek o pierwszej w nocy mi nie służy x3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-68126286697406488832014-12-21T05:57:00.001-08:002014-12-21T05:57:31.872-08:00Weroniczkowy niezbędnik - czyli kilka rzeczy, bez których nie mogłabym się obejść~Witam cieplutko w ten jakże ciepły grudniowy dzień~!<br />
Ostatni tydzień był dla mnie totalną rzezią - co chwila coś się działo, gdzieś byłam potrzebna. Miałam wrażenie, że doba ma nieco więcej niż 24 godziny. Na szczęście, święta już coraz bliżej i tymczasowo odpadły mi obowiązki związane ze szkołą. To olbrzymia ulga~!<br />
Zaczęłam już sprzątać na święta. Nienawidzę tego robić - i to nie tylko dlatego, że nie przepadam za sprzątaniem. Nienawidzę tego głównie przez to, że podczas porządkowania, znajduję mnóstwo świetnych rzeczy, którymi się bawię, zamiast sprzątać >.<<br />
<br />
Ale nie o sprzątaniu teraz.<br />
Postanowiłam, że tematem dzisiejszego posta będzie:<br />
<br />
<h4 style="text-align: center;">
Weroniczkowy niezbędnik </h4>
<h3 style="text-align: center;">
- czyli kilka rzeczy, bez których nie mogłabym się obejść~</h3>
<div>
<br /></div>
<h4>
1. Swetry</h4>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data1.whicdn.com/images/152534427/large.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/152534427/large.png" height="200" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Nieodłączna część mnie i mojego ubioru. </div>
<div>
Są bardzo cieplutkie, mięciutkie i cudowne, poza tym świetnie maskują moje wystające kości bioder i żeber. Naprawdę, rzadko kiedy zdarza się, że chodzę w samym T-shirtcie. </div>
<div>
Jeśli jadę na zakupy, nie ma mowy, żebym wróciła bez nowego sweterka >3< Mam ich już tyle, że nie mieszczą mi się w szafce. Mama twierdzi, że to znak, że jest ich za dużo, ja natomiast uważam, że to oznacza jedynie to, że moja szuflada jest za mała~! c:</div>
<div>
<br /></div>
<h4>
2.Naklejki</h4>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data3.whicdn.com/images/151582823/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/151582823/large.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uwielbiam je,co łatwo poznać, bo prawie wszystko mam oklejone .-.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uważam, że naklejki dają nam możliwość nadania jakiemuś przedmiotowi indywidualizmu i wyjątkowości. Cieszy mnie każda ich ilość, bo przecież ni ma czegoś takiego jak "nadmiar naklejek" c: Szkoda tylko, że są takie drogie :c</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<h4 style="clear: both; text-align: left;">
<br />3. Ser żółty</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data1.whicdn.com/images/151914524/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/151914524/large.jpg" height="400" width="266" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tak, wiem, brzmi trochę absurdalnie, ale osobiście nie wyobrażam sobie życia bez sera żółtego. Jest składnikiem wielu moich ulubionych potraw - wyobrażacie sobie pizzę albo cheeseburgery bez sera? ;-; Ser jest czymś co smakuje dobrze w każdej postaci. Poza tym jest bardzo uniwersalny - można do smażyć, zapiekać, kroić... </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A gdy dodamy do czegoś sera, od razu będzie pyszniej, przykładowo do frytek. Lubię czasem zjeść sobie taką kostkę żółtego serka i myślcie sobie co chcecie, jak dla mnie ser jest przepyszny c:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<h4 style="clear: both; text-align: left;">
4. Kokardki</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data1.whicdn.com/images/152504480/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/152504480/large.jpg" height="272" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tak właściwie, to mało który mój znajomy nie kojarzy mnie z kokardkami. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Są stałą, nieodłączną częścią moich włosów. Nie było chyba dnia, w którym wyszłabym z domu bez tej ozdoby. To moje <i>maluteńkie</i> skrzywienie miało swój początek już całe stulecia temu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Może niektórzy sądzą, że to dziecinne, ale nic mnie to nje obchodzi. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kolekcjonuje je, mam już 37 sztuk, a mój zbiór ciągle rośnie~! c:</div>
<div>
<br /></div>
<h4>
<br />5. MP3</h4>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data1.whicdn.com/images/148569567/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data1.whicdn.com/images/148569567/large.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Kocham muzykę między innymi za to, że potrafi diametralnie zmienić mój nastrój i nastawienie. Pewnie zabrzmi to nudno, kiczowato i nieoryginalnie, ale muzyka jest naprawdę lekarstwem na wszystko i nie wyobrażam sobie życia, ani nawet dnia bez niej. A co za tym idzie - i bez mojego odtwarzacza (który - tak swoją drogą - jest calusieńki w naklejkach >3< ).</div>
<div>
<br /></div>
<h4>
6. Śpiewanie, rysowanie, pisanie, cosplay - wszelaka twórczość</h4>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://data3.whicdn.com/images/152524733/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://data3.whicdn.com/images/152524733/large.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Coś co jest absolutnie niezbędne jeśli chodzi o moje istnienie c: </div>
<div>
Chyba już wszystkie formy i kształty artyzmu przewinęły się przez moje życie - zdążyłam już trochę poszyć, pośpiewać, popisać nieco opowiadań i blogów, porysować, pofotografować, porzeźbić, potańczyć... Podsumowując, było tego strasznie dużo c: </div>
<div>
Ponieważ większość wolego czasu spędzam na tworzeniu (czegokolwiek), niektórzy mówią, że jestem człowiekiem-artystą. Osobiście, uważam, że do miana "artysty" to jeszcze kawał drogi przede mną.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-54897844464704615492014-12-13T15:37:00.001-08:002015-03-10T12:06:04.270-07:00Chyba mnie coś troszeczku mnie opętało - czyli cosplayowy post #1~Witam~!<br />
<br />
Na tegorocznych <a href="http://www.esl.eu/pl/iemkatowice/">IEM'ach </a>z zapartym tchem podziwiałam genialne cosplayerki i cosplayerów. Stwierdziłam - dlaczego by też nie spróbować?<br />
Na samym początku musiałam wybrać postać, za którą bym się przebrała.<br />
Niestety, to nie było takie proste jak by się mogło wydawać. Musiała to być postać pasująca do moich parametrów. Nie mogła być to postać męska, czy starsza, ponieważ mam za okrągłą buzię; nie mogła być także postacią wysoką, czy postawną, bo mam ledwo 164 cm i ważę coś koło 50 kg.<br />
A no i co najistotniejsze - nie mogła to być kobieta z obfitymi krągłościami. ponieważ z tym to raczej u mnie ciężko. A raczej płasko.<br />
Przeanalizowałam, więc wszystkie lolowe postacie pod tymi względami i ostatecznie okazało się, że jedyne postacie, do których się nadaję to powszechnie znane deski - Annie i Jinx. A, no i Urgot, ale jego zrobię może innym razem c;<br />
Ostatecznie zdecydowałam się na <a href="http://fc07.deviantart.net/fs71/i/2013/300/4/b/jinx__league_of_legends_by_evrisbs-d6rzt6f.png">Jinx</a>.<br />
W dzisiejszej notce, chciałabym pokrótce przedstawić połowiczne efekty mojej półrocznej pracy c:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
Brakuje mi jeszcze soczewek, peruki i glanów. </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Peruka już zamówiona, więc teoretycznie to jedna brakująca rzecz mniej.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Glany mogłabym w sumie pożyczyć, ponieważ wielu moich znajomych i przyjaciół to tak zwani <i>metalowcy.</i> I pewnie bym pożyczyła, gdyby nie pewien malutki, tyciutki szczególik... </div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Konkretnie - mam rozmiar 37, a oni wszyscy powyżej 40. To wyglądałoby co najmniej komicznie, gdybym podreptywała sobie w takich kajakach ;-; A nawet jeśli nie, to nie czułabym się dobrze.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Dlatego próbuję przekonać mamę, żeby kupiła mi takie butki. Jak na razie jest zupełnie przeciwna co do glanów, ale już powoli przekonuje się do Martensów. W sumie , to lepsze takie, niż żadne.</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
A co do soczewek...</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
Osobiście, to mam ogromną chcicę zamówić je już dzisiaj, ale niestety do okulisty idę dopiero 26 stycznia. Teoretycznie, nie muszę czekać do wizyty z zamówieniem, ale mam DOSYĆ dużą (czyt. ślepa jak kret) wadę, więc chciałabym zamówić kolorowe i korekcyjne soczewki w jednym, bo co mi po różowych zerówkach, skoro i tak musiałabym nosić okulary? .-.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Dobra, nie przedłużając już.</div>
<div>
Szanowni państwo,</div>
<div>
Mamuty i delfiny,</div>
<div>
pragnę zaprezentować rezultat mojej pracy:</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJscOI02uEkDpLgrhZreqDVDbcLfYaEmbLlFLKidJnFhjKjd3plqYHWcBtMg6DBu-hxykpkFWDLOfUUZk4B9eTebtHSHpWPfCk58gvxm2CUsYpmz88VYgbfrQkAKA82buXVFHbcPNFKIw/s1600/IMG_0522.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJscOI02uEkDpLgrhZreqDVDbcLfYaEmbLlFLKidJnFhjKjd3plqYHWcBtMg6DBu-hxykpkFWDLOfUUZk4B9eTebtHSHpWPfCk58gvxm2CUsYpmz88VYgbfrQkAKA82buXVFHbcPNFKIw/s1600/IMG_0522.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nienawidzę pracować z klejem na gorąco~! ;~;<br />
Bardzo się ciągnie .-.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT7Adm0dQidRkZSWLRMpcczFTXl4o1YC9Iwh0klEX1yqRUTULL0UhIP5x-XBY79P9DQgW1_hyphenhyphenx7y-Aa0TcE_2ieLXctTn6-oTjRD8mzQcf3C0f1natKNPgFlNQ-ctY2o0uMaH766x-HK8/s1600/IMG_0523.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT7Adm0dQidRkZSWLRMpcczFTXl4o1YC9Iwh0klEX1yqRUTULL0UhIP5x-XBY79P9DQgW1_hyphenhyphenx7y-Aa0TcE_2ieLXctTn6-oTjRD8mzQcf3C0f1natKNPgFlNQ-ctY2o0uMaH766x-HK8/s1600/IMG_0523.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Mam tylko nadzieję, że naboje będą trzymać się na miejscu...</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH1_lvfFOTzSx9m9LqKqgfawR35r4yWYpv-oi7F7rBdW1qkM-7C8ig_VG45KyM10a-rjOCPwVjSDB5iqHfZ5WKq2E9-u8MVFPZ0BHWTY639k4d9MxK-oH5g-HsIVdI7hr6A8Ewm_cOCSM/s1600/IMG_0524.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH1_lvfFOTzSx9m9LqKqgfawR35r4yWYpv-oi7F7rBdW1qkM-7C8ig_VG45KyM10a-rjOCPwVjSDB5iqHfZ5WKq2E9-u8MVFPZ0BHWTY639k4d9MxK-oH5g-HsIVdI7hr6A8Ewm_cOCSM/s1600/IMG_0524.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Naboje kupiłam gotowe, ale po okazyjnej cenie,<br />
przez co za całość kostiumu (nie wliczając peruki)<br />
zapłaciłam około 50 zł</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL8mqAKHeb8mavzB922rjWlpD4XXCCpY6PkXVrTphiJgkUbCW_ll-dTdpPOI4cjj6nicoIZ345FfsAhj2xIoCdBNCUkEuGXInnhu0ruIBnfJuXgy6uKTY2Yp74u1fRo5GcqvrDO9aDfSI/s1600/IMG_0608.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL8mqAKHeb8mavzB922rjWlpD4XXCCpY6PkXVrTphiJgkUbCW_ll-dTdpPOI4cjj6nicoIZ345FfsAhj2xIoCdBNCUkEuGXInnhu0ruIBnfJuXgy6uKTY2Yp74u1fRo5GcqvrDO9aDfSI/s1600/IMG_0608.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Trochę krzywo je pomalowałam, <br />
ale chyba nie rzuca się to aż tak w oczy >.<</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6Qfhv7RgsHw8xhh8U6p9Y8xzaznneqgvQj9AZq_ljazV2vTywyZg9coVKnuIQftrKUjrm2YA7cS4qqlm5iDxR-tSzCLBhC5jQuF35ujB8ttZv9ZO6PWr76RiVnAJoizqcYw12iUoUDv8/s1600/IMG_0609.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6Qfhv7RgsHw8xhh8U6p9Y8xzaznneqgvQj9AZq_ljazV2vTywyZg9coVKnuIQftrKUjrm2YA7cS4qqlm5iDxR-tSzCLBhC5jQuF35ujB8ttZv9ZO6PWr76RiVnAJoizqcYw12iUoUDv8/s1600/IMG_0609.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Ciągle nie skończyłam jeszcze malować drugiej strony spodenek<br />
Prawdopodobnie zrobię to w ostatniej chwili ;-;</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaLEQVgJQY0GPow2eyUXTRawDIyR47Zc_t240or72S-3dVcxJt_XrFErpsmFSYEW3-Rqht5gv9AYd7knO5hxoviPjZxnD3eHGtF2lcIUWdZV363hh-GixozA2WhvT9uq4zX4SfVe7qn8w/s1600/IMG_0610.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaLEQVgJQY0GPow2eyUXTRawDIyR47Zc_t240or72S-3dVcxJt_XrFErpsmFSYEW3-Rqht5gv9AYd7knO5hxoviPjZxnD3eHGtF2lcIUWdZV363hh-GixozA2WhvT9uq4zX4SfVe7qn8w/s1600/IMG_0610.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Przebijanie naboju, żeby zrobić naszyjnik nie należało do<br />
najłatwiejszych, ale z drobną pomocą, udało się c:</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiPzK764LH-XklXyMXiVbu_SDkbtFdvsWk1nK9aYu4frKaQcyPIUIvtCCKAgNliDRwE86ocpFuDoMfG4ElFhj71o27FEAqUpV-pnLmKF09aZ_HQlww9mmdElvSj6Me9JVx-7D-gS5NndA/s1600/IMG_0611.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiPzK764LH-XklXyMXiVbu_SDkbtFdvsWk1nK9aYu4frKaQcyPIUIvtCCKAgNliDRwE86ocpFuDoMfG4ElFhj71o27FEAqUpV-pnLmKF09aZ_HQlww9mmdElvSj6Me9JVx-7D-gS5NndA/s1600/IMG_0611.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Rybeńka - może jeszcze nie jest za piękna, ale wszystko się<br />
naprawi, jak znajdę trochę czasu x3</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1SFLDhWjiMdAbFLkSNAANN07gMeG8l2Mn_xgFeVlYSdoF_n6V0ZsgxpMs0_Zka5tXduPXzv3_s3wh42uP4gGFc6dSjNa9RPafFV452CicBs-D639rxbpRa0P1hv6DC1qLZjrWRdTqyE4/s1600/IMG_0607.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1SFLDhWjiMdAbFLkSNAANN07gMeG8l2Mn_xgFeVlYSdoF_n6V0ZsgxpMs0_Zka5tXduPXzv3_s3wh42uP4gGFc6dSjNa9RPafFV452CicBs-D639rxbpRa0P1hv6DC1qLZjrWRdTqyE4/s1600/IMG_0607.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Mam tylko mały problem... Rybeńka wyszła mi dosyć duża i nie<br />
mam pojęcia jak ją przewiozę komunikacją miejską ;-;</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkUKmG_3BYcKgmXmOFj2b7I0elphHdMRf8LHTys_DDv3HgXCSv2V5OvPrFPVWdlY9_1nOKcV8PS18HAP4QqVKhhYkYxdfKf6hJbXPmYjaZ5M_c0ecVaR7VTgOFCYGn-XX5AzvFDqTYUU4/s1600/IMG_0542.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkUKmG_3BYcKgmXmOFj2b7I0elphHdMRf8LHTys_DDv3HgXCSv2V5OvPrFPVWdlY9_1nOKcV8PS18HAP4QqVKhhYkYxdfKf6hJbXPmYjaZ5M_c0ecVaR7VTgOFCYGn-XX5AzvFDqTYUU4/s1600/IMG_0542.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-FEK9MGo46ycDUWB2iTIf43q99BQlQCZUdYI_NKykzn7BkpsMtpGsY8N7mcH5UB5m7QOXmwZFivVfsDZuKV8KPwRgrbA0UjnuGnnoihsMyLaWCHYHIPri7Vfbdx8mHMoEwcnz1A5j9Hw/s1600/IMG_0550.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-FEK9MGo46ycDUWB2iTIf43q99BQlQCZUdYI_NKykzn7BkpsMtpGsY8N7mcH5UB5m7QOXmwZFivVfsDZuKV8KPwRgrbA0UjnuGnnoihsMyLaWCHYHIPri7Vfbdx8mHMoEwcnz1A5j9Hw/s1600/IMG_0550.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Całość prezentuje się mniej więcej tak. <br />
Chyba nie jest źle, jak na pierwszy raz. :v</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
+</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zupełnie przypadkowo, podczas tworzenia Jinxowego kostiumu, </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
powstał instant cosplay (albo cosplay?) <a href="http://th08.deviantart.net/fs70/PRE/f/2014/041/5/4/league_of_legends__forecast_janna_1215x717_by_mathiashenr-d75w2fa.jpg">Janny-pogodynki:</a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4pKI2imCwgksFxLH1MEnhopEToj376hL0Ta8AimSIAwStAr2DqWFyOk6YU71WV-J9Xvg2-y4XhNjpzat56N9wRWoTMMQ52elr7yNaEsZsRypljdg3I06wU-6kCINnMii2oj53Kdu5454/s1600/janna.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4pKI2imCwgksFxLH1MEnhopEToj376hL0Ta8AimSIAwStAr2DqWFyOk6YU71WV-J9Xvg2-y4XhNjpzat56N9wRWoTMMQ52elr7yNaEsZsRypljdg3I06wU-6kCINnMii2oj53Kdu5454/s1600/janna.JPG" height="320" width="213" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Niestety wersja biedna, bo deska :v</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-47802229029649468192014-12-09T13:18:00.002-08:002014-12-10T10:19:54.347-08:00Nie lubię zimna, bo zamarzają mi synapsy - czyli odtwórcza kapeczka mojej playlisty~<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Witam uprzejmie~!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Te grudniowe dni naprawdę zaczynają pomalutku mnie irytować. Jak ktoś powie, że lubi zimę to chwycę jakąś sopelkę i wbije mu ją w oko c: Wychodzę do szkoły - ciemno, wracam - ciemno. W dodatku to wszechobecne zimno. Na zewnątrz - bo taka urokliwa pora roku nastała; w szkole - bo szkoda im pieniędzy, żeby napalić; w domu - bo zawsze w moim pokoju tak jest. I wieczna "gęsia skórka" na ciele.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Urgh.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ale czasami sama chcę ją wywołać. Jak? Najprościej muzyką~!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jest kilka utworów, których słucham z zapartym tchem i przyspieszonym pulsem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/DPzw68W1C7s?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
Just świetna.<br />
Nie wiem dlaczego, ale działa na mnie pobudzająco, więc jeśli przysypiam jadąc w autobusie o siódmej rano, od razu szukam tej piosenki na playliście.<br />
Luźno interpretując tekst, zauważyłam, że przyrównano w niej miłość do obłędu. Cóż, po części się zgadzam.<br />
<i>Próbowałem zaprzeczać, że oni są prawdziwi </i><br />
<i>Lecz czuje ich drących wewnątrz mnie (...)</i><br />
<i>Całuj mnie tak jakbyś mnie kochała </i><br />
<i>i udawaj że wierzę </i><br />
<i>Że śpię sam w nocy</i><br />
Wstawiłam razem z teledyskiem. I tu kolejna niewiadoma związana z tym utworem - nie mam pojęcia, dlaczego, ale teledysk strasznie mi się podoba (a może to sprawka prześlicznego frontmana? c; ).<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://38.media.tumblr.com/2e73579416eb11649ba4eba822143382/tumblr_moqxx0DBze1sn75qvo1_500.gif" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="221" src="https://38.media.tumblr.com/2e73579416eb11649ba4eba822143382/tumblr_moqxx0DBze1sn75qvo1_500.gif" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: xx-small; text-align: start;">I moja ulubiona scena z teledysku w postaci gifa<br />~</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/yFFljFuGfmc?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
Kolejny numer jeden na mojej plejliście.<br />
I kolejny teledysk, który bardzo lubię. Tym razem wiem dlaczego - ze względu na obecność zombiaczków. c:<br />
Co się samego tekstu tyczy:<br />
<br />
<i>Jeśli byłabyś trupem, ja mógłbym być mordercą</i><br />
<i>Jeśli ja byłbym diabłem, ty byłabyś grzesznikiem</i><br />
<i>Ty byłabyś narkotykiem, a ja dilerem</i><br />
<i>Wszystko co mówisz jest muzyką dla moich uszu</i><br />
<br />
Przecież to jest cudowne~!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/5LltLbfQdss?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Piosenka, która urzekła mnie zarówno pod względem muzyki, jak i tekstu. Po raz pierwszy usłyszałam ją oglądając<a href="https://www.youtube.com/watch?v=9DbKtJ2nIHg"> fanowskie filmiki z Shizayą</a> (moje OTP, of horse). Świetna.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Jestem ponad sobą będąc pod tobą</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Wyzwalam się, przedzieram się</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Przezwyciężyłem wszystko pod czym byłem</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>W końcu mogę stanąć</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>W końcu mogę odetchnąć</i></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/sUCIzn0mRHc?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Być może po odsłuchaniu poprzednich utworów, nikt nie spodziewał się spokojnego "Melted" na mojej liście. Cóż, kwestia tego czy obecność tego kawałka zaskoczeniem była czy też nie, nie jest teraz najważniejsza. Warto pamiętać, że mimo wszystko nie znalazł się on tu przez przypadek. Zwróćcie szczególną uwagę na teledysk, który jest po prostu historią. Historią bezdomnego chłopaka, który wielokrotnie spotyka się z ludzką nienawiścią i obojętnością. Paradoksalnie, dopiero człowiek, po którym nie spodziewał się pomocy, mu jej udzielił. Wzruszające.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Warto poczytać tłumaczenie na polski.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/GuTV7yBxYrU?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
W internetach wpadłam na nią zupełnie przez przypadek. I to był cudowny przypadek, bo po obejrzeniu teledysku pierwszy raz, płakałam. Po prostu - łzy płynęły mi strumieniami, a serce ścisnęła śmieszna obręcz. Nie potrafię tego uzasadnić. Niektóre piosenki mają po prostu swoją aurę.</div>
<div style="text-align: left;">
Nicl Vujicic - chyba znany przez wszystkich (kto nie widział słynnego i dającego do myślenia <a href="https://www.youtube.com/watch?v=LmokzlrsH3s">"Cyrku Motyli"</a>?) mężczyzna z Australii cierpiący na rzadką chorobę. Wspaniały człowiek, na którego należy popatrzeć w chwilach zwątpienia. </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<i>Że żyję, nie chcę umierać</i></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<i>nie chcę zmarnować kolejnego dnia ani kolejnej nocy</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>wiem że jest coś więcej</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>niż jedynie to dla czego tu żyjemy</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>widzę to w tych gwiazdach</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>czuję to na tych wybrzeżach</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>wiem że jest coś</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>doświadczam że jest coś więcej</i></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/67TRhymM03M?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Mój najukochańszy zespół. </div>
<div style="text-align: left;">
Najpozytywniejsza piosenka o Śmierci, jaką znam. Ale spokojnie - nie uwłacza Śmierci w żaden sposób, nie wyśmiewa jej. Raczej przypomina nam, że Śmierć jest czymś nieuniknionym, a o tym bardzo często zapomina się w dzisiejszych czasach, kiedy wszyscy chcą być piękni i wiecznie młodzi. Niby tekst prosty, ale daje do myślenia. Ludzie żyją tak jakby nigdy nie mieli umrzeć, tymczasem piosenka wyraźnie mówi, że śmierć:</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<i>Czasem przychodzi w niedziele</i></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<i>Czasem przemyca się w zbrodniach</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>Mieszka czasem w samobójstwie</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>I normalnym dniu tygodnia</i></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/36714VSOchI?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Kolejna piosenka-zagadka. Dlaczego pojawiła się w moich ulubionych? Nie mam pojęcia, prawdopodobnie za całokształt, który według mnie jest prawdziwym majstersztykiem.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<i>Jesteś w miejscu strachu</i></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
<i>Usta istnieją tu, by gryźć</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i>Sprawmy, by ten moment był wartościowy</i></div>
<div style="text-align: left;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<object class="BLOGGER-youtube-video" classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="http://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=6,0,40,0" data-thumbnail-src="https://ytimg.googleusercontent.com/vi/MS_NvcpdSNo/0.jpg" height="266" width="320"><param name="movie" value="https://youtube.googleapis.com/v/MS_NvcpdSNo&source=uds" /><param name="bgcolor" value="#FFFFFF" /><param name="allowFullScreen" value="true" /><embed width="320" height="266" src="https://youtube.googleapis.com/v/MS_NvcpdSNo&source=uds" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true"></embed></object></div>
<div style="text-align: left;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: left;">
Wahałam się między "Super Psycho Love", a "<a href="https://www.youtube.com/watch?v=mEfKooMunLI">Flesh</a>". Ostatecznie wstawiam tę pierwszą, bo "Flesh" ma nieco <i>skomplikowany</i> tekst. A raczej przesadnie nacechowany, niestety nie wiem czy w dobrym, czy w złym kierunku. Ale zostawię "Flesh" w spokoju.</div>
<div style="text-align: left;">
Simon Curtis to jeden z moich ulubionych wykonawców. Nie trzeba jakiejś szczególnej wiedzy, by zorientować się, że z dwojga przyjemności Simon woli mężczyzn c; Bardzo łatwo daje się to odczuć w jego piosenkach, co daje im pewien rodzaj, już wcześniej wspominanej, tajemniczej aury, która powoduje, że piosenka przyciąga, magnetyzuje. </div>
<div style="text-align: left;">
Miłość ma wiele rodzai, od tego czystego i niewinnego uczucia, przez paradoksalną nienawiść (<a href="https://www.youtube.com/watch?v=nf0eT5bQaDM">"I hate U"</a>), po chorą fascynację doprowadzającą do obłędu. W przypadku "Super Psycho Love", mamy do czynienia z miłością doprowadzającą do szaleństwa - w negatywnym tego słowa znaczeniu.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<div>
<i>Coś ostatnio doprowadza mnie do szaleństwa</i></div>
<div>
<i>Musi mieć to związek z tym, co mi robisz</i></div>
<div>
<i>Walczę, aby zwrócić twą uwagę</i></div>
<div>
<i>Telefon do ciebie przynosi obawę (...)</i></div>
<div>
<i>Więc dlaczego czuję się niechciany?</i></div>
<div>
<i><br /></i></div>
<div>
<i></i><br />
<div>
<i>Powiedz, że pragniesz mnie każdego dnia</i></div>
<i>
</i>
<br />
<div>
<i>Że pragniesz mnie na każdy sposób</i></div>
<i>
</i>
<div>
<i>Że mnie potrzebujesz</i></div>
<i>
<div>
Sprawiasz, że cały drżę super psychiczną miłością</div>
<div>
Wyceluj, pociągnij za spust</div>
<div>
Poczuj wzrastający ból</div>
<div>
Oszalej od tego gorzkiego uczucia</div>
<div>
Drżę super psychiczną miłością</div>
</i></div>
<div>
<i><br /></i></div>
<div>
Naprawdę polecam poczytanie tekstów piosenek Simona. Potrafią zmienić światopogląd.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/a8QOvSQNZlM?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Kolejny z ulubionych zespołów. Ich piosenek potrafię słuchać w nieskończoność i nigdy mi się nie znudzą. Nie mogą się znudzić - są na tyle ponadczasowe i zróżnicowane, że to jest niemożliwe, by kogoś znużyły. "Nuta o ptakach" to tak nafaszerowany pięknymi słowami i cudowną muzyką utwór, że przeżywam muzyczne uniesienie słuchając go.</div>
<div>
<div>
<i>Świrem jak igłą zakłutą</i></div>
<div>
<i>Wdziobać się w obłok puszyście</i></div>
<div>
<i>O cienka wysoka nuto</i></div>
<div>
<i>Chwiejąca się w ametyście</i></div>
</div>
<div>
<i><br /></i></div>
<div>
<i><br /></i></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Tutaj kończy się moja najulubieńsza dziewiątka.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A raczej skończyły się piosenki, o których jestem w stanie coś napisać, bo oczywiście podoba mi się znacznie więcej utworów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale tylko pod trzema kawałkami napisałam, że wykonują je moi ulubieni wykonawcy. Bardzo rzadko zdarza się, żebym słuchała całej twórczości jakiegoś artysty czy zespołu. Często podoba mi się tylko jedna czy dwie piosenki. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Akurat, Koniec Świata i Simon Curtis to jedni z niewielu wykonawców, których wszystkie utwory są w moim mniemaniu świetne, dlatego określam ich mianem "ulubionych". Three Days Grace, Skillet, HappySad, Strachy na lachy i Farben Lehre również zaliczają się do tego grona.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A i jeszcze jedno w ramach wyjaśnienia - słucham muzyki i twórczości. Więc za oczywiste uważam, że nie orientuję się jak wyglądają np. członkowie Końca Świata, czy ile ich jest.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-15078833577538716372014-12-05T15:11:00.000-08:002014-12-05T15:37:56.157-08:00Efekty pocieszania Zuźki i Wackowy majstersztyk w jednej notce~Witam jakże serdelecznie~!<br />
Kolejny tydzień zleciał jeszcze szybciej niż poprzedni. Niewiarygodne, jak mało czasu zostało do świąt. No, i do klasyfikacji z resztą też. Wspominałam coś o nawale testów i zadań?<br />
<br />
Ostatnio na strychu znalazłam pudełko ze starymi ubraniami mojej mamy. Jej, tam było tyle wspaniałości~! ^ω^ Niektóre z nich były w moim rozmiarze, więc wzięłam je ze sobą. W momencie, gdy je zobaczyłam, już miałam wizję i pomysł na kilka fajnych zdjęć. A ponieważ Wacek (właściwie, to on nazywa się Paweł x3) od niedawna zajmuje się fotografią, postanowiłam go wykorzystać.* Tak jak się spodziewałam, nie protestował i chętnie przystał na moją propozycję.<br />
Nie powiem, czekanie na czwartek było bardzo ekscytujące, bo to na wtedy wyznaczyliśmy termin naszego spotkania.<br />
Kiedy nadszedł wyczekiwany dzień, nieszczęśliwy tok zdarzeń sprawił, że Zuźka (przyjaciółka moja i wackowa) była załamana. Oboje musieliśmy odroczyć nasze plany w czasie, by jakoś ją pocieszyć. Wacek próbował podejść ją psychologicznie, ale to ja dłużej ją znam i wiem, że ona jest na tyle nieprzewidywalna, że na nią takie sztuczki - jak logiczne argumenty czy racjonalny tok myślenia - nie działają. Pomyślałam chwilę i zapytałam samą siebie - dlaczego by nie połączyć obu czynności ze sobą?<br />
Siłą przebrałam Zuźkę w jedną z znalezionych sukienek i sama wskoczyłam w starodawne ciuszki.<br />
To był strzał w dziesiątkę~!<br />
Wszyscy trzej świetnie się bawiliśmy przy robieniu tej "sesji". Mimo, że na zewnątrz było DOSYĆ zimnawo nie przejmowaliśmy się tym ani trochę. No, może z Zuźką nieco narzekałyśmy, ale Wacek fajnie wczuł się w rolę i zachowywał się jak profesjonalista, przez co cała ta akcja nabrała na fajności ヽ(*≧ω≦)ノ.<br />
Panie i panowie,<br />
Trzmiele i kozy,<br />
Oto mam zaszczyt zaprezentować państwu efekty naszej wspólnej pracy~<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipZKsDXbrsOEvlaFRC73Kl0DSOs0Y-QrFQFN-xkdE8f11NzHISxfvIXArz-DltT_15r_ZzdyVXkUO04zALCS0uQEIO7HnMXW-bMy3Ws6n6R1X2GXDSWynVDg5_6cdt88J3Ld3F3VvrH8U/s1600/to.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipZKsDXbrsOEvlaFRC73Kl0DSOs0Y-QrFQFN-xkdE8f11NzHISxfvIXArz-DltT_15r_ZzdyVXkUO04zALCS0uQEIO7HnMXW-bMy3Ws6n6R1X2GXDSWynVDg5_6cdt88J3Ld3F3VvrH8U/s1600/to.png" height="212" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgduxO76uecr2JhjY33PTl5NHkWf6Z7X14PjqHIFwgaUXnfT9D8khfBfXAyao4QWymlFKpLFTW7OMmlRBOnR9KgFnb0zs0FJJIUZomwJRjwSNiQ0RthQdpJxCBPivnQ2JKfsyHW8K0ZlHk/s1600/wercol.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgduxO76uecr2JhjY33PTl5NHkWf6Z7X14PjqHIFwgaUXnfT9D8khfBfXAyao4QWymlFKpLFTW7OMmlRBOnR9KgFnb0zs0FJJIUZomwJRjwSNiQ0RthQdpJxCBPivnQ2JKfsyHW8K0ZlHk/s1600/wercol.png" height="320" width="212" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoGXwQK2c5XEax8Wk0LYlujGuA3SnrLq78xzec4W77iUI50gQsHCDQ8fF43MjY2MzkG7KOR2_dX1Oj0DsunptO9idyC8snJa_Rdg85CnHpnomyt21W7MRtZ3M7jZLQ3LibFXgeJzb-6eo/s1600/IMG_20141204_230123.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoGXwQK2c5XEax8Wk0LYlujGuA3SnrLq78xzec4W77iUI50gQsHCDQ8fF43MjY2MzkG7KOR2_dX1Oj0DsunptO9idyC8snJa_Rdg85CnHpnomyt21W7MRtZ3M7jZLQ3LibFXgeJzb-6eo/s1600/IMG_20141204_230123.jpg" height="210" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjskDZ234jBxQPvOg1Arfdu5HxkJXWrlHSCZmmMnIsEwkGGRzX2sYYDRkCr8iOQkynmMlAEw3u6kUogcYg3CV9FhRXrGbM5BqQvXnY5nCIzTJn5NxxDXP6S6eehxXIXOXL0eRvhQqfljwA/s1600/DSC_1guyghjg169.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjskDZ234jBxQPvOg1Arfdu5HxkJXWrlHSCZmmMnIsEwkGGRzX2sYYDRkCr8iOQkynmMlAEw3u6kUogcYg3CV9FhRXrGbM5BqQvXnY5nCIzTJn5NxxDXP6S6eehxXIXOXL0eRvhQqfljwA/s1600/DSC_1guyghjg169.JPG" height="320" width="212" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Ta-da~! c:<br />
Ta "sesja" to była naprawdę świetna zabawa x3<br />
<br />
<br />
*<a href="http://marzycielbardzo.blogspot.com/">Przy okazji i zupełnie mimochodem zapraszam na wackowego bloga, na którym od czasu do czasu umieszczane są niektóre z jego zdjęć c: </a>~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-90024970074766209852014-11-27T08:11:00.001-08:002014-11-27T08:13:03.293-08:00Zbyt zmęczona na wymyślanie ambitnego tytułu - czyli czekam na przerwę~!Witam bardzo serdecznie~!<br />
Znowu pojawiam się po chwilowej przerwie. Nawet nie zauważyłam, że już prawie koniec pierwszego semestru .-. Łatwo poznać, bo natłok sprawdzianów i takich tam jest przeogromny. W najgorszy dzień dotychczas, przez sześć lekcji napisałam pięć kartkówek i jeden test. Na szczęście jeszcze tylko trzy poniedziałki i wolne, na które tak czekam ;-;<br />
Zaczęłam chodzić na lekcje japońskiego dwa razy w tygodniu. Idzie mi nawet nieźle, nauczyłam się już hiragany. W przyszły wtorek mamy zapowiedziany sprawdzian, zobaczymy jak mi pójdzie (⌒ω⌒)ノ<br />
Lekcje niestety są dosyć późno, przez co we wtorek zaczynam o 7.10 i nie wracam do domu o 16, a o 18. Druga lekcja jest w środę i kończy się o 15, ale w domu i tak jestem dopiero koło siódmej, bo od razu po szkole jadę na spotkania grupy "GPS" (profilaktyczna grupa wsparcia psychicznego). Uwielbiam tam chodzić, bo prowadząca je pani mądrze mówi i prawdopodobnie będę wspominać ją i jej spostrzeżenia w kolejnych notkach i felietonach c:<br />
Jedyne czego teraz potrzebuję, to sen. DUŻO, dużo snu. Chodzę jak żywy trup, czasami ledwo kontaktuję. Kładę się o dwunastej, względnie pierwszej, nie mogę spać, budzę się o piątej, usypiam, i wstaję o siódmej. Dobrze, że chociaż mamy w szkole automat z kawą, bo nie wiem jakbym przeżyła.<br />
~<br />
Jej, zaczęłam lepiej gospodarować pięniążkami dzięki chciejliście~! Znalazło się trochę grosza i zamówiłam upragnioną perukę *^* Niestety, nie wiem jak to jest z dostawą bo na stronie sprzedawcy jest napisane, że dostarczają paczki w ciągu 15-21 dni, a na stronie poczty, że od 20-41 dni. (・_・ヾ<br />
Ale peruka to nie jedyna odhaczona rzecz~! c: Dzięki moim delikatnym podszeptom, rodzice zamówili mi na mikołaja kigurumi <3 Już je dostałam, jest bardzo cieplutkie i milutkie c: no, a poza tym naprawdę, naprawdę urocze. Niestety, jak już pisałam, aparat w telefonie się zepsuł, a ja nie mam innego, więc nie mam jak wstawić zdjęć .-.<br />
Kolejną rzeczą są rajstopki-kocurki. Zakupiłam je wczoraj i to tak w sumie zupełnie spontanicznie. Po prostu z nudów postanowiłam poszukać ich na allegro. I zupełnie przez przypadek trafiłam na licytację, która kończyła się za kilka minut. Zalicytowałam i... wygrałam! c: W sumie dzięki temu zaoszczędziłam tylko kilka złotych, ale to zawsze coś ( ˘▽˘)<span style="background-color: white; font-family: 'MS Mincho';"> </span><trybByciaDumnąZSiebieWłączony><br />
A co się tyczy wydawania pieniędzy...<br />
Zawsze połowa moich oszczędności jest przeznaczana na bilety do kina.<br />
Uwielbiam tam chodzić, a na maratony, to już w ogóle. Mam za sobą już Noc z Batmanem (jakkolwiek to nie brzmi XD) i ostatnio byłam właśnie na Maratonie Igrzysk Śmierci z premierowym pokazem Kosogłosa <3 Żeby zbytnio nie spojerować, powiem tylko tyle - <i>Kosogłos</i>, jako książka podobał mi się najmniej, natomiast jako film jest najlepszy z dotychczas wydanych z cyklu <i>Igrzysk Śmierci. </i>Polecam, naprawdę warto wybrać się na ten film do kina, bo w domu nie ma tej atmosfery i nie jest już tak fajnie, a te 17 zł to nie tak dużo (・∀・)ノ<br />
<span style="background-color: white; font-family: 'MS Mincho';"><br /></span>~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-30248380031059437172014-11-14T02:16:00.001-08:002014-11-14T13:19:16.517-08:00Moja Bardzo Osobista Chciejlista - czyli o rzeczach bardzo przeze mnie pożądanych~Witam bardzo serdecznie~!<br />
Heh, dzięki marketom i telewizji coraz bardziej czuję nadchodzące święta. Już powolutku wchodzę w ten klimacik - dzisiaj postanowiłam nawet zacząć sprzątać na święta, co jest dla mnie równie nieprawdopodobne, co atak zielonych latających mangust strzelających pomarańczami z fletów poprzecznych w dzień bez papierosa. Czyli mówiąc prościej - niezwykle rzadkie, unikatowe i niespotykane.<br />
Sprzątając w biurku, natknęłam się na moją starą listę rzeczy, które chciałam kupić. Pamiętam, że zrobiłam ją, by jakoś lepiej odkładać swoje pieniądze i powolutku odhaczać kolejne punkty. Może by mi się to udało, gdybym miała ją w widocznym miejscu, a nie na dnie szuflady, gdzie przeleżała kilka lat.<br />
Napędzana nową motywacją, postanowiłam wznowić swoją chciejlistę.<br />
<br />
<h4 style="text-align: center;">
Moja Bardzo Osobista Chciejlista~</h4>
<h2 style="text-align: center;">
Czyli rzeczy przeze mnie pożądane</h2>
<h4 style="text-align: center;">
</h4>
<h4>
<br />1. Lustrzanka</h4>
Czyli coś, na co zbieram, zbieram i zbieram... i jakoś to nie wychodzi. A marzy mi się już od pięćdziesięciu, przeszło, lat.<br />
Bardzo lubię robić zdjęcia, więc kiedy dostałam nowy telefon z aparatem 8 megapikseli moja karta pamięci zapełniła się nadzwyczaj szybko. Nie dziwię się w sumie, że się zepsuł, skoro był używany średnio 7865784 razy dziennie. Naprawa jest dosyć droga, więc dlaczego by nie dołożyć kilkaset złotych i nie kupić od razu czegoś porządniejszego~?<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img alt="camera" class="full-size" src="http://data2.whicdn.com/images/146437497/large.jpg" height="308" id="mf152" width="400" /></div>
<h4>
<br />2. Kigurumi</h4>
Słodkie, urocze. Chcę to, mieć muszę.<br />
Zawsze w nocy zrzucam z siebie kołdrę, przez co budzę się przeziębiona, lub w najlepszym przypadku przemarznięta. Taki kombinezonek, byłby więc idealnym rozwiązaniem dla mnie. W dodatku dostałabym +50 do uroku c: Stosunkowo nie jest drogi, więc może uda mi się kupić jakiś do końca tego roku. Bardzo chciałabym mieć ich kilka, a najlepiej całą szafę~! :3<br />
<h4 style="text-align: center;">
<img alt="Neko Paradise Onesie Cat Kigurumi - 4kigurumi.com" class="full-size" src="http://data3.whicdn.com/images/135828003/large.jpg" height="400" id="mf161" width="266" /> </h4>
<h4>
<br />3. Soczewki czarne powiększające oczy</h4>
Mam bardzo dużą wadę wzroku, przez co noszę okularami ze szkłami -4,75 i -5,5.<br />
Minusy, niestety optycznie pomniejszają oko >.< Wyglądam... No cóż, jak wielka głowa z maluśkimi oczkami. Jeśli miałabym takie soczewki, okulary zmniejszając mi źrenice, nie powodowały aż tak komicznego efektu - moje oczy byłyby po prostu normalnej wielkości.<br />
A jakbym miała soczewki kolorowe korygujące wadę... To byłby ideał~! <br />
Niestety nie znam się na soczewkach, więc jak na razie muszę się wstrzymać do mojej kolejnej wizyty u okulisty, która będzie dopiero za pół roku. Mimo wszystko, słyszałam, że takie soczewki są dosyć drogiem, więc wypadałoby już zacząć oszczędzać.<br />
<h4 style="text-align: center;">
<img alt="My new Béuberry natural hazel lenses! DIA: 16mm! Water content: 55%! Base curve: 8.6!" class="full-size" src="http://data3.whicdn.com/images/142239848/large.jpg" height="400" id="mf158" width="400" /> </h4>
<h4>
<br />4. Niebieska peruka</h4>
Niebieskie włosy chcę mieć od początku pierwszej gimnazjum. Teraz jestem w pierwszej liceum i to marzenie ciągle nie osłabło. Trochę się po prostu zmodyfikowało, bo tak szczerze, to trochę szkoda mi moich włosięt, które wszyscy tak chwalą. Teraz chciałabym perukę w tym kolorze. Warto by kupić jakąś porządniejszą, cobym nie świeciła się jak... coś się bardzo błyszczy. A taka niestety dosyć kosztuje .-.<br />
<h4 style="text-align: center;">
<img alt="Small bjd wig high temperature wire roll blue gradient white-inDolls Accessories from Toys " class="full-size" src="http://data2.whicdn.com/images/81354047/large.jpg" height="400" id="mf161" width="266" /> </h4>
<h4>
</h4>
<h4>
</h4>
<h4>
</h4>
<h4>
<br />5. Bluza z uszkami</h4>
Nie ma chyba nic bardziej słodkiego, niż taka bluza. No, może poza kigurumi. Co ciekawe, ta sama rzecz była na tej starej chciejliście, a ja dalej takowej bluzy ni posiadam. Chyba czas to zmienić i rozpocząć moje zbieranie pieniążków od tego właśnie punktu.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img alt="((((*o_o)_" class="full-size" src="http://data1.whicdn.com/images/46422726/large.png" height="294" id="mf161" width="400" /></div>
<h4>
6. Rajstopy z kocurkami</h4>
<div>
Poluję na takie odkąd pamiętam. Są przeurocze i pasują do większości moich rzeczy. Miałam już jedno podejście do ich zakupu, ale pech chciał, że z całego allegro trafiłam na typa, który był zwykłym oszustem i finalnie rajstopek nie dostałam. Długo się po tym zbierałam, zresztą ciągle mam jakiś wewnętrzny hamulec, który powstrzymuje mnie przed zakupem. Szkoda, bo są świetne~! >.<<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha9GxaMNkRKs00NnXFmrQInEW9GCuuF1SbG2BuQp4MSrBZbeFY6RKC-hmmULbk-5dwGXOEivGzvC1Arkzum66t39jkGQ6S8utZl8NWF8zgqRLxk-UH2c82mjcFQKn2UauzJPA1smeYKg0/s1600/large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha9GxaMNkRKs00NnXFmrQInEW9GCuuF1SbG2BuQp4MSrBZbeFY6RKC-hmmULbk-5dwGXOEivGzvC1Arkzum66t39jkGQ6S8utZl8NWF8zgqRLxk-UH2c82mjcFQKn2UauzJPA1smeYKg0/s320/large.jpg" width="297" /></a></div>
<h4>
7. Nowy pokój</h4>
<br />
Bardzo chciałabym zmienić coś w swoim wnętrzu. A tak właściwie - wszystko. Rudą kanapę zamienić na białe, kute łóżko; zielono-żłóte ściany na róż i biel, a brązowe meble na białe. Niestety wszystko kosztuje, a rodzice poniekąd uważają taki generalny remont za zbędny, bo twierdzą, że za 2 i pół roku i tak wyjadę na studia. Może mają rację, więc jak na razie nie suszę im tym głowy. Ale taki punkt na mojej chciejliście jest, więc może spełnie go za kilka lat. Nie mniej jednak, warto już zbierać pieniążki c:<br />
(Listę wnętrz, które przypadły mi do gustu znajdziecie <a href="http://weheartit.com/_Shade_/collections/26088491-rooms">TU</a><a href="http://weheartit.com/_Shade_/collections/26088491-rooms">TAJ</a>) <br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<img alt="cj2WO8I5UGw.jpg (500×398)" class="full-size" src="http://data3.whicdn.com/images/132759488/large.jpg" height="318" id="mf161" width="400" /> </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Prawdopodobnie, z czasem moja chciejlista się nieco wydłuży, więc to nie ostatnia taka notka~ :3</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-87293991802591340922014-11-04T14:17:00.000-08:002014-11-08T08:16:59.486-08:00Spostrzeżenia naiwnością i sarkazmem podszyte - Halloween - Felietonu słów parę~Witam bardzo w pierwszym tygodniu listopada~!<br />
Chociaż tak szczerze, to nie jestem pewna. Nieco się zagubiłam - pogoda za oknem sugeruje, że idzie lato, a w telewizji pojawiają się wigilijne reklamy. Rozumiem, że czas jest pojęciem względnym, ale nie wiedziałam, że aż tak. Gdyby nie to, że coraz szybciej robi się ciemno, a do sklepów rzucili znicze naprawdę zaczęłabym się poważnie zastanawiać czy nie zaczynać malować pisanek.<br />
<div>
Ale nie o tym dzisiaj chciałam.<br />
<br />
<h4>
Halloween - czyli o "święcie Szatana" spostrzeżeń porcja niewielka</h4>
Ostatniego dnia października, przebrałam się za kotka. Wychodząc z domu, zostałam odprawiona słowami - "pewnie idziesz wielbić Szatana". Nie ukrywam, że to zdanie skłoniło mnie do głębszych rozmyślań na ten temat.<br />
Halloween - bo o tym "święcie" mowa - pojawiło się w Polsce w latach 90. i od tego czasu zdążyło nieźle w Polsce namieszać.<br />
<br />
Dlaczego według wielu dorosłych halloweenowe zbieranie cukierków jest kultem Szatana?<br />
Myślę nad tym już pięćdziesiąt siedem lat i jak do tej pory nie wymyśliłam żadnego konkretnego powodu.<br />
<br />
Na samiutkim początku moich rozmyślań zwrócę uwagę na pewną rzecz. Mianowicie - warto zauważyć, że Halloween już dawno straciło na wartości, na swoim pierwotnym przeznaczeniu. Może to, sprzed kilkudziesięciu laty rzeczywiście było obchodzone w jakiś satanistyczny sposób. Teraz jednak większość ludzi traktuje to "święto" jako okazję do przebrania się i do wspólnej zabawy ze znajomymi, lub po prostu jako tradycję. Nie zastanawiają się nad jego genezą. Świętują, bo świętują, ale tak właściwie nie wiedzą po co. Ale... czy ty - tylko tak szczerze - kiedykolwiek zastanawiałeś się dlaczego obchodzimy i skąd w ogóle wzięło się to, tamto czy jakiekolwiek inne polskie święto?<br />
<br />
Szukam, myślę, drążę temat, ale dalej nie wiem. </div>
<div>
No bo gdzie w poprzebieranych dzieciach proszących o cukierki jest miejsce na jakikolwiek satanistyczny akcent? W dodatku przebranych za księżniczki czy strażaków (bo w rzeczywistości tych udających wiedźmy czy kościotrupy to tylko ze świecą szukać)? Dla nich jest to, tak jak już wspominałam, okazja do zabawy (A to jest naprawdę super - potwierdzam. Późniejsze rozdzielanie zebranych cukierków jest jeszcze lepsze c;). Dzieci nigdy w życiu nie powiązałyby przebierańców żebrzących o łakocie z Szatanem. No bo niby w jaki sposób? Gdzie tu jest jakikolwiek związek?</div>
<div>
<br /></div>
<div>
A, no chyba, że te dzieci w trakcie zbierania słodyczy, łapią jakiegoś czarnego kota, a później palą na stosie razem z zebranymi cukierkami. W takim razie, przepraszam, rzeczywiście możemy mówić o okultyzmie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://zalajkowane.pl/wp-content/uploads/2014/10/halloween-ciekawostki-10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://zalajkowane.pl/wp-content/uploads/2014/10/halloween-ciekawostki-10.jpg" height="212" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Patrzcie, tak niewinnie wyglądają, a pewnie poćwiartowały już cztery dziewice.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Szukając informacji o przeciwnikach Halloween kilkakrotnie usłyszałam "argument", że są wrogo nastawieni ze względu na jego "amerykańskość". Podejrzewam, że tacy ludzie nie zastanawiali się nigdy skąd w ogóle wzięły się pewne części polskiej obyczajowości. Weźmy pod lupę chociażby popularne świąteczne drzewko. Chociaż, pewnie mało kto się w ogóle zastanawiał po co i jaki w ogóle związek jest pomiędzy nowonarodzonym Chrystusem, a choinką. Oświecę was więc - jest ona symbolem życia i odradzania się, trwania i płodności. Pogańskim. Każda z pierwotnie wieszanych ozdób miała odmienne znaczenie symboliczne czy magiczne; np. Orzechy miały nieść dobrobyt i siłę domownikom. Pogańskość, aż bije po oczach.<br />
A co do pochodzenia - zwyczaj ubierania bożonarodzeniowego drzewka przywędrował do nas z Niemiec, które z kolei przyjęły go od Francji. A tam pojawił się dzięki Marcinowi Lutrowi, który de facto z chrześcijaństwem za wiele wspólnego nie ma. No, a przynajmniej nic dobrego. Tak więc coś, co wzięło swoje początki w luteranizmie i protestantyzmie, dziś jest nieodłącznym symbolem Bożego Narodzenia. Może warto dać szansę innym świętom przeniknąć do naszej kultury? W przypadku choinki nie zaszkodziło, a jeszcze ubarwiło naszą kulturę.<br />
Jestem chrześcijanką i nie wstydzę się o tym mówić. A mimo to, co roku w jakiś sposób obchodzę to święto i nie uważam tego, za jakiekolwiek przeciwstawienie się mojej wierze. Nie wykrzykuję na klęczkach inwokacji ku czci szatanowi, czy słów Latrii. Właściwie, to spotykam się ze znajomymi, przebieramy się i wspólnie oglądamy horrory.<br />
Okultyzmu w tym tyle, że Lucek tylko siedzi i zaciera ręce.<br />
Albo płacze nad ludzką głupotą.<br />
<br />
Pamiętacie, jak na początku wspominałam, że pięćdziesiąt lat bym myślała i bym nie wymyśliła, dlaczego dorośli są przeciwni? Okazało się, że nieświadomie skłamałam, bo właśnie mnie olśniło.<br />
Telewizja, moi drodzy, telewizja. Magia mediów. Totalny konformizm. Jeden czy drugi ksiądz wypowie się na ten temat, że to okultyzm, że szatan - i ludzie, zwłaszcza starsi - świadomie czy nie - bezkrytycznie przyjmują do siebie wszystko co powiedzą ludzie z ekranu. A księża z telewizji czy gazet patrzą na to święto przez pryzmat Amerykanów.<br />
I tu pojawia się swego rodzaju ironia - mówią, że jesteśmy w Polsce, że mamy własną kulturę i własne tradycje, a na Halloween patrzą jakby byli w Ameryce.<br />
<br />
<br />
W tym miejscu postanowiłam skończyć mój jakże ambitny wywód na temat Halloween.<br />
Zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie macie inne stanowisko w tej sprawie. Dlatego apeluję~! Piszcie, piszcie komentarze! Wyrażajcie swoje zdanie. Szczególnie to odmienne. Być może ktoś użyje wystarczających argumentów, bym zmieniła swoje poglądy? Śmiało, próbujcie c;<br />
<br />
Może tak na koniec napomknę - nie chciałam tą notką nikogo urazić. Chociaż i tak pewnie niektórzy poczuli się urażeni.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br /></div>
~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-57433826430817921932014-10-30T14:05:00.002-07:002015-07-29T13:15:52.474-07:00"Pomóc Jani" - czyli jakiej książki lepiej nie czytać w przeddzień czegoś ważnego~Witam bardzo serdecznie po tak długim czasie~!<br />
Tyle się działo, że jakoś nie zauważyłam jak to szybko zleciało.<br />
To już prawie dwa miesiące w nowej szkole~!<br />
Jak wrażenia? No cóż, przede wszystkim mam o wiele więcej nauki - zdarzają się dni, kiedy ślęczę nad książkami do pierwszej w nocy. Poza tym, nie jest tak źle. Przez cały wrzesień odezwałam się może... hmm... z trzydzieści razy? To i tak dużo, jak na mnie. Październik był przełomowym miesiącem - oswoiłam się z ludźmi z nowej klasy i zaczęłam (!) z nimi rozmawiać.<br />
Moim ulubionym przedmiotem stały się zajęcia z psychologii. Pani profesor mówi naprawdę interesująco, a lekcje są ciekawe. No, ale żeby nie było tak pięknie i cudownie - dostaliśmy zadanie i to nawet dosyć trudne - musimy napisać referat. Wybrałam temat schizofrenii.<br />
I to była genialna decyzja, bo dzięki temu natrafiłam na tę książkę.<br />
<br />
<h4 style="text-align: center;">
"Pomóc Jani" - Michael Schofield</h4>
<div style="text-align: center;">
<img src="http://ecsmedia.pl/c/pomoc-jani-dziewczynka-pograzona-w-obledzie-i-walka-o-jej-ocalenie-b-iext20669794.jpg" height="320" width="224" /></div>
<br />
Jak już wspominałam, na "Pomóc Jani" trafiłam zupełnie przypadkowo. Szukając encyklopedii potrzebnych mi do napisania pracy na psychologię, moją uwagę przykuła ta malutka książeczka. Przeczytałam opis z tyłu książki. Stwierdziłam, że skoro muszę dowiedzieć się czegoś na temat schizofrenii, to warto znać nie tylko podręcznikowe naukowe formułki.<br />
Początkowo traktowałam tę książkę pół żartem, pół serio. Uważałam, że schizofrenia to zwykła choroba, taka jak świnka czy grypa - nieszkodliwa i łatwa do wyleczenia. Mimo, że znałam na pamięć wszystkie definicje związane z tą chorobą, nie za bardzo potrafiłam przełożyć to na prawdziwe życie i ciężko było mi to sobie wyobrazić. "Słyszysz głosy? Ignoruj je, to nie może być takie trudne" - mniej więcej takie było moje podejście. Przed przeczytaniem nie potrafiłam być na tyle empatyczna, by to zrozumieć. Dopiero "Pomóc Jani" otworzyło mi oczy.<br />
Tytułowa Jani jest małym dzieckiem z niemniej niemałym problemem. Schizofrenia, bo na taką przypadłość cierpi dziewczynka, jest jedną z najmniej poznanych chorób psychicznych. Nie wiadomo dokładnie, co ją powoduje, ani jak ją leczyć. Choroba, która w dzisiejszym "idealnym" świecie stała się niemalże tematem tabu; choroba, na której temat krąży więcej mitów niż jakiejkolwiek innej; choroba, którą społeczeństwo nie akceptuje, nie rozumie - jest w tej książce pokazana w zupełnie inny sposób niż dotychczas się spotkałam.<br />
Autor - który jest jednocześnie ojcem Jani - opisuje wszystko dokładnie, a zarazem nieskomplikowanie i przystępnie. Ze stron książki bije prostota, ale także niesamowity talent pisarki. "Pomóc Jani" jest niejako "niemym" wołaniem o pomoc. Ojciec, który nie radzi sobie z problemem, by odreagować, ale także chce w jakiś sposób zwrócić uwagę otoczenia na chorobę córki, zaczyna w nietuzinkowy sposób spisywać historię ukochanej córeczki.<br />
Twórca przedstawia wszystko takim, jakim w rzeczywistości jest - ukazywana niejednokrotnie brutalna prawda, bez zbędnego owijania w przysłowiową "bawełnę", uderza w najczulsze punkty ludzkiego współczucia i ujawnia smutną rzeczywistość diagnostyki i leczenia tej choroby.<br />
Pan Michael nie stara się ukrywać własnych błędów i słabości. Wręcz przeciwnie - jest ich świadomy i szczerze się do nich przyznaje, nie udaje herosa, którym de facto nie jest żaden z nas. Autor często znajdując się między Scyllą a Charybdą jest zły na siebie, na swoją niemoc. To czyni go nie tylko płaskim, nierzeczywistym, papierowym bohaterem, a prawdziwym człowiekiem, z problemami, człowiekiem z krwi i kości.<br />
Mimo, że na początku możemy tego nie zauważyć, książka opowiada nie tylko o trudnym dzieciństwie i ciężkim wychowaniu schizofrenika. Jest to przede wszystkim opowieść o ogromnej rodzicielskiej miłości. O tym, że uczucia rodziców do dziecka, są silniejsze niż jakiekolwiek przeciwności. Silniejsze nawet niż nieuleczalna choroba.<br />
Wzruszająca i przejmująca książka o miłości i chorobie. Zmieniająca pogląd na świat, ucząca pokory i empatii. Kolokwialnie mówiąc - fajna; zjawiskowa i niezwykła. Jest jedną z niewielu, którą naprawdę polecam każdemu bez względu na wiek, płeć, czy ulubiony gatunek, po prostu - bez wyjątku.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-4903726588641526582014-09-06T15:16:00.001-07:002014-11-02T07:49:22.464-08:00Kaloryczna bomba - czyli dla jakiego dania warto zapomnieć na moment o diecie~Witam bardzo po pierwszym tygodniu nauki~!<br />
Mam nadzieję, że bez problemów przestawiliście swój tryb z wakacyjnego na szkolny c:<br />
To dopiero początek liceum, a ja już nie mam czasu .-. Nie spodziewałam się, że ci, którzy opowiadali mi o licealnym życiu mówili prawdę - myślałam, że po prostu przesadzają. Na własnej skórze przekonałam się, że to jednak nie kłamali. Z tego powodu, notki prawdopodobnie będą pojawiały się w weekendy.<br />
<br />
Jak już gdzieś wspominałam, jedną z wielu moich pasji jest gotowanie. Bardzo lubię spędzać czas w kuchni gotując nowe potrawy. Zawsze, gdy przygotowuję jakieś danie po raz pierwszy, czuję coś na kształt ekscytacji - że próbuję czegoś nowego - i strachu - że może mi nie wyjść.<br />
Od czasu do czasu zdarza mi się poeksperymentować. No cóż, jak to w kuchni bywa - raz wychodzi, a raz nie. Dzisiaj chciałabym podzielić się z wami moim autorskim przepisem inspirowanym kuchnią azjatycką. Wymyśliłam go wspólnie z moją przyjaciółką. Danie nie ma nazwy, więc możecie nazwać je jak zechcecie~ c:<br />
<br />
Proporcje nie zawsze będą dokładne, ponieważ wszystkie składniki mieszałam i dodawałam "na oko", ale spokojnie - kuchnia to nie apteka i nie wszystko musi być idealnie odmierzone i wyliczone c;<br />
<br />
<h4>
Składniki~</h4>
<br />
*paczka wiórków kokosowych<br />
*sezam łuskany paczka<br />
*kilka bananów (im więcej, tym intensywniejszy będzie smak; ja wykorzystałam trzy nieduże)<br />
*cukier brązowy (biały też daje radę)<br />
*pół łyżeczki proszku do pieczenia<br />
*200 g mąki pszennej<br />
*350 ml mleka<br />
*1 jajko<br />
*gorzkie kakao (opcjonalnie)<br />
<br />
<h4>
Przygotowanie~</h4>
<br />
Wlać do miski mleko, wbić jajko, mąkę i proszek wsypać do miski. Całość zamieszać.<br />
Obrać banany (ja zawsze dodatkowo obcinam ich obie końcówki - właściwie nie pamiętam dlaczego, ale to już mój taki nawyk c:) i wrzucić do powstałej masy. Wiórków kokosowych i sezamu należy wsypać według własnego uznania - ja na przykład wolę, gdy jest duuużo kokosu :3 Jeżeli masz ochotę na ciemną wersję - teraz należałoby wsypać 1-2 łyżek kakao.<br />
Cukier także wsypywać, aż do momentu uzyskania pożądanej słodkości - warto pamiętać, że jeśli planujemy polać gotowe danie sosem czekoladowym, lepiej jeśli nie było by za słodkie.<br />
Wszystko razem miksować, aż powstanie jednolita masa -generalnie ja robię to, dopóki banany się nie zmiksują. Jeśli masa jest zbyt gęsta, rozrzedzamy ją mlekiem lub wodą, a jeśli jest za rzadka - dosypujemy trochę mąki.<br />
Bierzemy małą patelnie. Rozgrzewamy kapkę lub dwie oleju. Nakładamy dosyć grubo - jak placki ziemniaczane. Smażymy, co jakiś czas obracając.<br />
Najlepiej smakuje na ciepło. Polecam także użycie sosu czekoladowego - dzięki temu jest jeszcze smaczniej~! Listek mięty jest w tym daniu świetną dekoracją.<br />
<h4 style="text-align: center;">
Smacznego~! c:</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_C8KXTBUA1gDnrRJ56w0kwcsTcbGDXur7KroqrNnvcFBd6a4Nlq2XwYCQEC-tF0hmzonCgPVl55yIdn2wb-fVfM7HyPeHQan7L0t5bB2TDxPfWZfGeD4gaCXSo_Mi1H7xayGS2Z7KkEU/s1600/10656120_765903600121883_973685300_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_C8KXTBUA1gDnrRJ56w0kwcsTcbGDXur7KroqrNnvcFBd6a4Nlq2XwYCQEC-tF0hmzonCgPVl55yIdn2wb-fVfM7HyPeHQan7L0t5bB2TDxPfWZfGeD4gaCXSo_Mi1H7xayGS2Z7KkEU/s1600/10656120_765903600121883_973685300_n.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-601934157405998227.post-17889558299395833182014-09-01T05:39:00.003-07:002014-11-02T07:47:59.733-08:00Witam serdecznie w moim kawałku Internetów~!Jej... Pierwsza notka na blogu. Irracjonalnie czuję tremę, więc proszę o wyrozumiałość x3<br />
Postanowiłam, że mój blog zacznie żyć wraz z nadejściem dnia, którego wszyscy uczniowie się obawiają.<br />
Jak widać - ja przeżyłam, więc zgodnie z daną sobie obietnicą, publikuję pierwszego posta.<br />
<br />
Może powiem, czego powinieneś się spodziewać na moim blogu?<br />
Myślę, że to dobry pomysł.<br />
W tej części internetów, która jest pod moim władaniem spodziewaj się niespodziewanego. Nie potrafię dokładnie powiedzieć - może trochę przemyśleń, trochę autorskich przepisów, może trochę tutoriali, trochę zdjęć czy opisów dnia. Jednym słowem - wszystkiego. I niczego, bo z tym to nigdy nie wiadomo.<br />
<br />
<br />
<br />
Dzisiaj pierwszy raz od dziewięciu lat powitałam pierwszego września w nowej szkole.<br />
Strasznie to stresujące dla kogoś takiego jak ja, kto praktycznie całe swoje dotychczasowe życie spędził w jednym miejscu. Wszystkie osoby z mojej byłej klasy były dla mnie prawie jak rodzina, bo właściwie znaliśmy się od przedszkola. Do szkoły, którą wybrałam nie poszedł żaden z nich, dlatego jestem tam zupełnie sama, bez nikogo znajomego. No, nie licząc mojej przyjaciółki i kilku znajomych z dzielnicy, z której pochodzę, ale to i tak nie zmienia faktu, że żadne z nich nie będzie na tym samym profilu.<br />
Od dzisiaj będę uczennicą klasy 1E biologiczno-chemicznej z profilem psychologiczno-pedagogicznym.<br />
Brzmi groźnie, ale mam nadzieję, że dam radę.<br />
<br />
Wychowawczyni nie za bardzo przypadła mi do gustu - dziwna, po prostu. Ani przesadnie fajna, ani jakoś szczególnie zła. Dziwna, to dobre słowo.<br />
Co do nowej klasy... Mam w niej, AŻ trzynaście osób. W tym AŻ jednego chłopaka. Szaleństwo. Poznałam dziś AŻ jedną osobę. To i tak wyczyn jak dla mnie.<br />
Doliczając grupę do integracji - czterech chłopaków - jest nas w sumie siedemnaście.<br />
Coś czuję, że będę pytana codziennie.<br />
W dodatku, większość z mojej klasy już się zna, bo są z tych samych gimnazjów.<br />
<br />
Jeny...<br />
W co ja się wpakowałam?<br />
<br />
<br />~Hekatehttp://www.blogger.com/profile/01642679185509778435noreply@blogger.com